What's new

Nasze niepokoje...

Amnnesia

Member
Burza 15 min deszczu 3 razy blysnelo a potem znow slonce jak w czerwcu hehe a juz myslalam ze mi sie frygnie wycieczka na spota jutro z rana ale dupa :) plecak na plecy 10 l wody rekawice do likwidacji pokrzyw i jazda :) ale kto z nas tego nie kocha to bylo dlugie oczekiwanie na sezon out 2012 wiele sie wydazylo wiele nauki po poprzednim sezonie a wiec do dziela ! :)
 

Drzewo

Member
Liczę po cichu na przychylność pogody.. Zostawiam sadzonki w doniczkach małych pod kubkami 0,4L na 2 tyg. Mam nadzieję, że co jakiś czas kapnie im nieco deszczu :( O samą temperaturę sie nie martwie bo kubki są gęsto pocięte ale susza może być tragiczna.
 

30g

Member
U mnie kicha, sadzonki popalone... :/ zero deszczu, sadzonki przesadziłem obok do neutralnej ziemi, niech dojdą do siebie chociaż to trochę potrwa, no nic mam nadzieję że bedzie dobrze bede jechał na samym biohumusie w większych dawkach, bo ziemia ze spota trzeba jąlekko wzbogacić. Trzymajcie się !!!
 

Dronabinol

Member
Cześć

był kiedyś taki thread chyba o chorobach odzwierzęcych, ale za chiny ludowe nie mogę znaleźć...

artykół znaleziony na wp
kleszcz_infografika_700.jpeg


Pozdrawiam i Uważajcie!

PS: mam nadzieje ze dane Zródło:.... i InfografikaL.... nie przeszkadza?
 
P

piterr

na moim spocie wsrod plantow pojawily sie wlasnie jakies male siewki....nie wiem czy to samosieja, czy ktos znalazl obeznany i zsotawil kielki...napewo to nie moje bo wsadzalem gotowe sadzonki.... WTF? :( jesli to jednak samosieja to nie dobrze, chcialem z nim zrobic pestki, a nie chce zeby jakis badziew mi pozapylal planty
rosna tam bhbhpt x sour diesel, gloria x f13a11 i gloria x jacalyn....
pozdro
 
O

Ojciec

Dobre przypomnienie !Dronabinol 1 już wyciągniety Tydzień brak oznak. A arsenał na kleszcze zakupiłem jak nigdy.
 

LDV

Active member
Proszę tylko z nie napędzać kleszczowej paranoi.

Po pierwsze to nie każdy kleszcz jest nosicielem groźnych mikrobów. Po drugie to nawet jak traficie na takiego, który jest, to nie jest powiedziane, że Was zainfekuje. Po trzecie to jeśli nawet Was zainfekuje, to wasz układ immunologiczny powinien sobie z tym poradzić. Po czwarte: są skuteczne terapie przeciwko chorobom przenoszonym przez kleszcze.

Chodzi o to, żeby kleszcze usuwać w sposób względnie umiejętny i jak najszybciej, ale według mnie NAJWAŻNIEJSZE jest, żeby nie narażać się na ugryzienie kleszczów gdy macie osłabiony organizm (choroba, przeziębienie, wycieńczenie, niedożywienie itd)

Napisałem to profilaktycznie tzn ludzie lubią panikować, a nie chcę czytać postów userów, którzy kleszcza na nodze traktują jak sex z prostytutką z Burkina Faso ;]

PS: Ja polecam preparat ULTRATHON na tego typu stworzonka.
 

rondel

Member
polać Tobie LDV :D
Jest jedna zasada, trzeba kleszcza usunąć w przeciągu 24h, dlatego po powrocie z wojaży nie od razu bo kleszcze szukają odpowiedniego-ciepłego miejsca, czyli wędrują po ciele i ubraniach, należy przejrzeć się, to dużo nie zajmuje, a my mamy spokój, na pocieszenie można dodać że na dzikach/sarnach jest mnóstwo kleszczy i one z nimi żyją :D
 

tost

Active member
NO NIE WIEM...

z życia wzięte:
moją dziewczynę 2 lata temu kleszcz udziabał, usuwany był w szpitalnej izbie przyjęć przez chirurga. dość często chorowała na różne rzeczy, ogólnie osłabiona odporność i żadne tam cuda nie pomagały żeby ją wzmocnić aż się nauczyła z tym żyć, no bo co zrobić... ostatnio ni stąd ni zowąd zaczęły ją boleć nogi, od rana do wieczora. zmiana pozycji nóg, choćby i na głowę je położyć, masaże, maści nic nie dało, więc zaczęła szperać w necie co się może dziać. trafiła na boreliozę, wszystkie czy 90% objawów się zgadzało więc poszła do lekarza, lekarz że faktycznie to może być to i skierowanie na badania.
z badań jakaś tam wartość:
0-16 zdrowy
16-23 trzeba zrobić drugie badanie bo wynik niejednoznaczny
23< chory

i moja panna miała 22,3... więc do drugiego lekarza, ale już specjalisty od takich spraw i ten wypisał skierowanie do szpitala na 5 dni w ciągu których wszystkie badania zostaną przeprowadzone...

mam nadzieję że będzie wsio ok bo cienka renta ;/
nie bagatelizujcie ukąszenia! miesiąc temu (tak wcześnie!) mój kumpel złapał kleszcza i usuwał go w przygodni to lekarz od razu antybiotyki przepisał!
 

LDV

Active member
Jak ktoś ma słabą odporność to zarazi się legionellą od klimatyzacji w samochodzie kumpla, który nie przejmuje się jej czyszczeniem.
Teraz są dwa powody do paniki.

Mam nadzieję, że z twoją dziewczyną będzie wszystko OK, ale ten przypadek niczego nie potwierdza, ani niczemu nie zaprzecza.

nie bagatelizujcie ukąszenia! miesiąc temu (tak wcześnie!) mój kumpel złapał kleszcza i usuwał go w przygodni to lekarz od razu antybiotyki przepisał!

Może miał rumień? Wtedy to rozumiem...

W innym wypadku to nie jestem pewny, ale wydaje mi się, że nie ma żadnych medycznych zaleceń i wskazań do profilaktycznego przepisywania antybiotyku przy ugryzieniu kleszcza.

Przez takich wykfalifikowanych lekarzy, którzy lubią walić antybiotykami na oślep i prewencyjnie powstają szczepy bakterii odpornych na antybiotyki co jest olbrzymim zagrożeniem bo jak antybiotyki przestaną działać to śmiertelność chorób wzrośnie kilkukrotnie.

EDIT:
Weź dziewczynie ogarnij taki lek PADMA BASIC. W necie miał bardzo dobre opinie i kiedyś znajomemu pomogło (wtedy nazywało się PADMA 28). Tylko trzeba to jeść jakieś pół roku minumum i jest drogie.
 

rondel

Member
tost, miałem kiedyś podobny temat, ukąsił mnie kleszcz, został wyciągnięty, ale po jakimś czasie przez pare dni niska gorączka czyli coś koło 35, bóle mięśniowo stawowe, lekarz w wysiadzie naprowadził że możliwe że to borelioza i trzeba to sprawdzić, czyli pobrać płyn z rdzenia kręgowego, co jest już poważniejszym zabiegiem i się nie zgodziłem, na moje szczęście przeszły objawy, czego Twojej lubej też życze.
 

kaczy

Active member
Veteran
witam ,
moim niepokojem jest to ze ktos zniszczyl moich 70 sadzonek. Placzy nie bedzie poniewaz nie nadstawiam 2 policzka a od razu dzialam aby pomscic strate. takze 45 juz poszlo drugie tyle na dniach. Mimo wszystko wkurwienie nie mija. Tylko czas zaleczy sprawe.

pzdr kaczy :joint:
 

Amnnesia

Member
No faktycznie kaczy strata jebitna ja bylam zmuszona startowac z pestek i przez deszcze ktore przyatakowaly akurat jak rosliny wychodzily, mimo zabezpieczonych dolkow slimaki wje..ly mi przez jedna noc kolo 40 malych roslin a bylo to niemal wszystko co mialam myslalam ze sie rozplacze jak to zobaczylam wazne zeby sie nie poddawac i ruszyc znow Pozdrowionka
 

lob19

Member
Veteran
niska gorączka czyli coś koło 35

Jak 35 to dla ciebie gorączka, to jaka masz normalna temperaturę ciała? Bo reszta ludzi ma 36,6.

Poza tym to że objawy ustąpiły, nie znaczy że już nie masz boreliozy. Ta choroba może "wyjść" po kilku latach. Ja bym się na twoim miejscu nie bał ukłucia i się przebadał.

@kaczy & amnesia - bardzo przykro słyszeć o waszych stratach, tez troche w tym roku mi się plant zmarnowało, ale nie tyle na raz... Jakby coś to może znajde jeszcze parę pestek aby pomóc:tiphat:

pozdro
 

Amnnesia

Member
Heja z ciekawosci spytam bo wiem ze ladnych pare osob mialo akcje z przeszukaniem przesylek przez uc i tu pojawia sie moje pytanie z racji tego ze moj in przestal istniec. Troche czasu minelo i jak narazie osoba na ktora szly paczki wjazdu nie miala jak myslicie czy jest jakis okres po ktorym bedzie w miare pewne ze juz nie wjada bo plan zaklada reaktywacje in na jesien :) Pozdrowionka
 
Ja się dowiedziałem ze kumpel mial wjazd na chate.Pełna kultura,powiedzieli ze maja doniesienie o uprawie tylko że on nic nie uprawia in.kolega nie ma znajomych raczej zwlaszcza z przypałem.Skad wiec mogli cokolwiek wiedziec?
 

w33dman

Member
Mnie niepokoją opady deszczu, właśnie zauważyłem wzmożony atak ślimaków, nie zakupiłem ślimakola a ostatnio wysadziłem na jednym spocie 30 automatów, spot zabezpieczony przez atakiem sarny ale niestety nie przed tymi pełzającymi ścierwami. Idę dziś w nocy sprawdzic co się dzieje i jakoś to zabezpieczyc, choc nie mam pomysłu jak to zrobic.
 
Top