As of today ICMag has his own Discord server. In this Discord server you can chat, talk with eachother, listen to music, share stories and pictures...and much more. Join now and let's grow together!
Join ICMag Discord here!
More details in this thread here: here.
Naszlo mnie na bubble hash , i tak wszystko sobie przygotowalem , lod , woda , wiadra , sita , wiertarka , no i susz 7 godzin w zamrarzalniku , sita docelowe sa 2 , czyli razem 3 heheh a tu zoonk bo akulumator w aparacie padl i tylko 1 fota wyszla , doladowalem aparat ale i tak znowu czasu nie bylo ( brak fotoreportera )
titaj juz na sucho ,
tak sie staralem zrobic pieknego posta w tym smacznym temacie a tu wyszlo jak zwykle .... ehhhh
Kiedys mialem okazje trzepac z suchego, innym razem z mokrego.
Pewnie sprawa ma zwiazek z tym, o czym mowiles, bo roznica byla taka, ze z mokrego tolku wychodzilo mi duzo zielonego blota. Z suchego bylo lepiej.
Najpierw mialem okazje mixowac suchy.
Pierwszy raz sie udalo, mixowanie nie trwalo dlugo, a hsh byl dobrej jakosci.
Nastepnym razem krecilem dluzej, duzo dluzej, bo cos ok. 10 min ( wczesniej ok. 4 ) Zaczelo mi sie robic delikatne bloto, pomyslalem ze z mokrego bedzie lepiej, bo nie bedzie sie lamal, a bedzie sie ciagnal jak guma.
Widzialem na Youtube filmik " Gumby Hash Metod " i tam koles robil z mokrych timow, tak mi sie przynajmniej wydawalo.
Kiedy sprawdzilem to na mokrym preparacie, to wyszlo mi bardzo duzo blota ( zielonego ). Z tym ze mixowalem nie mniej jak 10 min.
Ciekawe, bo kilkukrotnie spotkalem sie z tym, ze ludzie instruowali aby krecic dlugo. Z moich obserwacji wynika, ze im dluzej tym gozej.
Krecac kilka min ( powiedzmy 4 - 5 ) sprawdzalem drobinki tematu, widac bylo ze gruczoly w dalszym ciagu sie trzymaja. Byc moze bez glowek, ale jednak widac ze trichomy tam poniekad sa. Pewnie spora ich czesc zdazyla odpasc, ale jednak wystepuja w niektorych miejscach.
MOze byc ze problem tkwi w sitku. Sitko ktore mam jest dosyc geste, oczka sa wielkosci ok 1mm, moze mniejsze.
Gdy pisalem o tym jak robilem z suchego tematu i krocej krecilem, to sitko mialem gorsze, a jednak hsh byl dobry.
Dodaje rowniez ze krece zwyklym mikserem ktory ma mieszadlo jak do ubijania jajek, nie takie jak chlopaki montuja do wiertarek miedzyinnymi na IC
Byc moze mieszadlo poprostu za mocno rozbija, rozrywa tkanke zielona.
ja tez mam zwykły mixer do ciasta i jest git poprostu chodzi o to ze jak masz mokry materiał to zywica przykleja sie do tkanki roślinnej min.do łodyg i lisci....i to ci nie przeleci przez dziurki w sitku....
jak chcesz juz robić ze swiezego to rób ze świezego-jeszcze mokrego ,ale zamrozonego w zamrazalniku na kość! i wtedy woda lod i mixowanko - i wtedy ze świezego uda ci sie zrobić taki klejący i ciągnący
Jako że jedną z moich dziewczynek dość mocno zaatakowała pleśń to postanowiłem z zaatakowanych topków zrobić trochę olejku przy pomocy metody qwiso z użycie spirytusu. Niestety nie posiadając filtra do kawy użyłem zamiast niego papierowych ręczników - 3ch warstw dokładnie. Niestety było to za dużo i zanim spirytus przez niego przeplynął to rozpuścił w międzyczasie sporo chlorofilu. Przez to zamiast złotego olejku wyszło mi coś co bardziej przypomina bardzo ciemny, miękki i klejący się haszysz. No ale najważniejsze chyba to że działa bardzo dobrze, odrobinka (może 1/5 tej kulki po prawej) położona na malutkim topeczku WR sponiewierała mnie dość konkretnie Aha ta kulka po lewej to drugie płukanie a po prawej pierwsze.
Znowu pobawiłem się z techniką QWISO, tym razem jako surowca użyłem trimu z moich outdoorowych automatów, pierwsza ekstrakcja ma piękny jasny kolor, druga niestety dużo gorzej ale tragedii nie ma. Jak na drugą próbę jestem zadowolony
edit:
Niesamowicie mocny ten shit z pierwszej ekstrakcji - jeden buszek z maleńkiej ilości położonej na topku mi wystarczył, na razie nawet nie myślę o wzięciu drugiego
Ktoś napisał coś o sitku lakierniczym, nie pamiętam na jakiej stronie to było... ale post kierowany do osób który z tego sposobu korzystały
Widze, ze kminiles cos z sitkiem lakierniczym do haszu, interesuja mnie efekty o ile probowales bo sam chce jakims tanim sposobem troche czekoladki zrobic
Siemanko ludzie probowal ktos z lisci outowych zrobic grude metada wstrzasowa przez ponczoche? Mam troche w zapasie a budyn juz sie przejadl
Oplaca sie bawic czy moze z lodem probowac?
Hasz z liści outowych wstrząsówką? Nie ma problemu jeśli masz screena przynajmniej max 100 micrometra. Ponczocha ma za duze oczka i material do którego sie przyczepia zielsko. Zainwestuj w bubble woreczki a bedziesz mogl robic lodzik i wstrzasik pzdr
Takie czysto teoretyczne pytanie mam jeszcze:
jesli bym probowal (i nic nie zjebal) z bubble bagsami, ile plasteliny mogloby wyjsc z suchych lisci i suchego, calego wiekszego planta(okolo 3tyg kwitnienia) zakladajac ze wszystkiego jest 600-700g?
600-700 mokrego, czyli jakieś 200g dobrze ususzonego(radze robić haszyk z suszu). To myślę że do 10g haszyku mógłbyś dojechać. A może nawet i więcej. Zależy od tego z ilu sit zrobisz bubble i jak dużo żywicy ma plant. Ciężko tak strzelić dokładnie
Oby wyszło jak najwięcej
Widzialem zestaw chyba 4 workow za 100$, a te 600g to o suchym juz mowilem. Wlasnie malo zywicy prawie wogole nie oszroniony bylby ten susz. Jakby bylo 50g bylby szczesliwy przez jakis czas