What's new
  • ICMag with help from Landrace Warden and The Vault is running a NEW contest in November! You can check it here. Prizes are seeds & forum premium access. Come join in!

Domowe wypieki i spozywanie ziela.

bogusik2

Member
Oj to było najzajebistsze ciasto jakie jadlem :D nie wiem czy dales wiecej haszu czy czekolady do srodeczka hyhy :) pzdr
 

bogusik2

Member
kumam :D ...wiecej haszu niz czekolady ^_^ hehehehe <joke>

E: czara palemka, ale bez podgrzania ziola nie bedzie efektów dobrych :) jak zjesz na sucho boba z cukrem to ew. bedzie dobrze smakowal hehe pzdr
 
Last edited:
ziołowe cukierki:

składniki
-lukier
-odpowiednie zioła :)
-spryskiwacz
-posypka


a więc nasze zioła tniemy tak aby były małymi bobkami. lukier robimy rozwodniony, tak aby spryskiwacz dał rade go z siebie wydusić(hehe). gotowy lukier wlewamy do spryskiwacza i dokładnie, dogłębnie (jak zwał tak zwał) spryskujemy nasze ziołowe bobki (z każdej strony!). po tym zabiegu kładziemy na talerzyk i razem z talerzykiem w ciepłe miejsce, żeby lukier miał szanse szybko wyschnąć... jak już będziemy pewni że wysechł przystępujemy do kolejnej "fazy" kulinarnej. robimy gęsty lukier, bardzo gęsty i rozlewamy go na płytkie naczynko (tak abyśmy mogli kulać nasze cukierki) a obok w następnym talerzyku rozsypujemy posypkę (mniam :) ). ususzone bobeczki raz jeszcze maczamy w gęstym lukrze dokładnie tak żeby były z każdej strony mokre turlając go po naczynku z lukrem i szybko myk na talerzyk z posypką! powinna sie być przyklejona z każdej strony cukierka! :)

czekamy aż już otrzymane cukierki wyschły w ciepłym miejscu na talerzyku i będą gotowe do mamlania w ryjkach :D


przepis wymyślony przeze mnie i sprawdzony też!
polecam :)
 
Last edited:

bogusik2

Member
Kartofelki warto pokroic w ósemki, zamarywnowac w occie balsamicznym, oliwie, oregano, chilli, curry, imbirze, koperku, wegecie, pieprzu kajeńskim + ziela angielskie..
Po nocy zwiotczeją i bedzie z nich przyszna potrawa z piekarnika ;) pzdr

12128aaaaczerwoiem_ogrod_10_.JPG


12128aaaaczerwoiem_ogrod_11_.JPG


12128aaaaczerwoiem_ogrod_12_.JPG
 

bogusik2

Member
hehehe dzieks ;) Ostatnimi czasu wymyslilem 2 super deserki :D
Pierwszy to lody truskawkowe z imbirem i cynamonem.. na wieczory panieńskie :D
Po rozwinieciu wygladaja jak wibrator hahahaha
(gotujemy jakies swierze owoce z cukrem, doprawiamy, studzimy, do blendera i dodawac powoli smietanke ;) potem w szklanki wysokie i patyk po skosie do srodka, po zamrozeniu w ukrop z cala szklanka, poruszac wokolo i ladnie wychodzi - to zawinac w jakas folie - najlepiej w torebeczki na kanapki - i zamrozic :) ..mamy loda na patyku hehe zeby byly lepsze m0ozna dodac masła (marihuanowego? hyhy) do gotowania i piany z bialek do zimnej masy.

12128aaaaatopki_hashberry_9_.JPG


Drugi to nadziewany melon ;) serek wiejski, cynamon, wiórki kokosowe, troche jakiegos dżemu, troche smietanki i na to ozdoba.. trawka góra slońce lol heheheheh pzdr

12128aaaaatopki_hashberry_10_.JPG


12128aaaaatopki_hashberry_11_.JPG
 

asambarama

New member
Hej widze że potrawy z mj cieszą się dużą popularnością ;-) Chciałem się zapytać o coś zupełnie z innej beczki. Otóż słyszeliście napewno o kroplach miętowych na problemy z układem pokarmowym. Jest to nalewka na spirytusie ok 85% alkoholu wykonana w proporcjach ok 1:5 (zioło:alkohol). Czy ktoś kiedykolwiek robił coś takiego z mj? Mam zamiar zrobić coś takiego, z tym że takie nalewki "wyciągają" z ziół olbrzymie ilości substancji aktywnych, więc wolałbym zasięgnąć porady kogoś doświadczonego w tej kwestii.
 

Yarcio

Member
Jest cos podobnego - Green Dragon, wodka z trichomami.
Poszukaj na necie jak sie to robi, wydaje mi sie, ze troche jak hasz lodowy.
 
G

Guest

piłem z Czech wódke z gandą :D niewiem czy to do końca taka jest z thc, ale w smaczku zajebista była :D i listek MJ na butelce, zapijalismy ja z kumplami browarami :D
 

cropper

Member
Tylko jak skończy sie out odrazu musze upiec murzynka z bonusem zielonego masła :) chyba ze ktos mi "pozyczy" podaruje masełko i bym mogł upiec :) Wygląda to wszystko smakowicie :) Pozdr
 
G

Guest

johnQ said:
piłem z Czech wódke z gandą :D niewiem czy to do końca taka jest z thc, ale w smaczku zajebista była :D i listek MJ na butelce, zapijalismy ja z kumplami browarami :D

cos takiego?
16863IMG_0186-med.JPG


hehe nie polecam....
 

Ghonox

Member
Strasznie to słodkiie, lekko cytrynowe, nic jak zioło...

Były na markecie jest vodki opium i absynt z wielkim napisem THC, ale ich nie próbowałem.
Oczywiście w Czechach :]
 

asambarama

New member
Hej jeśli chodzi o "Green Dragon wodka z trichomami" z
http://www.greendragonsoda.com to nie zupełnie to o co mi chodziło. Otóż tę nalewkę(chyba mojego pomysłu) robi sie ze ze spirytu przez ok 7-14 dni mieszając codziennie, a po tym okresie przecedza i wywala fusy. Spiryt ma dobre właściwości jako rozpuszczalnik substancji aktywnych, więc uwalnia wiele składników z ziół i przez to zawartość THC będzie dość spora ;-) Problem z dawką jaką należ jednorazowo przyjąć. Na początek zastosował bym dawke z kropli miętowych 20-50 kropli. Widze jednak, że nie eksperymentowaliście w ten sposób, więc pozostaje mi jedynie być królikiem doświadczalnym (niestety dopiero po outcie) i zrobić patent na nalewke. Jeśli to sie sprawdzi podam przepis, chyba że mnie ktoś uprzedzi ;-) Pozdrawiam hej
 

bogusik2

Member
Leczo wg przepisu babuni ;) poźniej moze przepis wcuce hehe..
Ogolnie wlasne cukinie ze sloików, wlasne gruszki z octu i co sie da wlasnej roboty :)

12128aaaaaazarcie_grilllllll_1_.JPG


12128aaaaaazarcie_grilllllll_2_.JPG


12128aaaaaazarcie_grilllllll_3_.JPG


12128aaaaaazarcie_grilllllll_4_.JPG


12128aaaaaazarcie_grilllllll_5_.JPG


i wczorajsze grillowanie ;D do tego dobra12 letnia szkocka z wloch i pierwszy raz pilem zolandowa de lux - czysta, lekko slodka i bardzo lagona .. ladnei klepie :) polecam
Zamarynowane kawalki kurczaka w glazurzy sa świetne!! to spalone wcale nie smakuje jak spalone tylko przez miod i przyprawy robi sie smakowita skorka ciemna :D pzdr

12128aaaaaazarcie_grilllllll_6_.JPG


12128aaaaaazarcie_grilllllll_7_.JPG


12128aaaaaazarcie_grilllllll_8_.JPG


12128aaaaaazarcie_grilllllll_9_.JPG
 
G

Guest

@boguś, ! ! ! fuck :p ale mi na noc narobiłeś smaka !! :p kurde, od podstawowej "ciężkiej" potrawy, po deser gruszeczki przepyszne :p :D hhehehe NIE ZASNE przez Ciebie ! :D
@alijah, dokładnie to piłem :D przyjemny kolorek, smak też... K+++ panowie

Edit: kurde : "You must spread some Reputation around before giving it to bogusik2 again."
 
Last edited:

57fun

Member
boguś wszystko cool eleganzko smaczne ale popracuj jeszcze nad elegancką kompozycją estetyczną na talerzu :], jak to robi np. pan okrasa albo w smaczneGO ,)
dawaj przepisy dokłądne a nie same fotki...zobacz jonyq juz ma problemy przez ciebie :)
 

bogusik2

Member
Dzieki Panowie :D Johny zaraz napisze co i jak zebys mogl wyprobowac :) hehe
57 jak sie w ten sposób griluje pod wódeczke i jedzenie na kolanie to za bardzo nie trzeba bawic sie w kompozycje ;) mam na kacie kilka obsluzonych przyjęc i tam faktycznie sie staram ;) czerpiac inspiracje z kuchniTV www.kuchania.tv ;)
Wczesniej w tym watku pokazalem troche ladniejszych dań :D

"Leczo babuni"

Bierzemy duzio miecha :D ..nie koniecznie musi byc najlepsze, a ze bedzie sie i smazylo i potem dusiło mozna wziac w sumie cokolwiek od drobiu po wolowine..
Ja uzylem czegos takiego jak 'okrawki' czyli ochłapy ze sklepu po 5zł/kilo - w praktyce to normalne wedliny tylko takie ktorych nie oplaca sie juz kroic albo cos.. w sumie nie wiem jak oni je wybierają bo czasem trafiaja sie kawalki po prostu przekraczające wszelkie pojęcie hehe - normalne i smaczne tyle ze duzo tańsze ;)
A wiec najpierw podsmazylem na patelni 4 cebule, 6 zabków czosnku i od razu dodalem kurkume. curry w proszku, slodka papryke, majeranek, koperek suszony i wszystko smazylem az cebulka sie nie zeszkliła.. w sumie powinno sie dodac czosnek dopiero jak cebulka bedzie zeszklona, ale ja nie widze roznicy :) wazne zeby go nie przypalic bo bedzie wszystko gorzkie..
Do tego wzucilem to co bedzie sie najdluzej robic czyli surowe mięso - w tym przypadku takie jak do spagetti czyli wołowo-wieprzowe, teraz jest tez czas na wzucenie tłustych czesci wszystkiego co mamy zeby sie ladnie wytopilo i wsiaknelo w miesko.. Poźniej dozucamy wedliny, kiełkabe i cokolwiek innego, co niepotrzebuje duzo obrobki termicznej a ma tylko nabrac kolorku i smaku, ktorego użyczy poźniej gulaszowi :)
Kiedy mieso bedzie juz złote dodajemy pieprz (polecam kajeński, lub chilli), wegete (mozna uzyc czegokolwiek słonego - sól czosnkowa, ziolowa, inne wynalazki), sok z cytryny wraz z skórka (mozna zastąpic kwaskiem spożywczym albo octem balsamicznym/winnym) do tego miód, ziele angielski, liśc laurowy, owoce jałowca i troche granulowanego czosnku dla podkreslenia smaku (zalezy ile dajemy świerzego czosnku - ten sweirzy bedzie zaledwie ciekawym posmakiem a dodany poźniej bedzie wyraźnie czosnkowy. co wiekszosc osób lubi)..
Karmelizujemy wszystko (miód) na ciemnozłoty kolor i przechodzimy do garnka ;)
Przezucamy do niego mieso z patelni i robimy taki maly trik - zawsze przy tego typu dlugim smazeniu na mocno złoty kolor tyroche miesa przywze i sie spali - jest to bardzo pożadany 'smak z patelni'..
Po przelozeniu miesa nastawiamy patelnie z resztkami na duzy ogień i wlewamy rosołu albo innego pluny ktory rozpuści w sobie wszystkie przypalone resztki - bedzie latwiej myc patelnie a smak nada leczu wyjatkowa glebie.
Mięso w garnku zalewamy plynem z patelni i dolewamy ok 2-3 szklanki gotującej wody.
Nadszedłczas na warzywa.. mozna uzyc dowolnej ilosci dowolnych warzywek; papryki, cukinii, bakłazana, pomidora, marchewki, itp itd..
Ja zdecydowalem sie na domowej roboty cukinie ze sloika (pokroic w kawaleczki ok 1x1 cm), tak samo w pelni domowe gruszki z octu (kroimy w wieksze kawalki), 4 duze swierze pomidory (ja nie pobieram ze skórki, ale oczywiscie bedzie super jezeli bedzie sie wam chcialo to zrobic) i jeden spory słoiczek koncentratu.
Jezeli robimy ta ilosc nie mozna niczego zalowac.. normalnie dałbym 3 słoiczki, ale na 8 minut przed koncem gotowania dodałem 2x fix knora do spagetti, ktory zageszcza calosc i zawiera duzo suszonych pomidorów.. podnosi tez nieco walory smakowe ;)
Po ok 30-40 minutach duszenia i odparowywania płynów (w razie co mozna dolac wody) leczo bedzie gotowe :) powinno miec konsystencje sosu do spagetti, ale zapewniam ze bedzie nieporównywalnie lepsze :D smacznego

"Kurczak po węgiersku"

Najwazniejsze jest marynowanie.. sól, pieprz (opcjonalnie chilli w proszku), wegierska przyprawa na bazie slodkiej papryki (mozna zamiast niej dodac sloskiej papryki, szczypte ostrej, odrobine cukru i curry), jakas forma kwasu - od zwykłego octu, przez winne i balsamiczny az do soku z cytrusów - musztarda i miód.
Z miodu, musztardy i kwasu powstanie ta piekna glazura zapiekająca sie warstwami na miesie podczas pieczenia. Karmelizacja miodu moze sprawic wrazenie przypalonego na amen miesa, ale jest smaczne :) Do tego jeszcze ziele angielskie, koperek i lisc laurowy.
Przy pieczeniu wazne jest zeby wegle były równomiernie rozgrzane - kurczak potrzebuje solidnego pieczenia tak aby nie był przy kosci surowy, co jest bardzo ryzykowne dla zdrowia!! Lepiej przepiec niz niedopiec ;P
Mialem z tym problem bo był silny wiatr i wegle dawaly strasznie duzy żar - w takiej sytuacji mozna co jakis czas brac łyka piwka i pryskac mieso ustami :D
Co jakis czas polewac kolejnymi warstwami pozostałej marynatki zeby warstwami utworzyla sie smakowita, chrupiąca otoczka :)
Piwo nie tylko zmiejszy zar ale tez dobrze wplynie na kruchosc miesa i smak :)
Po ok 35-40 minutach wszystko bedzie gotowe. smacznego pzdr
 
G

Guest

dzięki dzięki boguś ! :D napewno wypróbuje te przepisy, trudno mi było zasnąć ale wkońcu sie udało :p zaczęłem liczyć sobie przeskakujących przez wielkiego joint'a rastamanów :p

a tu coś odemnie, co prawda, dawno to robiłem, ale jakoś zapodziały mi sie te zdjęcia i nie wrzuciłem ich :p

"Kaczka nadziewana jabłkami "


tak jak tytuł kaczka nadziewana w środku jabłkami, do tego 4 jabłka na zewnątrz, wydrążone i wypełnione, marmoladą, można wypełnić innymi słodkimi powidłami, świetnie sie komponuje ze smakiem kaczki

a tu na talerzu:



"Ciaaacho na faze" :D
pewnego pięknego dnia, po zapaleniu stuff'u naszła mnie chęć na coś słodkiego, ale coś innego, nie ze sklepu, a nawet niechciało mi sie iść do sklepu...więc poszperałem w kuchni i znalazłem produkty na mase, waniliowo-ajerkoniakową, spody do tortów, orzechy laskowe i włoskie (starte, posypałem tort po wierzchu), i marmolade truskawkową, no i na wierzch " magdarynki ", tak tak nie pomyliłem sie :p to są owoce specjalnie uprawiane dla palących :p
Iiiii po przekładałem spody elegancko, tylko że jak zużyłem całą mase to zauważyłem że zapomniałem o bokach, no ale cóż jakby ktoś niewiedział to i tak spoko wyszło :p





a tu pewnego innego dnia wyszło mi coś takiego, całkowity spontan





makaron rurki, jabłka pokrojone w kostke, serek wiejski, wszystko posypane cukrem, i cynamonem :D pyszności, mmm.... :jump:

Ps. mam nadzieje że teraz ktoś przezemnie bedzie miał problemy ze snem :p
 
Top