What's new
  • ICMag with help from Landrace Warden and The Vault is running a NEW contest in November! You can check it here. Prizes are seeds & forum premium access. Come join in!

OUTDOOR - PYTANIA

slowflow

Member
sam sobie odpowiedziales na swoje pytanie..

No ale zeby byc milym odpowiem - nie ma sensu

No fakt, najlepiej bazować na swoim doświadczeniu, jednak taki sam rozmiar roślin w doniczkach różnej wielkości , mógł być spowodowany moimi zaniedbaniami, dlatego chciałem poznać zdanie innych growerów, no ale ,,nie ma sensu'' go chyba wyczerpuje.
 

cheapwine

Well-known member
Veteran
podobno af'y najlepiej sadzic od ziarenka bezposrednio do ziemi, bez zadnego przesadzania, niby najlepsze efekty.
 

khr

New member
Z ziarenkami jest jak z ludzmi ;)
Po przeprowadzce tez czujesz sie nieswojo i musi minac troche czasu zanim sie przyzwyczaisz.
Tak samo z ziarenkiem. Samo przesadzanie hamuje chwilowo jego rozwoj co w przypadku roslin o tak krotkim czasie swojego zywotu ma wplyw na jego efekty. Problem polega na tym czy wyrazny czy nie, a na to pytanie niestety juz Ci nie odpowiem.
Jak dla mnie (osobiste zdanie:p) nie przejmuj sie tym (zwlaszcza jesli we wczesnej fazie masz zamiar naswietlac je lampa), ale sam zrobisz jak uwazasz :)

pozdrawiam
 

kobaia

Member
Potwierdzam. O ile kloniki/matki można trzymać w małej doniczce i przycinać to automaty (w moim przypadku lowrydery) w kubkach słabo sie rozwijały, a te przeniesione szybko do większych pojemników dawały znacznie lepsze plony, z tej samej partii kiełkowania. Sprawdzałem na dziesiątkach sztuk. To niestety jedna z wad LR'ów. Na dworze też mi słabo rosły, może gdybym przytargał po 10l ziemi byłoby lepiej, ale to już nie dla mnie takie poświęcenia.
W tym roku sprawdzę inne odmiany af, może to jednak to nie jest reguła.
 

slowflow

Member
Tak więc, po wykiełkowaniu na wacie polecą odrazu do 10 l worków z ziemią na spota, w tym roku pestki od Lipasa(WhiteCindy99,PurpleJems,HinduKush,Skunk11), jak dlamnie troche wynalazkowe, ale są na moją kieszeń, a jak człowiek nie posadzi to się nie przekona. pzdr
 

loris

Member
Indica / Sativa: 30-70%
THC: 10-18% CBD: 0,8% CBN: 0,4%
Indoor Yield: 350-450 g/m2
Outdoor Yield: 300-500 g/planta
Indoor Blooming: 9 semanas.
Outdoor Harvest: Begining of October.
http://www.sweetseeds.es/banco/inde...2:sweet-tai&catid=1:semillas&Itemid=2&lang=en


Sex : Feminized
Type : Indica, Sativa, Indica / Sativa, Mostly sativa
Flowering : Photoperiod
Genetics : Super Tai x Early Skunk
Flowering Time : Long
Outdoor Harvest : September / October
Height : Medium
THC Level : 10%-18%
Characteristics : pleasant flavor and typical very penetrating Tai aroma.
http://www.*********************.co.uk/sweet-seeds-sweet-tai-feminized/prod_872.html


Genotyp: 30% Indica / 70% Sativa
Środowisko: Indoor
Wysokość: Średnia
THC: 10-18%
CBD: 0,8%
CBN: 0,4%
Kwitnienie: 63 dni
Zbiór: do 350-450 g/m2 indoor, 300-500 g/krzaka outdoor
Miesiąc zbiorów: Listopad
http://www.polishseeds.com/product.php?id_product=36


Chcesz odpowiedzi teoretycznej? -> opisy rozbieżne. Nie wiem na ile jest to stabilna odmiana, Moim zdaniem w PL będzie ciężko jak będzie przewaga super tai a w przeciwnym wypadku może być lepiej ale CO tam, trzeba z czymś ryzykownym wyskoczyć, ja wysadzam 1 szt.
 

Ergonomic

Member
Sadził ktoś w pobliżu rzeczki używanej przez zwierzaki jako wodopój i przeprawa wodna? jest na mojej miejscówce kilka ścieżek i sporo pozrywanego przez zwierzynę brzegu w kilku miejscach.

Pytanie czy w ogóle odpuścić sobie miejscówkę, czy posadzić w miarę daleko od ścieżek, rozwiesić na kilku niższych gałęziach butelki z proszkiem do prania- z racji tego, że zwierzaki raczej starają się spędzać przy wodopoju jak najmniej czasu- zwykle to tam kręcą się drapieżniki. Bo miejsce jest przecudne- ładny dostęp do światła, wody, osłonięte akacjami, które wyrosły tak, że cała okolica wygląda jak jakiś stary sad. Zwierzyny od groma, stadko saren przebiegło jakieś 10m przed nami- jak w bajkach Disneya. Zaprowadziłem tam nawet swoją kobietę i ona też nie mogła się zdjęć napstrykać- tak bardzo jej się tam podobało. Nawet nie wieżę, że tak pięknego miejsca nie ma oznaczonego na mapie.
 

chilum

Member
>Sadził ktoś w pobliżu rzeczki używanej przez zwierzaki jako wodopój i przeprawa wodna? >jest na mojej miejscówce kilka ścieżek i sporo pozrywanego przez zwierzynę brzegu w kilku >miejscach.

Ja mam tak umiejscowionego spota, otoczony przez rzeczke, czasem rzekę, jak jest powódź...

Właśnie te sztuki koło przepraw dla saren i innych(bażanty, zające, itd) zniknęły bez śladu i tylko puste placki ziemi pozostały.
Inne, te w gąszczu pokrzywowo-jeżynowym ostały się.


pzdr

C
 
Last edited:

Al hub

Member
Ja sadziłem w tamtym roku, niestety nie zabezpieczając się zbytnio. Efektem było 30 zjedzonych femek :/ Ostało się tylko kilka posadzonych na krawędziach spota. A więc polecam mocno się zabezpieczyć, najlepiej odgrodzić teren aby zwierzaczki zrobiły sobie nowe ścieżki, trochę dalej od spota :)
 

kunkka

Member
Veteran
Mam podobnie usytuowanego spota. Znalazłem go w tym roku. Też jest tam mały wodopój, dużo ścieżek zwierzymy i aż śmierdzi ich sikami... Miejsce jest pośrodku sosenek około 2,5m, trochę podmokłe.
Chcę w ramach zabezpieczenia dookoła spota(ok. 30m2) przeciągnąć sznurek i anti bissanem spryskać. Mam nadzieje że sarenki odpuszczą sobie to miejsce i wytyczą sobie nowe "autostrady".
Powinno być ok?
 

Al hub

Member
Powinno być ok, tylko sznurek przeciągnij kilka razy na "mocno" wbitych kołkach, żeby poczuły, że coś je blokuje :) Inaczej przejdzie jak po ścieżce ;) Ja na tych kołkach w tym roku dorzucę jeszcze szmaty nasączone zużytym olejem samochodowym. Deszcz na pewno go nie zmyje, a zapach jest odstraszający. Ktoś kiedyś opisywał ten sposób na forum, podobno stara metoda leśników. Muszę się dobrze zabezpieczyć, żeby historia się nie powtórzyła :)
 
P

piterr

ktos niedawno polecal jakis mocno skoncentrowany srodek na dziki i inne straszydla - pamieta ktos moze w ktorym temacie?
 

kunkka

Member
Veteran
ktos niedawno polecal jakis mocno skoncentrowany srodek na dziki i inne straszydla - pamieta ktos moze w ktorym temacie?

Nie chodzi Ci o FFUUK? Jest krótki opis jego w "NAWOZY/PODLOZA/SRODKI OCHRONNE" u nas na forum. Podobno działa, ale zapytałem się sprzedawcy i powiedział że głównie kierowany jest na dziki więc nie wiadomo jak z sarnami i nie daje gwarancji. Ja obawiam się tych drugich więc inwestuje w Anti Bissan.

Dzięki za odpowiedz Al hub:)

Pozdro!
 

Zapaleniec

Member
Jak granulowany to dawaj tak 10 % objętości, dobrze wymieszaj i nie będziesz musiał prawdopodobnie nawozić do flo. Jedyne co to nie wsadzaj takich super maluchów bo Ci może popalić, ale takie z 2l donic mozesz przesadzac spokojnie. Pozdro
 

Kolekcjoner

Active member
Panowie jak myślicie, czy wykopanie dołka, takiego podłużnego i nakrycie go szyba/oknem a pod nią/nim roślinki, spełni to swoją rolę (czyli ochrona przed deszczami wiatrami i temperaturą)?????:chin:
Przy okazji wesołych, radosnych, spokojnych i rodzinnie spędzonych świąt życzę wszystkim wam i sobie też:tiphat:.
 

rondel

Member
Panowie jak myślicie, czy wykopanie dołka, takiego podłużnego i nakrycie go szyba/oknem a pod nią/nim roślinki, spełni to swoją rolę (czyli ochrona przed deszczami wiatrami i temperaturą)?????:chin:
Przy okazji wesołych, radosnych, spokojnych i rodzinnie spędzonych świąt życzę wszystkim wam i sobie też:tiphat:.

jak wykopiesz dziure to siłą rzeczy bedzię spływać woda i może dłużej stać, będą się grzały i nie będzie cyrkulacji powietrza, lepiej wbić 4 badyle i folią je otoczyć, prowizoryczna szklarnia

również tobie wszystkiego dobrego
 

Kolekcjoner

Active member
hmm.. chodziło mi o to aby potrzymać je tam w doniczkach aby trochę podrosły a dopiero później wkopać normalnie do osobnych dołków. Woda nie będzie spływać, ponieważ jest to miejsce odpowiednio usytuowane więc o to bym się nie martwił, jedyne czego nie wziąłem pod uwagę to cyrkuracji powietrza. ale chyba faktycznie machnę takiego prowizorycznego foliaka, dzięki
 

Latest posts

Latest posts

Top