Mam pytanie. Muszę zamówić pestki na paczkomat (zamówienie na akademik to słaba opcja ). Na dworze panują teraz ujemne temperatury, paczkomaty nie są przecież ogrzewane i tu mój niepokój... Nasiona prawdopodobnie przeleżą parę godzin na mrozie zanim je odbiorę, może nawet dzień/noc. Nie zginą? :/ w torbie listonosza też by im za ciepło nie było, u nas widziałem listonosze chodzą pieszo albo rowerem. Ogólnie jakie macie doświadczenie z zamawiania pestek zimą?
chłopaki niewiem czy wiecie ,ale nasiona i inne różne organiczno-biologiczne substancjie typu białka itp. mają znacznie dłuższą wytrzymałość w niskich temperaturach niż w wyższych.
Nie bez powodu ludzie trzymają swoje komórki maciezyste w ciekłym azocie...tzn grubo ponizej zera...
Ja dla informacji dodam tylko ,ze wszystkie swoje skolekcjonowane nasiona trzymam w zamrażalniku poniżej -18C.
kiełkowalność jest na poziomie 80-90% po 4 latach