zrobisz LST solidne ewentualnie siatke jeszcze.
i jakas indyjke bo sativka to sie wystreczuje.
Pisać PM'a przy twoich 27 postach... Hmmm. No to może jednak pozwolisz, że pomogę tutaj. Porzuć pomysł jednej wielkiej siaty i zastosuj rozwiązanie modularne. Na każdą doniczkę stosujesz osobny kawałek siatki. Przy takim podejściu zawsze możesz swobodnie manewrować roślinami co jest nieocenionym plusem w całej zabawie. Wizualizuję z tematu kolegi VerdantGreen
View Image
No tak ponad 100 kilka balkoników to odpada. Leptosoma ma takie siatki ogrodnicze z drutu. W sumie to nie wiem co Ci doradzić na teraz. Przytłacza mnie z deka ilość roślin u Ciebie. W pozytywnym sensie oczywiście. To tak czy siak jest masa roboty. Ważna jest tylko jedna kwestia aby był dość swobodny dostęp do roślin. Siatka pojedyncza tym bardziej na takiej powierzchni to blokuje niestety. No chyba że opanujesz zdolność lewitacji i zmniejszania ciała tak żeby wszędzie się dostać. Może w takim razie po prostu podzielić tę przestrzeń na sekcje tak żeby pomiędzy nimi była jakaś możliwość ruchu. To na pewno ułatwi poruszanie się i dostęp do nich. Nie widzę jakoś tego w jednolitym układzie czyli tak żeby rozciągnąć jedną siatkę nad całą powierzchnią. Skutecznie zablokuje ci to dostęp w szczególności do środkowych roślin. Tak czy siak powodzenia no i mam nadzieję, że wszystko się uda i potoczy jako powinno.