GreenPoland , nie powiem ci dużo o nawozach firmowych , specjalnie do cannabisu . nie nam ich składu , nie wiem czy ich cudowna moc bierze sie z tego , że mają jakieś specjalne związki oprócz podstawowych pierwiastków , mikro i makro elementów potrzebnych do prawidłowego rozwoju plantów , jak w zwykłych polskich nawozach , czy ta moc opiera się na odpowiednich proporcjach tych wszystkich związków , jak ktoś wie coś o tym to bym bardo chętnie posłuchał:] na pewno cena jest spora , a jak nie widać różnicy...:]
ogólnie na pewno niema sensu na duże uprawy lać nawozy za kilka stów , jak stracisz parę kafli na nawozy i takie tam niepotrzebne rzeczy , jak co niektórzy to nie będzie wesoło , bez obrazy. w sumie chcemy by było jak najlepiej nie?? a da się to uzyskać przy pomocy nawet samego kompostu , obornika i innych naturalnych nawozów w które wkładasz raczej tylko pracę , nie bamse:/ taka opcja jest najlepsza jak możesz to rozwiązać logistycznie , i masz tyle czasu i zapału
druga opcja to zwykła chemia ze sklepu , ja tak chyba będę za rok właśnie jechał na dalszych spotach. jak przeglądałem listę nawozów chemicznych , to widziałem masę takich przy których mona sypnąć nawet raz i będzie dobrze , a są tanie bardzo , nie powiem dokładnie , ale kilkadziesiąt pln za 50 kg.
sypałem taki prosty nawóz do kukurydzy , 6 20 20 mikro i makro chyba i efekty są dobre , ktoś mówił o polifoskach i takich tam , one mają dużo leprze proporcje , jak kto lubi. azofoska jest super na vega , ma dużo azotu , mikro i makro. jest te masa nawozów dolistnych , i efekty widać po kilku dniach , ja próbowałem takie jak ekolist : standard , pk ,p fosforowy , kopa widać po kilku dniach nawet. są takie wynalazki jak Alkalin PK 10:20 , może nawet leprze niż ekolist , trzeba popróbować. o takich rzeczach jak dolomit to nie wspominam ,bo to prawie zawsze potrzebne.
ogólnie na te nawozy z ogrodniczego wydasz dużo mniej , a efekt będzie na pewno lepszy jak dobrze dobierzesz , co do smaku i takich tam to chodzi chyba o to żeby rośliny zużyły nawozy w miarę przed zbiorem , chyba że coś się odkłada , wie ktoś coś o tym?? ogólnie nie powinno się dużo stracić na jakości.
jedyne co póki co bym wypróbował ze środków do gandy to ripen , wie ktoś co więcej na temat jego działania , on kończy flo , i sprawia że plant lepiej dochodzi bez różnicy na fazę kwitnienia?? czy tylko powoduje przekwitanie?? i jaki ma wpływ na moc / zapach /nabicie topów itd
ps . mocno walą te napoje z kofeiną jak na początek hehehe
szczególnie w butlach po litr
ogólnie na pewno niema sensu na duże uprawy lać nawozy za kilka stów , jak stracisz parę kafli na nawozy i takie tam niepotrzebne rzeczy , jak co niektórzy to nie będzie wesoło , bez obrazy. w sumie chcemy by było jak najlepiej nie?? a da się to uzyskać przy pomocy nawet samego kompostu , obornika i innych naturalnych nawozów w które wkładasz raczej tylko pracę , nie bamse:/ taka opcja jest najlepsza jak możesz to rozwiązać logistycznie , i masz tyle czasu i zapału
druga opcja to zwykła chemia ze sklepu , ja tak chyba będę za rok właśnie jechał na dalszych spotach. jak przeglądałem listę nawozów chemicznych , to widziałem masę takich przy których mona sypnąć nawet raz i będzie dobrze , a są tanie bardzo , nie powiem dokładnie , ale kilkadziesiąt pln za 50 kg.
sypałem taki prosty nawóz do kukurydzy , 6 20 20 mikro i makro chyba i efekty są dobre , ktoś mówił o polifoskach i takich tam , one mają dużo leprze proporcje , jak kto lubi. azofoska jest super na vega , ma dużo azotu , mikro i makro. jest te masa nawozów dolistnych , i efekty widać po kilku dniach , ja próbowałem takie jak ekolist : standard , pk ,p fosforowy , kopa widać po kilku dniach nawet. są takie wynalazki jak Alkalin PK 10:20 , może nawet leprze niż ekolist , trzeba popróbować. o takich rzeczach jak dolomit to nie wspominam ,bo to prawie zawsze potrzebne.
ogólnie na te nawozy z ogrodniczego wydasz dużo mniej , a efekt będzie na pewno lepszy jak dobrze dobierzesz , co do smaku i takich tam to chodzi chyba o to żeby rośliny zużyły nawozy w miarę przed zbiorem , chyba że coś się odkłada , wie ktoś coś o tym?? ogólnie nie powinno się dużo stracić na jakości.
jedyne co póki co bym wypróbował ze środków do gandy to ripen , wie ktoś co więcej na temat jego działania , on kończy flo , i sprawia że plant lepiej dochodzi bez różnicy na fazę kwitnienia?? czy tylko powoduje przekwitanie?? i jaki ma wpływ na moc / zapach /nabicie topów itd
ps . mocno walą te napoje z kofeiną jak na początek hehehe
szczególnie w butlach po litr
Last edited: