What's new
  • ICMag with help from Landrace Warden and The Vault is running a NEW contest in November! You can check it here. Prizes are seeds & forum premium access. Come join in!

Co w ogrodzie rosnie Ci??? 2008!

K

Kameleon

wszyscy powinniście wyluzować. zamiast pisać tutaj i rozwodzić się nad głupotami, które macie potrzebę wspólnie omawiać powinniście zająć się poszukaniem informacji na ten temat w internecie.

Na torfie rośliny rosną bardzo ładnie, oczywiście jeśli jego PH będzie odpowiednie. Wszyscy wiemy, że na ph najlepszy jest dolomit. Każdy głupi wie, że konopie mają bardzo duże zapotrzebowanie na makroskładniki.
Tyle w temacie. Jak ktoś chce wiedzieć coś więcej to www.google.pl i nie pierdolić tutaj smutów!
Każdy chce pomóc i każdy chce zaprowadzić porządek - wiadomo, ale nie ma co rozwodzić się nad pierdołami. Tutaj każdy powinien minimum wiedzy mieć, ewentualnie pytać przy okazji pisania konkretnego postu.


Teraz ja rozwodzę się nad pierdołami. kurwa.


EDIT:
Ziel- zielona - przestań rzucać mięsem i generalnie daj na luz. To, że ktoś ma mało postów, nie znaczy, że jest zielony w temacie. A jeżeli jest, to wypada podzielić się z nim wiedzą, a nie jechać po nim.

kurwa może jeszcze zaczniecie debatować nad tym czy ze skorupkami od jajek będzie rosło lepiej czy gorzej?
pierdoli mnie to kto ile postów ma, ale na kilometr wyczuje tego typu ludzi.
 
Last edited:

rberciol

Member
Kameleon said:
Tutaj każdy powinien minimum wiedzy mieć, ewentualnie pytać przy okazji pisania konkretnego postu.

A jak nie to na inne fora won! :p

A tak na prawdę, starzy memberzy IC, musicie wiedzieć, że to jest młode pokolenie ICMAG, musimy dać im dorosnąć :p Każdy kiedyś zaczynał. Problem polega na tym, że nowi są JEBANYMI LENIAMI!

Info do nowych: Zanim zaczniecie sie brać za praktykę najpeirw radze wam poczytać teksty nt. uprawy z kilku źródeł: takich jak haszysz, cns, hyperreal itd. Bo sporej dawce teorii bierzecie sie za praktykę. Wszystkie swoje błędy weryfikujecie, czytając ponownie teorię. Gdy nie znajdziecie odpowiedzi na swoje pytanie to kolejnym etapem jest forum.

PS. Na icmag szykuje się rewolucja, ale zostawcie to mnie :violin: :muahaha:

Zeby nie było offtopa: już niedługo upgrade moich spotów, ale teraz pozostaje mi chwalić wasze planty. Wszystkie ładnie wyglądają
 
Last edited:

Gandzior

Member
ja nie jestem całkiem raczkujący w tamtym roku miałem outdoor na dobrym poziomie, smoku się kłania http://www.icmag.com/ic/showthread.php?t=61323&page=1&highlight=smoku - to była glina z ziemią ogrodniczą (1/5) (ziemia była sypka i korzenie łatwiej się rozwijały) lepiej mi rosło niż na torfie ;)
A wyżywać na ludziach którzy mają mało postów każdy potrafi. Tylko nie nazywajcie mnie leniem. Powinniśmy dyskutować to prowadzi do ewolucji naszej wiedzy. Moją tożsamość może potwierdzić plantator. Zróbcie sobie experyment weźcie sobie troche torfu i troche gliny, polejcie te dwie czesci wodą. - Torf wyschnie szybko glina zachowa na długo wode, teraz wyobraźcie sobie że jest w tej glinie i w tym torfie dajmy na to azot, pod wpływem wody się rozpuszcza, z gliny będzie dłużej zasysało wodę z azotem, nawet w ciepłe dni, bo tworza się takie kulki gliniane wilgotne w środku... ja swoich plantów nie podlałem ani razu rok temu.
 
Last edited:

urban

Active member
1 x PPP
7249ppp-med.jpg
 
Last edited:

JAcHoo

Member
W zeszłym sezonie miałem kilka krzaków na torfie, ale ponieważ ph miał w granicach 5, to na każdy dołek dałem ok. 5 - 8 l. ziemi kwiatowej (ph 6) z garścią wapna, suchego obornika, perlitu i wymieszałem to z zastanym podłożem. Wyrosły monstery.
W tym sezonie postawiłem na inny spocik, gdzie jest idealne ph (ok.7), a na zeszłorocznych miejscówkach torfowych posadziłem kontrolnie kilka roślin, ale nie targałem już ziemi i nic nie sypałem. Efekt - rośliny nie chcą rosnąć i są wręcz karłowate.
Wniosek - torf jest OK, pod warunkiem, że jest odkwaszony.
Ziel- zielona - przestań rzucać mięsem i generalnie daj na luz. To, że ktoś ma mało postów, nie znaczy, że jest zielony w temacie. A jeżeli jest, to wypada podzielić się z nim wiedzą, a nie jechać po nim.
I takie pobożne życzenie, które pewnie olejecie. Starajcie się pisać tutaj po polsku. Ja wiem, że niektórzy od lat na obczyźnie, ale można zainstalować polskiego Firefoxa, czy cuś.
Pozdrawiam.
 

DrSmoke

Member
Veteran
Witam!
Dawno sie w tym temacie nie udzielałem z racji ogromu spraw, które
niestety odbiły się również na moim tegorocznym OUTcie. Ale mniejsza
z tym...
Pestki otrzymałem w prezencie odquakeminda za co wielkie dzięki!
Co do kiełkowalności były różne problemy.
Cała partia zawierała 3x Early Dog, 5x Purlpe Peace, 6x Danish Landrace
oraz 10x Lowryder#2. Warunki były jak najbardziej odpowiednie, bo nie
zmieniam mojej techniki co do tego, ale tym razem coś nie poszło.
Early Dog'i wyskoczyły idealnie, bez najmniejszego zająknięcia. :*
Purple Peace wykiełkowały zaledwie dwie, które na początku lekko
mutowały, ale jedna wybiła ładnie, a druga dalej próbuje, oby. Zaaplikowała
sobie taki FIM na pierwszym pięterku co ją przyhamowało, ale idzie dalej.
Co do Danish Landrace to kompletna klapa... Na sześć wyszły trzy i do tego
kompletnie bez oznak walki poddały się zaraz po wyjściu z ziemi. [*] Szkoda.
LR#2 jak wiadomo twarde skurczybyki. Nawet po zastosowaniu precrushing'u
wylazły zaledwie cztery. Są ja jednym bardzo ładnie nasłonecznionym spocie
oświetlonym od rano do wieczora. Siedzą w przygotowanych dołkach
wypełnionych kupną ziemią z dodatkiem dolomitu. Piją roztwór życiodajnej
wody z nawozami od GHE, a dokładnie Flora Series. Na koniec będzie Ripen.

I gra muzyka... :violin:

280411-med.JPG


 

Gandzior

Member
"W tym sezonie postawiłem na inny spocik, gdzie jest idealne ph (ok.7), a na zeszłorocznych miejscówkach torfowych posadziłem kontrolnie kilka roślin, ale nie targałem już ziemi i nic nie sypałem. Efekt - rośliny nie chcą rosnąć i są wręcz karłowate." Ja miałem na takiej samej ziemi posadziłem rośliny, jedne z kurzakiem, inne bez. Efekt taki tamte z kurzakiem się wyciągneły i w miare rosną, te drugie przerosły rośliny rosnące obok, mają brzydki jasny kolorek, więc łatwy wniosek - zajebiście duży wpływ nawożenia a nie samego podłoża.
 

hodowca

Active member
Veteran
ESk. x ChemDD ...poprostu chemicznie pachną :rasta: hehehe nazwa "Chemdog" zeczywiscie duzo mowi :p.bedzie siekiera... - tylko oby ten Hotowski pies doszedl nam do konca na dworku :)


 

Gandzior

Member
gdybym maił wybierać sadzić bez nawozów w glinie i bez nawozów w torfie pomieszanym z dolomitem, wybrałbym torf. gdybym miał wymierać między Torfem z dolomitem i nawozami a moim mixem gliny z domieszkom ziemi kwiatowej i nawozami - wybrałbym ten mix ;) (z tym że glina z której ja korzystałem nie była taką czystą gliną, bo miała w miare ciemny kolor)oczywiście przyjełem do wiadomości "torf jest zajebisty" hehe

glinka ( w miesjcu z którego kopałem gline posadziłem 20 maja krzaczory bo nie miałem co z nimi zrobić, 17 lipca miały 1-1,5 m )

a tu krzaki popodwiązywane z 12 lipca 2007
 
Last edited:
G

Guest

EASY EASY LUDZIE
Jak to nie ładnie wygląda to mięso narzucane w ten Thread
Mi nie chodzi o to ,że ciśniecie komuś kto palnie jakąś głupotę (bądź nie) , i jeszcze na dodatek ma mało postów (np. tak jak ja) , ale jeżeli możecie to bez wyzywania .... Nie chcę , by ludzie zajmujący się canna byli postrzegani jako zestresowani porywiści maniacy . Pamietajcie milczenie jest złotem i czasem dobrze jest pewne rzeczy przemilczeć .
Co do TORFU to mam akurat pare roślin na torfowisku i nie martwi mnie to , że "torf się nadaje , czy nie nadaje" ale to , że gdy jest długi okres upałów to torfowisko potrafi się zapalić .Torfowisko obok którego się wychowałem potrafio przy dużych upałach płonąć dwa , trzy razy w roku.
Co do jakości jako podłoże - nie wiem - w weekend będe widział (po raz pierwszy) rośliny wysadzone bezpośrednio do torfu + suplementy i te (też na torfowisku) ale z wymienionym podłożem.
Porównam dam fotki i może ktoś wyciągnie z tego jakieś wnioski , bądź nie
Pozdrawiam wszystkich grower-ów
PEACE
 

Azzzzzz

Member
Veteran
GanjaSm: zgadzam sie, u mnie jest problem z tym torfem poniwaz ma bardzo wysoko wody gruntowe i na szpadel juz jest bardzo zbity ( moza to mul nazwac :> ).

Dzis bylem na spotach i sie bardzo zdziwilem, planty nabraly wigoru po tych deszczach i piknie zdrowo rosna. Dochodze do wniosku ze moje problemy z aklimatyzacja plantow wynikaja z:

1. Na poczatku szly w ziemi kupnej, zupelnie roznej od tej na miejscowce
2. Poszly praktycznie prosto spod lampy z boxa
3. Za wczesnie zaczalem nawozic

Naszczescie niunie juz ladnie gnaja i mam nadzieje ze do konca. Za niedlugo startuje z in'em jak zawsze soil, podwojona powierzchnia. Na ogien pojda napewno Alpha Dogi ( to jest krzyzowka Alpha diesela z Chemdogiem ?? ), oraz gratisy roznej masci a wsrod nich:
-(NLxICE)xpurple thai
-((C99x(Kali mist x arian haze))x(WUxSanta Maria)
-indoor mix z feminized

Hehe w przypadku 2ch pierwszych "mieszanek" to chyba zupelnie nie wiadomo czego sie spodziewac. No ale zobaczymy.

Pozdrawiam wszystkich Magowcow


:joint:
 

cheech and bong

Active member
nie wiem skąd wzięła się gadka na temat torfu, ale powiem tak czysty torf nadaje się bardzo dobrze do uprawy konopii pod warunkiem nadania mu nieco korzystniejszego pH, bo zazwyczaj torfy są mocno kwaśne nawet potrafia miec odczyn 4. Po drugie lepsze są torfy wysokie, te mniej przerobione - maja lepsza strukture ale ich wada jest to ze łatwo się przesuszaja i własnie moga sie zapalac i płonąć wiele dni. Murszenie torfów czyli wlasnie takie ich przesuszanie jest bardzo niekorzystne bo jak sie raz taki torf przesuszy to juz nigdy nie odzyska swoich poczatkowych wlasciwosci. Moglbym tak dlugo jeszcze bajac o torfie bo moje studia sa dosc mocno zwiazane z gleboznawstwem, ogrodnictwem, rolnictwem.
Mowilem to juz kilka razy na forum- ganja na prawde nie jest wymagajaca roslina. Jesli na spocie gleba jest bardzo słaba to rzeczywiscie warto nawiesc sobie gleby jak mus to mus, ale jak gleba jest chociaz w miare dobra tzn ma choc troche substancji organicznej w sobie to wystarczy wymieszac taka glebe 50/50 z gleba kwiatowa najzwyklejsza uniwersalna za 2 zl 50l. Kupowac jakies osmocote to jest moim zdaniem wydatek zbedny(choc wiem kazdy kocha swoje dziewczeta:)
powiem wam kiedys w ogole nie myslalo sie o czyms takiem zeby takie pielegnacje outdoora prowadzic, sadziło sie bezposrednio w glebe jaka byla na spocie i rosły palmy na 4 metry, pamietam ze jednego sezonu z koleszka z maui waui sciagalismy po 800-900g z kszara. Szkoda ze wtedy aparat miał mało kto :( łodyga u podstawy była tak gruba ze siekiera była niezbedna hehe jedna taka tyczke ogolocona zostawilismy bez gałazek to przez 3 sezony stała .
do czego dąże panowie mniej przesadnego nawożenia pielegnacji i odwiedzania spota co 2 dni. Wiem ze chce sie jechac popatrzyc na planty ale takie jezdzenie zazwyczaj prowadzi do jednego - do straty plantów
 
G

Guest

cheech dobrze mowisz to prawie chwast jest;) bo w afganistanie np to nie ma za duzo zyznej gleby a mimo to robia tam hasz i to z powodzeniem:)
a z przypalem tez dobrze mowisz - optimum wedlug mnie to potrzebne sa okolo 3 wizyty zasadzenie sexing i harvest.
pozdro
 

Gandzior

Member
Dobra ja na temat podłoża już się nie odezwę :p Skoro wam pięknie rośnie na torfach to i ja torfik z miłą chęcią kiedyś ponownie przetestuje :) PEACE
 

tomato

Member
Veteran
:cuss:
ale zamulacie z tym torfem...no rece opadaja..dyskretnie przypominam ze jest tutaj taki fajny thread NAWOZY/PODLOZA/SRODKI OCHRONNE i jesli ktos chce cos jeszcze dodac od siebie o torfie lub innej glebie to prosze wbijac sie tam, a tu KOLOROWAĆ !
chocby i takie marne fotki jak ta:

22085liscior.jpg


pozdro :rasta:
 
O

OrganicShowmen

Siemano :rasta::yes:,
proponuje tym ktorzy wiedza duzo i sa tu dlugo pisac swoje i o swoim i nic nei komentowac. Kompletnie nic, debile i lenie maja to do siebie ze predzej czy pozniej sami sie wykruszaja wiec szkoda waszej mowy na nich. @cheech siemano stary byku, zablysnales wiedza jak zwykle. To prawda z tym torfem, sluchajcie starego co sie zna na rzeczy, jedyna prawda jaka plynie z jego ust dana nam jest uslyszec oj tak :D:D

Panowie druga rzecz to planty wam rosna naprawde dobrze. Tym razem ja kibicuje wam, moje roslinki sa na razie w stadium rozwoju plodowego, jesli taka terminologie uznamy za wlasciwa w odniesieniu do naszych pieknych dziwek na polu :D

Plagron podzialal, wiec niedlugo dam zdjecia. Nie chce molestowac was zdjeciami co drugi dzien jak kilka lat temu mi sie nudzilo, wiec poczekam az podrosna i ocenicie sami roznice przed i po podlaniu. Sam juz osobiscie widze, ze ten shit naprawde dziala i to szybko, nalezne dodac iz byly dosc fajne burze poprzedzone niezlym sloncem. Dodalo to niezlego kopa tym moim karzelkom [w porownaniu do waszych roslin Panowie to zgnilki ;)]. Jesli jednak pojdzie tak dalej [a pojdzie bo nie od parady znam sie na tym procederze] to rosliny beda za miesiac dosyc spore.

Co do klotni na forum to mowie wam ludzie, a i prosze zeby nie bylo bluzgow [inaczej napisze do kova i kazdy kto od tej pory bedzie nieproicmagowy wyleci :p:p]. Jak ktos ma pytanie to nie na tym forum tylko na "Outdoor Pytania".

Dzieki, powiem wam ze nie znam wielu ludzi z tego forum, ale jak sie pije i slucha dobrej muzy to poczytac te wasze wypociny jest naprawde przyjemnie :joint::yes:.

Moje karzelki, male dziwki ;) "it smells like disaster" a zwlaszca Early Pearl mmmmm... :



Pozdro O!show :joint:

:yes:
 

Latest posts

Latest posts

Top