ICMag with help from Landrace Warden and The Vault is running a NEW contest in November! You can check it here.
Prizes are seeds & forum premium access. Come join in!
wić,
dobrześ Drzewo zrobił , że poszło to i to , sam chętnie popatrzę co z tych mixów wyjdzie i ewentualnie zmienię swoje trudno zmienialne zdanie.
pozdrawiam dziewczyny i chłopaki.
Zawsze zaopatruję się w pechy w seedbankach , ale teraz taka sytuacja mnie spotkała iż były sobie dwie pestki jeden bardzo dobrej jakości auto femi, drugi też bardzo dobry regular. I regular okazał się faciem, zapylił i teraz mam duużo pestek mojego pierwszego w życiu crossa jako iż nigdy się w to nie bawiłem.
Czy te pestki zaraz po zbiorze można zasadzić czy muszą przeleżeć, tudzież czy trzeba je poddać jakimś specjalnym zabiegom?
Dziękuję
Co
edit: zapomnialem dodać, że ten drugi też automat. oba są auto.
Swoją drogą, ciekawi mnie co wyrosłoby po skrzyżowaniu auto z jakimś konkretnym outdoorem . Duże czy małe?
Nie będzie jakichś problemów jak się skrzyżuje automat femi z regularnym seedem? Nie wyjdą czasem z tego pokolenia hermy? Zdaje mi się, że coś takiego kiedyś czytałem. Może nie pamiętam za dobrze, jak coś to mnie poprawcie.
Nie będzie jakichś problemów jak się skrzyżuje automat femi z regularnym seedem? Nie wyjdą czasem z tego pokolenia hermy? Zdaje mi się, że coś takiego kiedyś czytałem. Może nie pamiętam za dobrze, jak coś to mnie poprawcie.
Witam
w ten jakże cholernie deszczowy, niemiły dla mnie dzień.
Pleśń, pleśń, pleśń, która pojawiła się na Rusku, i LemonSkunku, sprawa wygląda następująco są to stosunkowo małe ogniska ale na roślinie jest ich parę (3,4 może 5 miejsc). Zapewne mogło by być gorzej, ale martwi mnie to szczególnie bo myślałem ciąć je za 2tyg. a poza tym z auto i tak kokosów niema. Moje pytanie pojawia się tutaj, odkopałem wątek Azzzzzz-a za co teraz serdecznie dziękuję, i z tego co wyczytałem, wywnioskowałem oprysk należy odstawić ok. 2 tyg przed końcem a ja za te 2 tyg chciałem już ścinać. Czy opłaca się i czy można zastosować oprysk w mojej sytuacji, czy lepiej może ściąć przed czasem (czego bym nie chciał bo to jednak dużo czasu, roślina spokojnie zdążyła by dojść, a trichomy wg. mikroskopu są jeszcze praktycznie 100% białe). Kolejna sprawa to pogoda, ciągle pada, nie są to ulewne deszcze za to w ciągu dnia częste i mżawki co jest chyba jeszcze gorsze, pogoda ma się od nowego tygodnia poprawić, ma być parę dni słonecznych, ciepłych, i parę ciepłych ale burzowych co jak wiadomo jest idealnym środowiskiem dla rozwoju pleśni.
Proszę o poradę co mam zrobić, jak mam się zachować, oprysk? czy jednak z bólem serca odżałować i zrobić ścinkę? wydaje mi się że opisałem sytuacje najlepiej jak tylko mogłem, proszę o pomoc.
PS czy dużo dało by wstawić je gdzieś żeby im nie padało? albo zbudować jakiś daszek, czy jednak nie ma to sensu
Daszek nic nie da bo napada obok i wilgoc w postaci pary i tak dosiegnie kwiatków. Niestety automaty plesnieja strasznie, wycinanie nawet nic nie daje. Ja jestem zwolennikiem ekologicznej uprawy wiec na twoim miejscu poczekalbym ile sie da i ciął. Gdzies kiedys czytalem ze oprysk z wody utlenionej (odpowiednio rozcienczona z woda zwykla) chamuje rozwoj plesni. Swoja droga jak automatom brakuje 2 tyg. to moc raczej nie bedzie zadowalajaca. Mozesz poszukac w ogrodniku srodkow na plesn na bazie czosnku (bio-czos czy cos) sa ta preparaty które nie maja trujacej chemii wiec nic zlego podczas konsumpcji ci nie bedzie
Panowie mam jeszcze jedno pytanie dotyczące oprysków.
Dzisiaj opryskałem rośliny miedzianem 50 wp, za jakieś 3,4,5 (ciężko mi teraz określić) godzin padał deszcz, czy taki oprysk będzie skuteczny czy ponowić operacje?
Jeśli trzeba będzie powtórzyć oprysk, to mniej-więcej jaki będzie okres w którym nawóz zacznie działać i przez który nie może padać żeby zabieg był skuteczny.
@Dronabinol oprysk raczej nie będzie skuteczny. Wszystko co dobre zostało najprawdopodobniej zmyte przez deszcz. Postaraj się zrobić kolejny oprysk w niedługim czasie, najlepiej w bezdeszczowy dzień. Jeśli masz możliwość to sprawdź dodatkowo co mówi na ten temat instrukcja od Miedzianu
lester chester dzieki w sumie tez tak myślałem ale chyba szukałem potwierdzenia które się nie sprawdziło
wg. prognozy pogody cały ten tydzień ma być deszczowy, dopiero następny cały słoneczny, niestety ok 10.08 chciałem robić cut więc nie będzie się już opłacać, dzięki.
Twoje rośliny też pleśń dopadła? bo szczerze mówiąc nie mogę się dopatrzeć, co jest nie tak?
właściwie to podobny dylemat jak i mój, właśnie miałem pisać w "Co w ogrodzie rośnie Nam" ja swojego WhiteWidowa AF tnę jutro bo to nie ma sensu, chodzę obrywam, chodzę obrywam, a tu co raz to więcej tej pleśni i wole uratować to co jest jeszcze do uratowania jak obejść się smakiem, zatem reszta zależy od Ciebie. Jeśli to pleść i postępuje szybko to ja bym ciął.
o proszę bardzo: zaatakowało mi łodygę i główny szczyt.
a co najgorsze to tylko jedno z ognisk pleśni.