-
ICMag with help from Landrace Warden and The Vault is running a NEW contest in November! You can check it here. Prizes are seeds & forum premium access. Come join in!
Co w ogrodzie rosnie Ci ??? 07
- Thread starter HOT CARGO
- Start date
A
adrianmenyo
Powiedzcie mi bo wlasnie sprawdzilem pogode na 16 dni do przodu i widze ze same opady przewiduja... Mam pytanie odnosnie dodawania odzywki PK czy bede musial ja dawac czesciej? Pozdro!
G
Guest
sleeping ladys
Cinnamon
Member
@adrianmenyo - nie sugeruj się prognozą długoterminową. Taka po prostu nie istnieje. Co najwyżej mogą snuć domysły jak będzie wyglądała za te kilkanaście dni. Pogodę można przepowiedzieć bodajże do 3 dni max w przód. Zbyt nieobliczalna jest.
Mówili, że lato będzie gorące i w ogóle - póki co to więcej deszczu niż słońca widziałem...
Peace iG...
Mówili, że lato będzie gorące i w ogóle - póki co to więcej deszczu niż słońca widziałem...
Peace iG...
Witam panowie !
Wykupilem sobie internet bez ograniczen i teraz smigam juz z Wami po forum ale z pisaniem to lipa troche bo zanim napisze posta na komie to mnie wyloguje i fotek jeszcze nie moge ladowac ale pracuje nad tym.
Odpalam w tym/na poczatku przyszlego miesiaca setup to threada zaloze a teraz mam do Was kilka pytan bo mi wiedzy troche przez te miesiace zastoju z dymeme poszlo.
Na poczatek od banalow zaczne: Zakupilem sobie zestawik HPS, http://seaofgreen.co.uk/uploads/images_products_large/1201.jpg
taki jak na focie,mam oczywiscie dokupiona banke agro pod to ale nurtuje mnie "sodium/halide" na balascie,czy jak wkrece banke mh to bedzie normalnie dzialac bez zadnych zamiennikow rteciowych?
Mam tez pytanie glownie do Hot Cargo ale jesli ktos posiada taka wiedze bede wdzieczny za pomoc:
Ten grow bede robil eksperymentalnie,chcialem zastosowac na polowie roslin normalny soil mix + terapia nawozami hesi,druga polowe chcialem zrobic tak jak Ty to robisz ale mam problemy by kupic w uk dodatki jakich uzywasz,bat guano i worm castings juz mam ale reszty nie moge znalesc nigdzie w brytyjskich growshopach internetowych.
Czy taka fish/bone meal ze zwyklego sklepy nada sie do mixu?Jak bedzie trzeba zamowie u aliena ale koszty kosmiczne
Napisz mi tez prosze jakie powiniennem dac proporcje perlitu by uzyskac mix mozliwie zblizony do Twojego?
I juz ostatnie
: Pamietam ze miales u siebie odmiany co teraz bede sadzil,masz jakies rady rady lub specjalne wskazowki co do nich?
Bedzie LUI,skunk special i ak47,o ile ak47 juz znam i cenie to za wszelkie uwagi o pozostalych dwoch bede ogromnie wdzieczny
Jutro jade po ziemie bazowa do mixu,mam opcje kupienia ziemi do kapusty (ph powyzej 7-8),lime chyba bedzie pozniej potrzebne do korekty ewentualnej.Szukalem w b&q (jak tu nie ma to juz nigdzie nie ma) ziemi ok 6.5 zeby mozna bylo w obie strony korygowac ale nie znalazlem.
Mam jeszcze pare dni chorobowego bo sie zapalenia zeba z okostna nabawilem to moze zrobie boxa do mamusiek,planuje wrzucic tam ze 4 swietlowki rurowe 18w i wymiar (na oko,zobacze jeszcze)60 x 50cm.
peace
EDIT: pozmienialo sie.... teraz musze miec 50 postwo by pm'a napisac
Wykupilem sobie internet bez ograniczen i teraz smigam juz z Wami po forum ale z pisaniem to lipa troche bo zanim napisze posta na komie to mnie wyloguje i fotek jeszcze nie moge ladowac ale pracuje nad tym.
Odpalam w tym/na poczatku przyszlego miesiaca setup to threada zaloze a teraz mam do Was kilka pytan bo mi wiedzy troche przez te miesiace zastoju z dymeme poszlo.
Na poczatek od banalow zaczne: Zakupilem sobie zestawik HPS, http://seaofgreen.co.uk/uploads/images_products_large/1201.jpg
taki jak na focie,mam oczywiscie dokupiona banke agro pod to ale nurtuje mnie "sodium/halide" na balascie,czy jak wkrece banke mh to bedzie normalnie dzialac bez zadnych zamiennikow rteciowych?
Mam tez pytanie glownie do Hot Cargo ale jesli ktos posiada taka wiedze bede wdzieczny za pomoc:
Ten grow bede robil eksperymentalnie,chcialem zastosowac na polowie roslin normalny soil mix + terapia nawozami hesi,druga polowe chcialem zrobic tak jak Ty to robisz ale mam problemy by kupic w uk dodatki jakich uzywasz,bat guano i worm castings juz mam ale reszty nie moge znalesc nigdzie w brytyjskich growshopach internetowych.
Czy taka fish/bone meal ze zwyklego sklepy nada sie do mixu?Jak bedzie trzeba zamowie u aliena ale koszty kosmiczne
Napisz mi tez prosze jakie powiniennem dac proporcje perlitu by uzyskac mix mozliwie zblizony do Twojego?
I juz ostatnie
: Pamietam ze miales u siebie odmiany co teraz bede sadzil,masz jakies rady rady lub specjalne wskazowki co do nich?Bedzie LUI,skunk special i ak47,o ile ak47 juz znam i cenie to za wszelkie uwagi o pozostalych dwoch bede ogromnie wdzieczny
Jutro jade po ziemie bazowa do mixu,mam opcje kupienia ziemi do kapusty (ph powyzej 7-8),lime chyba bedzie pozniej potrzebne do korekty ewentualnej.Szukalem w b&q (jak tu nie ma to juz nigdzie nie ma) ziemi ok 6.5 zeby mozna bylo w obie strony korygowac ale nie znalazlem.
Mam jeszcze pare dni chorobowego bo sie zapalenia zeba z okostna nabawilem to moze zrobie boxa do mamusiek,planuje wrzucic tam ze 4 swietlowki rurowe 18w i wymiar (na oko,zobacze jeszcze)60 x 50cm.
peace
EDIT: pozmienialo sie.... teraz musze miec 50 postwo by pm'a napisac
Last edited:
Wilk
Member
hej lepto 
dobrze cię znowu widzieć 
Ostatnio brakowalo na forum tych starych wyjadaczy z OG hehe Witaj w domu
Zycze udanych zbiorów w kolejnym grow
z tego co wiem większość układów HPS nadaje się pod bańke MH. Wkręć i sprawdź czy będzie świecić :wink:
E:A Jeśli chodzi o pogode to u mnie cały czas smaży słońce, poprostu masakra, krzaki w wiadrach powoli tego nie wytrzymują, co 2 dni musze biegać i podlewać donice. Przydałoby mi się troche porządnego deszczu
Pozdro wilk
dobrze cię znowu widzieć Ostatnio brakowalo na forum tych starych wyjadaczy z OG hehe Witaj w domu Zycze udanych zbiorów w kolejnym grow
z tego co wiem większość układów HPS nadaje się pod bańke MH. Wkręć i sprawdź czy będzie świecić :wink:
E:A Jeśli chodzi o pogode to u mnie cały czas smaży słońce, poprostu masakra, krzaki w wiadrach powoli tego nie wytrzymują, co 2 dni musze biegać i podlewać donice. Przydałoby mi się troche porządnego deszczu
Pozdro wilk
Last edited:
A
adrianmenyo
Ok! Tylko mi nie chodzi konkretnie o te 16 dni o ktorych przeczytalem tylko tak ogolnie czy jesli bedzie padalo czesciej i bedzie lalo po kilka dni to co ile mam isc dac odzywki? Pytam bo juz kilka razy doprowadzilem liscie do zolkniecia, i niechce juz wiecej niedoborow tylko ze przedawkowac tez nie trudno. Pozdro!
G
Guest
adrianmenyo said:
Po pierwsze lepiej dac mniej niz przesadzic a pozniej zalowac, dawkuj jak pisze producent i stosuj sie do tego innej obcji nie widze.(2 lyzeczki na 5 L wody z tego co pamietam) Pod koniec kwitnienia mozesz zwiekszyc dawke, potem 2 tyg przed harvest lej woda czysta. Zbedne pytanka i to jeszcze w thread gdzie chyba nie jest miejsce na to. Jest dział "Srodki..." jest dział "Outdoor pytania" napewno ktos Ci pomoze. Pozdrawiam.
bogusik2
Member
Lepto.LUI.był.w.oqrodzie.I-IC.niesamowity
(p.s.czy.to.nie.z.nieqo.wyszedł.plon.6+oz?)
Szkoda.ze.nie.zdarzyłem.posmakować.uroków.Oq..
Co.do.zamieniania.żarówek.to.nie.powinienes.mieć.problemu
Mi.sie.to.udało.i.jestem.zadowolony.z.efektów
(2.fotki.C99.+.2.fotki.qrapefruita)...pzdr
(p.s.czy.to.nie.z.nieqo.wyszedł.plon.6+oz?)
Szkoda.ze.nie.zdarzyłem.posmakować.uroków.Oq..
Co.do.zamieniania.żarówek.to.nie.powinienes.mieć.problemu
Mi.sie.to.udało.i.jestem.zadowolony.z.efektów
(2.fotki.C99.+.2.fotki.qrapefruita)...pzdr
PanMarihuanek
Member
wczoraj dopiero zakupiłem torf odkwaszony 160L z czego 80 wrzuciłem do skrzynki o pojemności 40L, wymieszałem go z litrem osmocote i resztka jakiegoś mojego mixu który został mi z ostatniej uprawy. Do skrzynki wsadziłem siedem sadzonek i teraz czekam aż się zadomowia w nowym podłożu. Na flo włączę coś około wypłaty bo brakuje mi jeszcze cichego chłodzenia do HPS'a.Ca2 said:
Last edited:
G
Guest
PanMarihuanek said:
Brawo Pan Marihuanek!!! Do skrzynki 40l włożyć ponad 81l to prawie jak wynaleźć perpetum mobile
Pozdro1410Edit: Ziemia jest roztrzepana? To jaka moja żona w takim razie jest hiehihiehie? Żarcik skarbie hehe.
Last edited:
greengirl
Active member
Witam wszystkich. Przedstawiam update ze spota po 3,5 tygodniowej przerwie.
Miejsce 1:
Odmiany: Mar out i LR.
Sadzone: 1-5 czerwiec
Nawożenie: kurzak perfumowany
LOWRYDER - zbiór
Rośliny po raz kolejny pozytywnie mnie zaskoczyły. Lowrydery w większości dojrzały - zostawiłem jednego, reszta poszła pod nóż. Muszę przyznać, że jako roślina outdoorowa sadzona od maja do czerwca jest znakomitym sposobem na szybkie uzyskanie sporej ilości zioła (przynajmniej dla mnie) i cieszenie się nim już w połowie sezonu. Jest tylko jedno ale - LR jest bardzo podatny na gnicie. Na niektórych roślinach widoczne są zaczątki pleśni, co dyskwalifikuje roślinę do sadzenia w bardziej wilgotnych miesiącach.
Lowrydery rosły w cieniu większych konopii. Były to krzaczki dochodzące do ok. 0,5m, dosyć dobrze rozgałęzione. Ogólnie wrażenia jak najbardziej pozytywne.
Po 2 godzinach obrywania i wycinania zbędnych liści nazbierała się spora "kupka" palenia. Myślę, że po wysuszeniu wyjdzie minimum 1 mocno zbity 1-litrowy słój (kalkulacja "ostrożna"). Oto fotki:
MAROUT:
Tutaj również spora niespodzianka, nawet większa, niż przy LR. Nie wiem, czy to zasługa genów czy kurzaka. Część krzaków osiągnęła ponad 2 metry - widać geny rośliny uprawianej przez wiele lat w Polsce - znakomicie się przystosowuje. Jest kilka samców, lecz jeszcze przynajmniej przez tydzień będą na miejscówce - panie, które pokazały preflowery i te, które właśnie zaczęły kwitnienie zostaną w niewielkiej części zapylone.
Fotka roślin sprzed 3,5 tygodnia:
A oto fotki z dnia dzisiejszego (widać też rosnące w cieniu większych roślin lowrydery):
Niestety pokazały się pewne niedobory pokarmowe. Przy tak szybko rosnących roślinach dawkę kurzaka będzie trzeba podwoić. Za tydzień dostaną nawozu.
Miejsce 2:
Nawożenie: dopiero 3,5 tygodnia temu kurzak.
Brak słów. Odmiany podarowane mi przez HC i innych użytkowników forum (z którymi wiązałem największe nadzieje) zostały wyrwane z korzeniami. Na pewno nie był to jednak złodziej - krzaki zostały na miejscu. Ktoś wcześniej miał już taki przypadek i pisał chyba o dzikach. Ja bym je jednak wykluczył. Wokół nie ma żadnych lasków i zagajników. Jedyne, co tam widziałem to kozły i sarenki i to je podejrzewam o zdewastowanie miejsca. Szkoda, bo niektóre rośliny osiągnęły tuż przed wyrwaniem wysokość ok. półtora metra.
Wnioski:
Jeśli chodzi o nawozy:
Stosowany kurzak daje bardzo dobre rezultaty, do tego jest całkowicie naturalny i można go praktycznie stosować do końca uprawy. Jednak nasuwa mi się myśl, że ze względu na swój specyficzny zapach przyciąga zwierzynę na spota, co skutkuje różnymi nieprzyjemnymi dla roślin i ogrodnika konsekwencjami. Sytuacja z kurzakiem powtórzyła się już trzykrotnie - po nawożeniu nim odnotowywałem spore straty w uprawie w miejscach, w których normalnie nic się nie działo.
Jeśli chodzi o częstotliwość wizyt na spotach:
Chodzenie i podpatrywanie rozwoju roślin w trzytygodniowych okresach wydaje się dobrym pomysłem w miejscach, w których niezbyt często gości zwierzyna płowa. Nie wydeptujemy wtedy bardzo widocznej ścieżki (choć i tak dobrze ją widać). Jednakże w miejscach, które mogą stanowić swoistą "oazę" dla dziczyzny lepiej byłoby jednak częściej odwiedzać nasze pociechy - w przypadku wyrwania rośliny często idzie ją jeszcze uratować.
pozdrawiam wszystkich gratulując wspaniałych roślin
greengirl
Miejsce 1:
Odmiany: Mar out i LR.
Sadzone: 1-5 czerwiec
Nawożenie: kurzak perfumowany
LOWRYDER - zbiór
Rośliny po raz kolejny pozytywnie mnie zaskoczyły. Lowrydery w większości dojrzały - zostawiłem jednego, reszta poszła pod nóż. Muszę przyznać, że jako roślina outdoorowa sadzona od maja do czerwca jest znakomitym sposobem na szybkie uzyskanie sporej ilości zioła (przynajmniej dla mnie) i cieszenie się nim już w połowie sezonu. Jest tylko jedno ale - LR jest bardzo podatny na gnicie. Na niektórych roślinach widoczne są zaczątki pleśni, co dyskwalifikuje roślinę do sadzenia w bardziej wilgotnych miesiącach.
Lowrydery rosły w cieniu większych konopii. Były to krzaczki dochodzące do ok. 0,5m, dosyć dobrze rozgałęzione. Ogólnie wrażenia jak najbardziej pozytywne.
Po 2 godzinach obrywania i wycinania zbędnych liści nazbierała się spora "kupka" palenia. Myślę, że po wysuszeniu wyjdzie minimum 1 mocno zbity 1-litrowy słój (kalkulacja "ostrożna"). Oto fotki:
MAROUT:
Tutaj również spora niespodzianka, nawet większa, niż przy LR. Nie wiem, czy to zasługa genów czy kurzaka. Część krzaków osiągnęła ponad 2 metry - widać geny rośliny uprawianej przez wiele lat w Polsce - znakomicie się przystosowuje. Jest kilka samców, lecz jeszcze przynajmniej przez tydzień będą na miejscówce - panie, które pokazały preflowery i te, które właśnie zaczęły kwitnienie zostaną w niewielkiej części zapylone.
Fotka roślin sprzed 3,5 tygodnia:
A oto fotki z dnia dzisiejszego (widać też rosnące w cieniu większych roślin lowrydery):
Niestety pokazały się pewne niedobory pokarmowe. Przy tak szybko rosnących roślinach dawkę kurzaka będzie trzeba podwoić. Za tydzień dostaną nawozu.
Miejsce 2:
Nawożenie: dopiero 3,5 tygodnia temu kurzak.
Brak słów. Odmiany podarowane mi przez HC i innych użytkowników forum (z którymi wiązałem największe nadzieje) zostały wyrwane z korzeniami. Na pewno nie był to jednak złodziej - krzaki zostały na miejscu. Ktoś wcześniej miał już taki przypadek i pisał chyba o dzikach. Ja bym je jednak wykluczył. Wokół nie ma żadnych lasków i zagajników. Jedyne, co tam widziałem to kozły i sarenki i to je podejrzewam o zdewastowanie miejsca. Szkoda, bo niektóre rośliny osiągnęły tuż przed wyrwaniem wysokość ok. półtora metra.
Wnioski:
Jeśli chodzi o nawozy:
Stosowany kurzak daje bardzo dobre rezultaty, do tego jest całkowicie naturalny i można go praktycznie stosować do końca uprawy. Jednak nasuwa mi się myśl, że ze względu na swój specyficzny zapach przyciąga zwierzynę na spota, co skutkuje różnymi nieprzyjemnymi dla roślin i ogrodnika konsekwencjami. Sytuacja z kurzakiem powtórzyła się już trzykrotnie - po nawożeniu nim odnotowywałem spore straty w uprawie w miejscach, w których normalnie nic się nie działo.
Jeśli chodzi o częstotliwość wizyt na spotach:
Chodzenie i podpatrywanie rozwoju roślin w trzytygodniowych okresach wydaje się dobrym pomysłem w miejscach, w których niezbyt często gości zwierzyna płowa. Nie wydeptujemy wtedy bardzo widocznej ścieżki (choć i tak dobrze ją widać). Jednakże w miejscach, które mogą stanowić swoistą "oazę" dla dziczyzny lepiej byłoby jednak częściej odwiedzać nasze pociechy - w przypadku wyrwania rośliny często idzie ją jeszcze uratować.
pozdrawiam wszystkich gratulując wspaniałych roślin
greengirl
Last edited:
orangin
Member
Czuwaj wiara,
po krotkim urlopie bylem wczoraj odwiedzic moje dziewczyny w dwoch miejscach. I nareszcie: pokazaly sie pierwsze kwiaty! Nie tam jakies preprepreflowery, ale normalne topki. Mam nadzieje, ze zdaza napuchnac fest i dojrzec do konca. Niestety, brak dokumentacji zdjeciowej z miejscowek.
Wrzucam za to fotki z mojego malego projektu Sloneczko on demand. Rosna tutaj 4 California Orange Bud. Rosna jakos tak nierowno, najwiekszy wyglada na troche wyciagnietego, najmniejszy zostal przykryty duzym lisciem wiekszego kolegi (urwalem go).
Na ostatnim zdjeciu moja butla z CO2 z biedronki za 60 groszy. Ciekawe na ile wystarczy...
Jak myslicie, czy warto/mozna/jest wskazane rozpoczynac nowy temat z tym orange'em (growlog)? Roslinki rozpoczynaja 5 tydzien zycia.
po krotkim urlopie bylem wczoraj odwiedzic moje dziewczyny w dwoch miejscach. I nareszcie: pokazaly sie pierwsze kwiaty! Nie tam jakies preprepreflowery, ale normalne topki. Mam nadzieje, ze zdaza napuchnac fest i dojrzec do konca. Niestety, brak dokumentacji zdjeciowej z miejscowek.
Wrzucam za to fotki z mojego malego projektu Sloneczko on demand. Rosna tutaj 4 California Orange Bud. Rosna jakos tak nierowno, najwiekszy wyglada na troche wyciagnietego, najmniejszy zostal przykryty duzym lisciem wiekszego kolegi (urwalem go).
Na ostatnim zdjeciu moja butla z CO2 z biedronki za 60 groszy. Ciekawe na ile wystarczy...
Jak myslicie, czy warto/mozna/jest wskazane rozpoczynac nowy temat z tym orange'em (growlog)? Roslinki rozpoczynaja 5 tydzien zycia.
Witam
Co prawda nie za bardzo mam sie czym pochwalić ale troszkę pokoloruje!
Odwiedziłem dziś miejsce, gdzie wiosną wysiałem około 30 młodych roślin były to głównie klony,rośliny rosły w małych grupkach po kilka sztuk, z tych roślin do dziś przeżyło raptem 3 Główną przyczyną takich strat były najprawdopodobniej dzikie zwierzęta, których jest tam pełno, kilka straciłem przez ulewę, a kilka ściął mi rolnik koszący trawę
Rośliny zostały dziś nakarmione plantonem K, oraz niewielką ilością azotofoski, ku mej radosci wszystkie roślinki jakie zastałem zaczęły kwitnąć
the church
roślinka ślicznie rosła ale jakieś paskudztwo ją nadgryzło, obok rosła inna ale ślad po niej zaginął została pusta dziura w ziemi
a to shaman jakieś 3 tygodnie temu zastałem go wyrwanego z ziemi, miał tylko jeden korzonek w ziemi wsadziłem go z powrotem przysypałem ziemia i roślinka odżyła
a teraz roślinka która nie zachwyca wielkością i rozmiarami ale swoją wytrzymałością jedyna z 6 które posadziłem na łące! najpierw ulewa zniszczyła tam 3 rośliny, potem jak roślinki zaczęły odżywać rolnik skosił 2, ta rosła o jakieś 50cm od miejsca w którym przejechała kosiarka, jakieś 3 tygodnie temu ją również znalazłem wyrwana z ziemi, myślałem ze nic nie będzie z niej ale odżyła
Mam nadzieje, że te roślinki, którym do tej pory udało sie przeżyć dadzą rade i nic ich nie zniszczy, ale jak se pomyślę że to jeszcze około 2 miesięcy, to mam dreszczehehe
Na dwóch innych spotach mam jeszcze kilka dziewczyn ale to innym razem!
Pozdrawiam!
kartofel
Co prawda nie za bardzo mam sie czym pochwalić ale troszkę pokoloruje!
Odwiedziłem dziś miejsce, gdzie wiosną wysiałem około 30 młodych roślin były to głównie klony,rośliny rosły w małych grupkach po kilka sztuk, z tych roślin do dziś przeżyło raptem 3
Główną przyczyną takich strat były najprawdopodobniej dzikie zwierzęta, których jest tam pełno, kilka straciłem przez ulewę, a kilka ściął mi rolnik koszący trawę Rośliny zostały dziś nakarmione plantonem K, oraz niewielką ilością azotofoski, ku mej radosci wszystkie roślinki jakie zastałem zaczęły kwitnąć
the church
roślinka ślicznie rosła ale jakieś paskudztwo ją nadgryzło, obok rosła inna ale ślad po niej zaginął została pusta dziura w ziemi
a to shaman jakieś 3 tygodnie temu zastałem go wyrwanego z ziemi, miał tylko jeden korzonek w ziemi wsadziłem go z powrotem przysypałem ziemia i roślinka odżyła
a teraz roślinka która nie zachwyca wielkością i rozmiarami ale swoją wytrzymałością
jedyna z 6 które posadziłem na łące! najpierw ulewa zniszczyła tam 3 rośliny, potem jak roślinki zaczęły odżywać rolnik skosił 2, ta rosła o jakieś 50cm od miejsca w którym przejechała kosiarka, jakieś 3 tygodnie temu ją również znalazłem wyrwana z ziemi, myślałem ze nic nie będzie z niej ale odżyła
Mam nadzieje, że te roślinki, którym do tej pory udało sie przeżyć dadzą rade i nic ich nie zniszczy, ale jak se pomyślę że to jeszcze około 2 miesięcy, to mam dreszcze
heheNa dwóch innych spotach mam jeszcze kilka dziewczyn ale to innym razem!
Pozdrawiam!
kartofel
Ogrodnik-PL16
Member
Witam
Wszysyc Ladnie zapierdalacie :O
Greengirl naprawde ladny LR <mniam>
Niestety wyskocze ze smutna wiadomoscia...
Byłem dzis na spocie... patrze a tu ... NIC!! 2 najmizerniejsze krzaczki zostawione 4 ladne kolosy zostaly wyrwane z ziemi KTos bd mial co palic...
WYrwal najladniejszego mojego krzaczka czyli lr x grapefruit <by bogus2> i NL by plantator..
Jednego maroca przesadzilem w inne miejsce choc watpie czy sie przyjmie i jednego krzaczka wyrwalem na dzisiejsza makumbe
Życze wszystkich powodzenia bo dlamnie juz sie out skonczył Nawet jesli maroc przezyje to niebd z niego wiecej niz 20g...
Pozdro
Wszysyc Ladnie zapierdalacie :O
Greengirl naprawde ladny LR
<mniam>Niestety wyskocze ze smutna wiadomoscia...
Byłem dzis na spocie... patrze a tu ... NIC!! 2 najmizerniejsze krzaczki zostawione 4 ladne kolosy zostaly wyrwane z ziemi
KTos bd mial co palic...WYrwal najladniejszego mojego krzaczka czyli lr x grapefruit <by bogus2>
i NL by plantator.. Jednego maroca przesadzilem w inne miejsce choc watpie czy sie przyjmie i jednego krzaczka wyrwalem na dzisiejsza makumbe
Życze wszystkich powodzenia bo dlamnie juz sie out skonczył
Nawet jesli maroc przezyje to niebd z niego wiecej niz 20g...Pozdro
