What's new
  • ICMag with help from Landrace Warden and The Vault is running a NEW contest in November! You can check it here. Prizes are seeds & forum premium access. Come join in!

OUTDOOR - PYTANIA

cheapwine

Well-known member
Veteran
Ripen moze pomoc ale nieumiejetne zastosowanie zepsuje plon... ew. czekaj do pazdziernika, dbaj i bez plesni na bank dojdzie.
 
A

ares420

Od kiedy to ripen psuje plon??? Z tego co zauwazyłem na własnych doświadczeniach to po pierwsze zwiększa plon, a po drugie psuje smak jak się go nieodstawi na 2 tygodnie przed ścinką!!!

ps jest jesdna możliwość żeby zepsuł plon- przenawożenie :)
 

kaczy

Active member
Veteran
Witam,
jak myślicie skąd biorą się te nieregularności w kolorze liścia. Czy może być to niedobór, czy też nadmiar azotu? Dodałem azofoske 2 razy. Pierwszy przy tworzeniu miejscówki, a drugi jakieś półtora tygodnia temu.



Zastanawiam się nad ponownym dodaniem nawozu, bo wydaje mi się, że żarłoczność tych plantów mocno wzrosła.

pzdr kaczy :thank you:
 

weedsmoker

Active member
@ kaczy mialem to samo, na stowe problem z ph , zrob tak jak zielonylasss pisze i nie dodawaj narazie nawozu


a zeby nie robic offtopa
to jak to jest z tym ripenem, rzeczywiscie przyspiesza kwitnienie , tzn z 8 tyg zrobi sie 7 czy 6 tyg flo ewentualnie kosztem wielkosci plonu bo cos mi sie wydaje troche nieralne i przereklamowane , osobiscie nigdy nie stosowalem, chcialem zapytac jakie sa wasze obiekcje

Siema.

Mam pytanie. Jestem początkującym growerem i wysadziłem w Polsce Orange Buda, a dopiero później wyczytałem że to nie odmiana na nasz klimat ;/
Ale już się nie da tego odwrócić więc chciałbym się was zapytać czy da radę dojść jeżeli roślinka ma 3 miesiące z malutkim haczykiem i już jakieś 4 tygodnie temu pokazała białe włoski z brązowymi końcówkami . Roślinka została wysadzona po miesiącu bycia w domu.

ktos pisal na innym forum swego czasu ze mial go(ten z dp) niestety zabraklo jakies 2 3 tyg
rob oprysk z 3 4 razy z amistara poczym odstaw na 2 tyg przed koncem, podczas konsumpcji:D nie zaobserwowalem zbytnio róznic w smaku

chociaz po polowie padziernika nie spodziewaj sie ze duzo napuchnie , raz trzymalem do czasu az roslina calkowicie przemarzla 1 listopada scieta, niestety odbilo sie to na smaku, plon w porowaniu z ta sama odmiana scieta gdzies kolo 15 padziernika byl troche mniejszy
 

w33dman

Member
Co do Ripen'a, szczerze odradzam, wystarczy popatrzec na "skład" podany na butelce. Żeby nie było, testowałem 3 lata temu, racja, bycmoże i nieco przyspiesza ostatnie dni kwitnienia, kwiaty robią się twardsze (siarka?) ale smakują później gównem(siarką?) i potrzebują miesiąca curringu by poczuc walory smakowe i zapachowe danej odmiany, przy czym kwiatki z organicznych upraw nadają się do palenia o wiele szybciej i są o niebo smaczniejsze.

W skrócie? Lubisz chemiczne nawozy to polubisz ripen, lubisz organiczne gównienko to nigdy nie kupuj ripena tylko zostań przy gówienku bo jest najlepsze :D

Peace.
 

lovik

Member
@


a zeby nie robic offtopa
to jak to jest z tym ripenem, rzeczywiscie przyspiesza kwitnienie , tzn z 8 tyg zrobi sie 7 czy 6 tyg flo ewentualnie kosztem wielkosci plonu bo cos mi sie wydaje troche nieralne i przereklamowane , osobiscie nigdy nie stosowalem, chcialem zapytac jakie sa wasze obiekcje



ktos pisal na innym forum swego czasu ze mial go(ten z dp) niestety zabraklo jakies 2 3 tyg
rob oprysk z 3 4 razy z amistara poczym odstaw na 2 tyg przed koncem, podczas konsumpcji:D nie zaobserwowalem zbytnio róznic w smaku

chociaz po polowie padziernika nie spodziewaj sie ze duzo napuchnie , raz trzymalem do czasu az roslina calkowicie przemarzla 1 listopada scieta, niestety odbilo sie to na smaku, plon w porowaniu z ta sama odmiana scieta gdzies kolo 15 padziernika byl troche mniejszy


Pewnie o mnie mowa ;) miałem orange buda w 2008r outdoor pheno bardziej indyjkowe ściełem 15 października a innym brakowało jeszcze z 2-3 tyg pozdr
 

kaczy

Active member
Veteran
Zgadzam się z W33dman'em, jezeli chodzi o to co preferuje hodowca. Ja np dla siebie w zyciu nie uzywalbym ripen'a. Na oucie ciezko w ogole o przyspieszenie procesu kwitnienia. W duzej mierze i tak zalezy to od genetyki, wiec po co faszerować planty niepotrzebną chemią dla uzyskania kilku dodaktowych gramow kosztem utraty naturalnego smaku i czystosci dymu. Jezeli, zas bylby to komercyjny grow gdzie liczy sie szybkosc, ilosc i zbitosc to zdecydowanie polecam, bo sam uzywalem ripen tylko po to by sie o tym przekonac. W polaczeniu z nawozami typu Canna Terra Flores albo Plagron Terra Bloom daje to zauważalne efekty. Przedewszystkim w zbitości i oszronieniu. Co do smaku to sie nie wypowiem, bo nigdy jakims mega smakoszem nie bylem i zawsze pale do piwka wiec ciezko mi cokolwiek powiedziec. Potrzebny napewno przedluzony curring i powlone szuszenie w niskiej temperaturze, zeby temacik lagodnie przechodzil przez drogi oddechowe.

Zielonylasss, weedsmoker dzieki za podpowiedzi. Dolomit mi się skonczyl, ale mam zrodlo magnezu w postaci Soli Epsomowej. Mysle ze porzadny oprysk z szybko-przyswajalnego magnezu powinien pomoc. Zgodnie z tym almanakiem jest to jednak niedobor magnezu. fajna ta encyklopedia:D

Pozdro i powodzenia.
kaczy
 

Septi

New member
Jak dla mnie ripen to ostateczność i wolał bym go w ogóle nie używać. Szczerze mówiąc mówiąc to jeszcze go nie próbowałem więc zbytnio nie wiem jak to wyjdzie. Wiem tyle co ludzie o nim piszą ;/

Tak bez namysłu kupiłem pierwsze sionka i teraz trochę żałuje bo za tą samą cenę miałbym passiona o którego raczej nie musiałbym się bać tak jak o Orange Buda.

Teraz tylko się modlić, żeby pogoda się polepszyła bo jak na razie to licho ;/
 
Jak dla mnie ripen to ostateczność i wolał bym go w ogóle nie używać. Szczerze mówiąc mówiąc to jeszcze go nie próbowałem więc zbytnio nie wiem jak to wyjdzie. Wiem tyle co ludzie o nim piszą ;/

Tak bez namysłu kupiłem pierwsze sionka i teraz trochę żałuje bo za tą samą cenę miałbym passiona o którego raczej nie musiałbym się bać tak jak o Orange Buda.

Teraz tylko się modlić, żeby pogoda się polepszyła bo jak na razie to licho ;/

Ja tam jeszcze nie slyszalem zeby komus strasznie na oucie smak popsul, ale moze malo slyszalem. Sam uzywam i sobie chwale. Moze i nie ma na oucie takich efektow jak w donicy tzn. grubszych 5 razy szczytow 5 razy wiekszy plon itd. ale cos tam jednak musi roslinie pomagac, chociaz tyle co pisze na butelce: daje roslinie sygnal do konczenia swojego zywota.

Kolego cale to forum, jak i inne tego typu jest wypelnione informacjami.
Na pierwszy raz passion bylby najlepszym wyborem, bedziesz mial nauczke na przyszly rok, chyba ze geny twojego OB mile cie zaskocza i zostaniesz obdarowany ponad przecietna iloscia ponad przecietnego koperku.:biggrin:
A co do pogody to w porownaniu do zeszlego roku troche kaszaniasta, osobiscie licze na w miare cieply i sloneczny wrzesien oraz pare promieni slonca w pazdzierniku i bedzie git.:dance013:
 

kunkka

Member
Veteran
Ja dodam swoje 3 grosze...
Rippen nie jest zły ale efekty jego złego stosowania mogą się bardzo odbić na smaku szuszu. Natomiast jeżeli dobrze rozplanujemy dawkowanie i damy roślinie około 2 tyg na wypłukanie rippenu z kwiatów to powinno być bardzo dobrze. Wiele ludzi znienawidziło rippen i nie polecali go ponieważ na 95% źle go stosowali.
Ja wczoraj zrobiłem mix: kilka kropli PK 13/14, Bio Bizz Bloom i Rippenu na ostro kwitnące AF. Czekam na dobry efekt ;)
Pozdrawiam !
 

pampuch

New member
Siema, mam do was takie pytanie, posiadam paczkę 3 nasion Cream Caramel od Sweet Seeds i nie wiem czy jest sens wysadzania tago w przyszłym roku na outdoor, sadził to ktoś w Polsce? Zbiór pewnie bedzie w okolicy października ale nic pewnego że dojdzie.
Pozdro.
 

icesafari21

New member
witam, a jak sie ma water curring do stosowania Rippena/u(?) Uwielbiam wc za ten czysty dym i praktycznie zawsze stosuje wc... Teoretycznie po wc rippen powinien zostać wypłukany podczas wc wtedy warto było by go stosować :)
 

Control_

Member
Tak sobie myślę co by tu jeszcze zrobić żeby roślinki nadrobiły. Narazie zostały potraktowane saletrą, mam nadzieję, że im się polepszyło. Zastanawiam się jeszcze nad ASAHI. Wiele pozytywnych opini słyszałem już po pierwszym oprusku. Pytanie czy mogę psiknąć rośliny już kwitnące ? EG x LR miała zawsze spory przyrost podczas kwitnienia, jeśli się opóźni ciut to nic nie szkodzi, bardziej obawiam się roślin które kwitnąć jeszcze nie zaczeły, tutaj większe opóźnienia nie wchodzą w gre.


pzdr,
 
A

ares420

Asahi nie jest na flo, topy przesiąkną chemią i zepsuje się smak.
Jak chcesz, żeby jeszcze porosły to polecam poczciwą Azofoske ;)
 
co z nimi?

co z nimi?

Siema mam kilka passionow i shamanów na oucie i 2 szt ostro zółkną przez co spowalniaja kwitnienie.. jak myślicie co im może być? Takiej sytuacji jeszcze nie mialem. Na razie nawiozłem gnojem wlałem biohumosa i opysk z malej ilsci florovita. Na poczatku wgl myslalem ze to zle ph i sypnelem im dolomitu. Myślicie że dożyja zbioru? Jak jeszcze mogę im pomóc? https://www.icmag.com/ic/picture.php?albumid=39073&pictureid=923230 https://www.icmag.com/ic/picture.php?albumid=39073&pictureid=923230 POMOCY!!!:thank you:
 

Drzewo

Member
Wie ktoś jak sobie radzi NepaleseJam w naszym klimacie? widzialem crossa z shamanem ale chodzi mi o czystego, a także z ciekawości czy ktoś miał jakieś landrace (najchętniej sativa) u nas? Chciałbym za rok walnąć coś fajnego i unikalnego, a także trochę pestów zrobić :)
 

Somelier

Active member
Witam. Szukałem ostatio dobrego nawozu do kwiatnienia i znalazlem u mnie w ogrodniczym dobry nawuz z duza ilośćia P i K ale na etykiecie napisali ze jest dolistny a ja wolał bym jakis nawozik doglebowy bo uwarzam ze lepiej dostarczac roslinie skladniki odrzywcze przez korzenie bo w koncu bede ta roslinke palił. I tu mam pytanie czy taki nawuz dolisty moge rozcienczyć tak jak napisali na etykiecie i polewać nim roslinki ?? Czy bedzie dzialal tak samo dobrze ?? Czy wogole nie bedzie dzialal ??

picture.php


Pozdro
 

Przem

Active member
siema wszystkim pytanko czy wam też tak opornie panie zabierają się za kwitnienie?? moje easy sativy ledwo pokazały preflowery nie wiem czy zdążą w tym roku.
 
Top