Wyrolowany
Active member
potwierdzam, nie wiem jak czarne mrówki, ale te czerwone są zarąbiste, na spocie miały małe gniazdko a obok leżało kilka zdechłych ślimaków. Jedyny minus jest taki, że te mrówki samego mnie pogryzły
skoro jest to rezerwat to czy odwiedziny leśniczego są częstsze niż zwykle?