What's new
  • ICMag with help from Landrace Warden and The Vault is running a NEW contest in November! You can check it here. Prizes are seeds & forum premium access. Come join in!

W plenerze z polak(ami) :D

kaczy

Active member
Veteran
No to i ja co nieco zarzuce, pare fotek z wypraw na rybki na pomorze i nie tylko:)

A to bolen zwany powrzechnie Rapa


To znowu troc (bardzo bliski kuzyn lososia)



To rzeczka Leba



T tez Leba



Boberowa robota


I zblizenie

pozdro
 

Finger

Outdoor grower...
Veteran
Kurna kaczy ale żeś mi ćwieka zabił :badday: :badday: u mnie sniegu po kolana o rybkach tylko ppomarzyc sobie mozna :(
 

kaczy

Active member
Veteran
@Finger
to sa foty z ostatniego weekendu, niestety dostalem cynk ze od dzis nawet i tam sypie jak cholera, ale wczoraj znajomy mial tam na wedce lososia tak na oko 20kg(!!!!!) niestety nie dal sie wyjac z wody, wyciagnal 90metrow zylki i ja urwal.
Milo wiedziec ze nie tylko ja utaj mam takie hobby.
pozdro
 

cheech and bong

Active member
pozazdroscic kaczy uwielbiam wedkarstwo spinningowe ale raczej w nizinnych odcinkach rzek tu gdzie mieszkam. Nie ma to jak zapolowac z malutka obrotoweczka na kilogramowego okonka a czesto na takie malenstwo i sczupak spory sie uczepi. Juz niedlugo wiosna, bolonka ze delikatnym splawiczkiem i na grube plocie bede zasowal pozdro dla wedkarzy i nie tylko
 

kaczy

Active member
Veteran
@cheech and bong ja w tej chwili mocno sie angazuje w trociowanie staram sie 2 razy w miesiacu wyjechac na weekend na pomorze (zwlaszcza Lupawa, ale i Slupia). Ze spinerkiem lubie poganiac za szczupakiem po jeziorach i starorzeczach. Z braku laku i na rzece spininguje ale raczej za sandaczem i boleniem. Na splawiczek uwielbiam zaczaic sie na lina i karasia, ostatnio zrobilem sobie kladke i wsrod oczxeretow necilem gotowana kukurydza pastewna no i efekty byly:)
dobra starczy tego ot;-)
pozdro
 
T

technoMAXgrower

Siema dawno tu nie bylem, Flo jak nie byles na Rysach to polecam strona Slowacka i widok na Gerlach i gleboka doline z jeziorkami robi wrazenie, naprawde jest na czym oko zawiesic. Bylem tylko raz w Tatrach bedac tam zaliczyłem Czerwone Wierchy, Giewont - wszedlem na ten krzyz na jakies 3 m neogar uczucie jak wiatr mocniej zawial to myslalem ze sie zesram ze strachu, po czym z niego zszedlem. Jak szukasz adrenaliny i chcesz przezyc niezapomniana przygode to sprobuj sie wbic na Orla Perc wchodzac tam dotarlo do mnie ze dwie poprzednie górki w tym Giewont) to byla rozgrzewka, szlak jest dlugi trudny, duzo motywów że idziesz i z dwoch stron masz niemal kilometrową przepasc, łancuchy i drabinki to standard na tym szlaku. Pierwszy i ostatni raz tamtedy szedłem, teraz nie poszedlbym tam za zadne skarby.
Na Rysy tym szlakiem sie wbijalem - prawie 4 godziny zajela mi wedrowka od schroniska Morskie Oko na sam czubek
 
G

Guest

Jak ktoś lubi widoki to polecam trase dolina 5 stawów - Szpiglasowa przełęcz- czarny staw (ten powyżje morskiego, bo są jeszcze 2 inne czarne stawy) i morskie oko. Zajebiste widoki na doline pięciu stawów, morskie oko i czarny staw jest z szpiglasowej przełęczy, mozna też wejśc na szpiglasowy szczyt bo tam są (jeśli dobrze pamiętam) jeszcze lepsze widoki. A tak w ogóle to słowacja ma ładniejsze tatry od nas i mniej truystów, więc warto się wybrać na ich stronke. Wołowiec od strony słowackiej jest fajny.
 
Last edited:
G

gelowas

nie ma to jak sie zjarac i chodzic po gorach w lecie hehe :D , brechta byla jak weszlismy na Slowacji na szczyt 1968m n.p.m i sie rozpadalo, czekalismy pare godz wydygani na gorze, bo zejsc nie bylo jak, ryzykownie zdeczka.

Kaczy, piery raz slysze, zeby na bolenia rapa mowic hmmm a troc kozacka rybka trza przyznac. Spostrzeglem tez, ze piekne rzeczki tam masz, dawaj cos zasadz opodal, chyba sprzyjajace warunki beda.

Cheech, to z moim starym na rybki cie kiedys ustawie hehehe, to dopiero spinningista jest nie powiem, nic wiecej nie robi tylko w gumofilcach i moro po rzekach lazi z muchowka. Nawet sam muchy i koguty w domu robi (na imadelku z jakis piorek marabuta, siersci, plecionek itp cudactw), ps. jak chce ktos wyprobowac to moge kilka zakrasc, na samorobke zlowil swojego pstragowego rekorda 64cm, w gazetach to opublikowali, a oto trofeum dla niedowiarkow np kobajashiego :D:D:D
srebrne medale nie wiem gdzie leza. :D

4815fish.JPG
 
Last edited:

bamse

Member
Rodzaj, to nie jest jakas nazwana nadana przez kogos na jakas mieszanke genow, tylko wpsoolny zapach, kolor, budowa, wyglad. np. Z kupionej "odmiany" na 10 nasion byly dwie zneskie o calkiem ciemnych kwiatach a 2 jasne. To to sa dwa rodzaje.
 

cardiel

Member
Ciezko powiedziec na jaki fenoty trafiles ze wzgledu na moc, smak, i jakosc palenia, ale na wyglad to jest kilka

WOW

widze ze rozwiazujesz wielomiany ? :>

Cardiel :smile:
 

Biodizel

Member
rodzaj to wszystko i nic, ciezko sklasyfikowac, po zapachu to ze zdjecia ci nikt nie powie, jak juz to trzeba bylo napisac fenotyp :D ale odmiana jest tylko jedna :D rodzaj palenia rownie dobrze moze oznaczac typ palenia, sativa albo indica (ktora moze byc rozna w odmianie)

tak czy siak ciekawy konkurs :D
 
Last edited:

bamse

Member
Ja tam juz nic nie tlumacze.
Mam pozniej zdjecie, na ktorym wszystkie sa ulozone i widac po nim ze sie różnią.
 
Top