Niecierpliwy typ... W kazdym razie na parapecie juz ich nie ma...
ale czy sa cos warte?
Pozostaje mi tylko życzyć powodzenia w następnym roku.
po jakims tygodniu dam jakies fotki albo po dwoch bo tydzien musze jechac na swietlowkach zanim mi hp's przyjdzie :/ widzac twoje osiagniecia tegoroczne o zaklad bym nie poszedlojj tak cj. dzisiaj wlasnie scialem gorne szczyty z dwoch zFIMowanych cobxpassion#1 i powiem ze masa jest ogromna. reklamowa byla doslownie ciezka. topy obrabia sie przyjemnie, ale bardzo bardzo dluugo jesli chce sie osiagnac duza dokladnosc. topy baaaardzo zbite jak na outowe ziolo [bynajmniej u mnie~jungle said:
] zapach to loty nieziemskie. hyhy a high hehe no to high hmm... nie palilem nic lepszego. pozniej opisze caly harvest i zdam smoke report bo mamy taki fajny temat "strain guide" 
a i pleśń zaczęła sie pojawiać mimo oprysków.
Ja to na pleśń to mam psychoze-w tamtym roku miałem piękne rośliny,miała być ładna pogoda więc stwierdziłem że dam im jeszcze tydzień czasu a było to mniej więcej o tej porze-qrwa wpadam po tygodniu a tam to nie było juz co zbierać( pleśń w tydzień zeżarła mi planty) i zamiast ładnych topów jakie były tydzień wcześniej zebrałem kupke syfiastej substancjiCa2 said:
-wiec przetrzymanie roślin nie opłacało sie.
. 
