As of today ICMag has his own Discord server. In this Discord server you can chat, talk with eachother, listen to music, share stories and pictures...and much more. Join now and let's grow together!
Join ICMag Discord here!
More details in this thread here: here.
Mam taki właśnie zestaw i polecam bardzo. Czasem jak się nie chce to można zrobić bubble z 2 worków, ale przy 600g to z 4 będzie najlepiej ofc.
No to 50 może wyjść.
P.S jak będziesz robić ten haszyk to powstawiaj fotki z tego procesu i powodzonka
siema,
zostało mi kupę liści ze strzyżenia i pojechałem metodą tradycyjną(podpatrzone na jakimś filmie w internecie).
sprzęt:
-miska,
-chusta żony na szyję lub głowę -teraz już nie,
-sznurek
-torba reklamowa ,sztywna ,nieszeleszcząca,
-łyżka drewniana.
takimi porcjami liści leciałem(wszystko na 5x).
tak wgląda zawinięte(sznurek zawiązany na reklamówce pod brzegiem miski).
i takie coś z tego wytrzepałem:
to czarne jest super, to po pierwszym trzepaniu.
Następnego dnia(jak łapa przestała trochę boleć)wytrząsłem jeszcze raz i wyszło to zielone(słabo się kleiło ,więc podgrzałem w pazłotku i poszło. Czarne się kleiło momentalnie bez podgrzewania).
wczoraj wyschło mi reszta liści i znowu potrzepałem.
wyszło takie jak to zielone tylko lepiej się klejące, zdjęcie zrobię jak wytrząsnę topy z niedoróbek.
czarnego wyszło 2g, zielonego 3.5g , ciemnozielonego(tego bez zdjęcia )2.5g.
ps. a miałem te liście wyrzucić bez przerabiania.
ps2.liście suchutkie, przed trzepaniem zmrażałem w zamrażalniku przez 0.5 h-nie wiem czy dobrze.
po stwierdzeniu ze outdoorowy sprzet jest dla mnie jednak za slaby zaczolem siac . jak narazie z okolo 1/3 wyszlo mi to co widac . teraz juz nie narzekam na moc .
Mundek jak przedstawia sie sprawa mocy tego stuffu uzyskanego twoja metodą jesli mozna wiedziec. I mam do was zapytanie czy jest sens probowac zabawy ekstraktu olejku z Liści
Tommekk18 ,czarny jest super,jak z topów wytrzepany-mocny ,smaczny ,pachniący.
nie popaliłem na razie zielonego(nie mogę się ogarnąć z tym wszystkim materiałem),ale nadrobię(idealnie pasujące słowo w takim temacie)i napiszę czy klepie.
pozdrawiam.
Ja też tradycyjnie, rajstopa, słoik i trząchamy . Ilość nie poraża, ale jakość po prostu miażdży. Samo opalenie folii alu od której nie chciała odczepić się część okruchów wysłało mnie do stratosfery.
Jeszcze sporo siedzi w tym materiale, ale mi zależało na zebraniu samej śmietanki .
Zastanawiam sie nad oproznieniem mojego mlynka i zrobieniem z tego jakiejs grudy tylko nie wiem jak sie do tego zabrac zeby wszystko ladnie zebrac ze srodka. Moze ktos tak robil i ma jakis dobry sposob?
uczyć cię nie bedę, powiem jak ja bym to zrobił;
1. najpierw wytrzepał bym zgrubsza material na plaskiej powierzchni, plastikowa karta zbieramy i mamy małą grudke
2. biore pędzel z grubego końskiego włosia (kiedyś robil porządne pędzle, teraz to często z tworzywem łączone) i delikatnie powoli zbieram aż będzie czysty młynek
3. wysyłasz próbke na mój adres