What's new
  • ICMag with help from Landrace Warden and The Vault is running a NEW contest in November! You can check it here. Prizes are seeds & forum premium access. Come join in!

Co w ogrodzie rosnie Ci ??? 07

Fubar

Member
BlinD said:
moze sam gibrescol bedzie OK... ale z tego co moja siostra na uczelni rozmawiala z babka ktora opracowywala ten preperat to sam gibrescol ma male dzialanie, Betokson silnie dziala na rosliny..

Betokson to kwasnaftoksyoctowy - dzialanie take jak auksyny o ile dobrze pamietam. - stosowany jest do wywolywania partenokarpi u pomidora / zawiazywania owocow bez zapylenia - wydaje mi sie, ze takze kwas fenoksyoctowy mieszano z girbe .. i cytokininami w preparatach zlozonych - uzywanych w dokladnie tym samym celu

A to co jest na obrazku to typowy {{ skrajnie podrecznikowy }} efekt dzialania girbe - podobny a nawet jeszcze bardziej "szalony" efekt mial niematakiegoadresu.
W preparacie nomercy stezenie girbe jest minimalne - zapewne conejmiej o rzad wielkosci mniejsze od tego zalecanego na opakowaniu girbeskolu.
[ poza tym jest to dokladnie "TO SAMO" - i dzala tak samo - lekko opoznia kwitnienie i powoduje wtorny przyrost ]
 
G

Guest

A wiec dzis jest bardzo piekny dzien od niepamietnych czasow :D sloneczko swieci i chwala mu za to :D wczesniej caly tydzien padalo :/
Taka zajebista pogoda ze az chce sie zajarac :p ale niema niestety nic :/ nie palilem juz 7 dni :D trzeba czekac na zbiory z outa :) moze dzis sie wybiore i beda jakies foty :p

P.S 50 POST !!! :D:D:D :headbange :headbange :laughing: :jump:
 

LDV

Active member
Jak już dyskutujemy na temat tego kwasu.
W internecie spotkałem się z artykułami w których ludzie pisali że kwas giberelinowy można używać do otrzymywania feminizowanych nasion. Stężenie bodajże 600-700ppm. Jak widzicie nawet sama jednostka wskazuje na to że stężenie powinno być na prawde minimalne. Blind używał wielokrotnie większego.

No i jest jeszcze jeden efekt który wywołuje ten kwas, a mianowicie:
"Frost protection. Spraying fruit trees at full-blossom or when the blossoms begin to wither can offset the detrimental effects of frost."

Mam nadzieje że nie robię offtopa bo teraz to już sam nie wiem czy to jest offtop czy nie ;P

Pozdro


EDIT:
PRZYPAŁ - ale nie mój ;P
Proszę zobaczyć co stało się użytkownikowi
. Wklejam jego posty ku przestrodze. No i przez takiego "idiote" mogą mieć polskie seedshopy problemy.

Pryk-u said:
"pisze tutaj bo czesto odwiedzane: PRZYPAł! wlasnie wyszli odemnie panowie policjanci , byli w sprawie telefonów które zgineły na ognisku [z któryh kradzieżą nie mam nic wspólnego] a znalezli malego krzaka co wczoraj sciolem bo byl męski. I mam przepierdolone.Ale sedno sprawy w tym ze znalezli koperte z cannabis.fr.pl , nie wiem co z tym zrobią ale sklep moze byc teraz spalony, tak ze przepraszam ze tak wyszlo ze zajebsty sklep moze byc teraz monitorowany przez pały, wkazdym razie nie ttak mialo byc. sorry za offtopa ale mysle ze istotna informacja"
Pryk-u said:
najpierw bylo dwóh leszczy co nie mieli pojecia o czym mówią i mi wciskają ze to jest jedna gałązka i ze gdzie jest reszta krzaka, ja im mówie ze to jest łodyga główna ale z nimi sie nie dogadasz, zadzwonili po typa z narkotykowej przyjehal niby specjalista i ten to samo , i twardo sie pytają gdzie jest plantacja , ja im mówie ze mialem jednego w doniczce dla zabawy.Typ z narkotykowej mówi ze jestem leszcz bo jaram liscie i nie mam pojecia ocb, przytaknolem bo nie bede udawal kozaka bo bede wiercić dalej. znalezli koperte z fr.pl oderwal mi naklejke z adresem i zostawil powiedzial zebym sobie jeszcze cos kupil tam a oni przyjadą na jesień sprawdzić jak mi idzie, to sie usmiehnolem se mysle sam sobie teraz zamów ciekawe czy jeszcze cos ciekawego do jesieni z tego zrobisz, ale huj z nimi, nie bylem nigdy notowany to mysle ze obejdzie sie bez fajerwerków. Najbardziej to mi szkoda starej bo bedzie wysłuhiwać głupoty od pierdolnietyh sąsiadów. wogle przenniescie to do ar.62 ale nauczy mnie to wiekszej ostrożności, szkoda ze tak wyszlo :/
 
Last edited:
G

Guest

hmm mam nadzieje ze fr. niema zapisanych nigdzie do kogo i kiedy wysylane zostaly nasiona ;/ bo jesli tak bedzie to duzo ludzi w tym ja mozemy byc obserwowani :|
 

ss_argus

Member
Witam,

Myślę, że dla psiarni z "antynarkotykowej" - te adresy seedshopów nie są od dawna żadną tajemnicą. Napewno też dokonywane były w nich już - "kontrolowane" zakupy. Przecież każdy łatwo może te adresy sobie odnaleźć w necie. A seedshopy podają info - że sprzedają nasiona w celach kolekcjonerskich a nie do uprawy. To że jakiś "krawężnik" z zadupia nie słyszał o takim sklepie, to nie znaczy, że przez wyższy szczebel taki sklep nie jest już inwigilowany.

Ps. Nie dajmy się zwariować - na kogo wypadnie,na tego bęc.

Pozdr.
ss_argus
 

weedsmoker

Active member
myslle ze to byl nie pierwszy przypal ze ktos kupil nasiona od fr.pl posadzil i po pewnym czasie mial przypal. Napewno to zwraca wieksza uwage kryminalnych na ten sklep i dziwic sie ze LPR che zdelegalizowac nasiona
 
G

Guest

a ja wyczówam tutaj przekręt bo moim zdaniem za posiadanie roślinki koleś powinien zjechać przynajmniej na sanki
 
G

Guest

Mala roslinka nie posiada thc w odpowiedniej ilosci zeby uznac ja za narkotyk :p chyba tak to jest :)
 
C

Ca2

Mattry said:
Mala roslinka nie posiada thc w odpowiedniej ilosci zeby uznac ja za narkotyk :p chyba tak to jest :)
Przemysłówka ma bodajżę 0.02% lub jeszcze mniej ;)
A takim 40cm męskim White Widow idzie się łądnie spierdolić we 2 osoby (lolek za lolkiem a po nim kolejny lol). :joint:
 
G

Guest

GrowFather: jak bys przeczytal to uwazniej, zauwazylbys ze panowie mieli chlopaka za zwyklego pionka, pozatym byl to maly krzaczek z bardzo znikomą zawartoscia tego czego powinno byc najwiecej :) moim zdaniem w najgorszym wypadku by go na dolek skrecili na 24 z nadzieja ze moze sie zlamie i powie im cos wiecej. :) btw. oby nic zlego nieprzytrafilo sie sklepikowi. pozdrawiam :)
 

Fish131

Active member
Spokojnie Panowie, dzwonilem do c.fr.pl i rozmawialem z nim na ten temat. Jezeli chodzi o adresy klientow to on ich nigdzie nie trzyma. A jezeli chodzi o to ze on moglby miec problemy z tego powodu to tez nie. Przeciez on dziala juz bodajrze od 4 lat i psy napewno wiedza czym sie zajmuje. Poza tym w polskim prawie nadal nasiona konopii sa legalne z tego co sie orientuje. Fakt jest jakies prawo zakazujace importu nasion z za granicy ale mowil mi ze z tym tez nie ma problemu.
Tak wiec bez paniki.
Pozdr,
Fish
 

Apage

Member
Swoją drogą to trzeba naciskać na polskie sklepy aby prowadziły politykę maksymalnego bezpieczeństwa - bo wielki brat czuwa !
 

ss_argus

Member
Ogrodnik-PL16 said:
Co Za Idiota? :|
czego nie wypie*** paczki z fr.pl ani nic? :| Gosc naprawde nie ostrozny i malo myślący...
pozdrawiam

Załóżmy, że gościu napisał prawdę o tym zdarzeniu. Co by dało wcześniejsze wyrzucenie paczki z fr.pl, jak znaleźli mu krzaka ? Czy właściciel sklepu prosił Cię o zniszczenie koperty po otrzymaniu przesyłki ? Cfr.pl to nie kontrabanda o której istnieniu psy nie mają pojęcia, bo działa "legalnie", sprzedając dla kolekcjonerów a nie growerów i ma linię obrony bo wyraźnie nie namawia nikogo do uprawy. A co ktoś sobie zrobi po zakupie z nasionami, to jego osobista sprawa, a nie sklepu. Jak ktoś kupi sobie w sklepie młotek i zrobi komuś krzywdę, to przecież nie wezmą za dupę sprzedawcy - bo młotek z przeznaczenia służy do wbijania gwoździ a nie robienia krzywdy (a tu nasiona dla kolekcjonera, a nie do uprawy). Przecież psownia może też kupować sobie nasiona w tych sklepach, żeby mieć dokładny adres skąd są wysyłane ( a co nie może ? ) - napewno nie zamawiali na adres KGP :bashhead:

Ja bym się bardziej obawiał o przechwycenie Naszych danych adresowych (mam nadzieję że są kasowane po transakcji ? - tak jak pisze właściciel) Ale jest też opcja, że prokuratura mogła by nakazać poczcie odfajkowywanie, do kogo idą przesyłki ze skrytki pocztowej sklepu. Więc psy wiedzieli by i tak komu składać odwiedziny. Najlepiej napewno zamawiać przesyłkę na adres kogoś "czystego". W tym pojebanym kraju to nie wiadomo co jeszcze tym pojebanym politykom do łba strzeli. Może znowu zrobią jakieś polowanie na czarownice, w postaci łapania niegroźnych growerów chcących się trochę wyluzować trawką - i komu to qurw... przeszkadza ? Ch....j z tą wolnością i demokracją bo czegoś tu nie rozumiem - za komuny było w tym kraju więcej luzu (z posiadaniem marihuany) a w 1997 się wszystko zjebało.

Pozdr.
ss_argus
 
Last edited:
R

retbatler

Ładne ogrody Panowie. Aż miło sobie przeglądnąć po przerwie. Trochę pierdolenia też jest, ale co robić :D

To i ja pokażę co się na miejscówkach dzieje.

Spot 1
2 x Easy Sativa, obskubane prawdopodobnie przez zająca - dwa razy mi spod nóg prysnął



Spot 2
Tyle z buta do jednego planta. I to brzydkiego. Passion#1 - były tu jeszcze Maroc i Santa Maria ale padły ofiarą dziczyzny (prawdopodobnie saren - raz widziałem niedaleko), ta była taka brzydka i pomarszczona, że zwierzęta pogardziły.
To chyba mutant? Myślałem że się podsuszyła, ale teraz pada od dwóch tygodni prawie a jej nic nie lepiej.



Spot 3
Maroc i Easy Sativa. Troche dostały w dupe przy wysadzaniu na przymrozku ale nawet się zebrały.



Spot 4
Maroc, Passion, Easy Sativa. Najwyższe urosły. Najwilgotniejsza miejscówa.



Pozdro growerka! :joint:
 
Last edited:
Top