Postanowiłem, że zrobię sobie tymczasową przerwę od hodowli pomidorów. Nowego growa wolałbym wystartować z upgrejdowanym boxem tak czy siak (dodatkowe otwory wentylacyjne, drugi COB, być może wentylator mieszający). A na razie spędzam miło czas na świeżym powietrzu, przyjmując na klatę promienie słoneczne niczym Bob Marley na Jamajce
Bardzo polubiłem gotowanie hehe.. poprzednio dałem +/- 8 gram suszu (nie mam wagi, ale chyba się zaopatrzę) na 200 gram masła w wodzie, gotowałem na najmniejszym możliwym ogniu przez 1.5h i wyszło zajebiste masełko a z masełka brownie które poskładało by z 8-9 osób z wyższą tolerancją hehe.. Teraz gotowałem pół godziny dłużej i użyłem samych topów więc powinno być jeszcze ciekawiej ^^ Zdaję sobie sprawę, że mógłbym gotować to na spokojnie od 3-4 godziny i dłużej by wydobyć pełny potencjał, ale nie mam tyle czasu i cierpliwości by siedzieć pół dnia nad masłem.
Bardzo polubiłem gotowanie hehe.. poprzednio dałem +/- 8 gram suszu (nie mam wagi, ale chyba się zaopatrzę) na 200 gram masła w wodzie, gotowałem na najmniejszym możliwym ogniu przez 1.5h i wyszło zajebiste masełko a z masełka brownie które poskładało by z 8-9 osób z wyższą tolerancją hehe.. Teraz gotowałem pół godziny dłużej i użyłem samych topów więc powinno być jeszcze ciekawiej ^^ Zdaję sobie sprawę, że mógłbym gotować to na spokojnie od 3-4 godziny i dłużej by wydobyć pełny potencjał, ale nie mam tyle czasu i cierpliwości by siedzieć pół dnia nad masłem.
Last edited: