ICMag with help from Landrace Warden and The Vault is running a NEW contest in November! You can check it here.
Prizes are seeds & forum premium access. Come join in!
u mnie wszystkie maja sie coraz lepiej, a niedawno wrocilem do domu i na podworku jest bardzo cieplo a jest juz 1 rano wiec mysle ze bedzie dobrze chyba juz sie zaczynaja te cieple dni ktore tak lubimy pozdrowka!
Na sarny mozesz sprobowac odlewac sie w okolicy miejscowy albo rzucic tam troche wlosow ale na slimaki kup ślimakol firmy substral (ok 15zl) zaczna to jesc i pozdychaja
edit: pojebalo mi sie oczywiscie chodzi o substral
ja robilem taka siateczke http://www.overgrow.com/edge/gallery.php?action=folder&sortby=date&userid=764194
wszystko co bylo w tej siateczce do tej pory bylo nie ruszone (rosliny bez siatki byly podjadane) to siatka na zajace... tydzien temu wywalilem na out duze rosliny ktore smierdza i nie mieszcza sie w sitce ale ja je i tak upchnolem... zobaczymy czy nic im ni bedzie... taka siatka fajna sprawa tylko ze ja je akurat za male robilem
No dobra , tylko jak te mrowki dobieraja sie do krzaka ? U mnie tez przydreptaly do jednego miejsca ale nic nie robia, tak po prostu. Poprzednio wzialem lopate i wywalilem ziemie razem z nimi.
mrowki same w sobie sa OK... ale... jezeli ktorys z Was jest ogrodnikiem to wie ze mrowki niezupelnie tak sobie chodza po roznych roslinach. One szukaja slabych miejsc i malych ranek na roslinie. A jak takowa znajda to przynosza na to miejsce.....mszyce!
Zakladaja kolonie mszyc! Zachodzi interesujaca symbioza. One przynosza mszyce, mszyce sobie jedza, potem robia "kupe", mrowki zbieraja ta kupe, to jest ich pozywienie.
No wiec nie bardzo lubie mrowki, zauwazylem ze wlasnie probuja zalozyc kolonie mszyc na moich plantach. Na szczescie w kazdym ogrodniczym jest od pyty preparatow na mrowki, trzeba cos wybrac i sprobowac.
Toc mowie, nie na co sie zalamywac tylko po preparaty walic, albo na mrowki, albo jak juz beda mszyce to np. pirimor (choc to chemia paskudna). Jak nie lubisz chemii to ew. nalewki jakies ogrodnicze nie pamietam czy ze skrzypu polnego, krwawnika, pokrzywy czy innego zielska.
Ale najpierw wyluzowac, bo pare mroweczek jeszcze nic nie znaczy.
Siemanko!!!zamiescilem foty bo nie wie co sie dzieje liscie u dolu zaczybaja zolknac i koncowki schnac i wogule wszytskie liscie sa jakies opadniete nie wiem co sie dzieje , dopiero wtym tygodniu wysadzam na dwor, bo nie mialem jak i kiedy,co o tym myslicie
Siemka Herer, wiec tak po pierwsze zrob jeszcze dokladniejsze fotki z bliska chorych partii rosliny i najwazniejsze zrob fotke szczytow. Ja Ci powiem tak ze po pierwsze juz czas na przesadzenie do swiezej ziemii, wzbogac ją perlitem powiedzmy 60% ziemii ogrowowej i 40 % perlitu na dno daj z 4 cm warstwe keramzytu albo kamyczkow jak nie masz. Ziemie z perlitem dokladnie przemieszaj, dodaj biohumusa Extra wymieszaj jeszcze raz i odstaw na dwa trzy dni. Jak planujesz na out to wykop dól [ to juz powinienes w sumie zrobic na jesieni zeszlego roku no ale ...] wsyp przygotowaną miesznke gleby i podlej wmiare obficie. Wszystko bedzie dobrze najwazniejsze bez paniki i nie dawaj zadnych nawozow na razie tylko biohumus bo jest bezpieczny. Jak sie poprawi, a na pewno tak [ maria kocha outdoor i słonko ] to zacznij z jakims chemicznym wieloskladnikowym nawozem w dawce 1/4 zalecanej a potem lekko zwiekszaj dawke [ nawoź co tydzien czyms lightowym ] az do 1/2 dawki nigdy nie dawaj za duzo !!!! Mysle ze Twoj problem to wlasnie brak swiezego powietrza i mozliwy problem z kozeniami sprawdz je a najlepiej przesadz. Pozdro i powodzenia