OG Polish Team forumowi breederzy

[Plantator]

Witam ,

jak tam Wasze projekty nasienne , bardzo zatrzymał sie ten temat :[ u mnie trochę się zapyla , podstawowe auto zapylacze to Ak47 i Short Therm Amnesia , jak dobrze pujdzie to jeszcze kilka innych będzie :]
Najchetniej bym pokazał niedługo jak to rośnie to by było można podyskutować .

z projektów nie auto to napewno bedzie pylić mxw i esxw . może inne , zobaczymy.

pochwalcie się , macie jakieś ciekawe clony , Elite clony ?

trzeba rozmnażać co się da !! przyda się na nastepne lata , pozdrawiam

 

[Leptosoma]

mamy i rozmnażamy

U mnie na stanie są: las vegas purple kush, abusive og kush, uk exodus cheese, uk blues, psychosis, amnesia... w sumie blisko 30 elitarnych dziewczyn, część przyleciała z Cali, część to europejskie ELITE a część to elite wyselekcjonowane prze mnie jak moja blueberry#1, peyote#1, the X, dream, white4, c99... no i samce które też w klonach stoją... a na kilka wypasów takich jak pre-98 bubba kush czy chemdog D jeszcze czekam ale za kilka tygodni będą u mnie. Wciąż poszukuję takich klonów jak '91 chemdawg, SFV OG kush, the white i GS Cookies, gdyby któs miał to proszę o pm

peace

 

[frether]

Najlepsze panienki które kiedy kolwiek sie jarało haha obowiązkiem jest zrobić klona by wspomieć ten sam gen nie raz

Cindy99 F3

Easy Sativa x Shaman the best of Polish outodorek haha

Double Strawberry Diesel x L.A. Confidental

myślę że po oucie będe mógł zapełnić cało szafe wiosenną

 

[masque]

xx

 

[masakrator]

W Teamie forumowych breederow nie ma miejsca dla leniwych


Edit: Ojj zebys sie nie zdziwil Jestem najwiekszym leniem smierdzacym jakiego znam dlatego malo sie udzielam .

 

[masque]

o tobie, z pewnością, drogi masakratorze nie można powiedzieć, żeś leniwy
ale część osób pragnie robić femki nie wysilajać się przy tym zbytnio przy produkcji STS/CS czy GA. peace

 

[piterr]

no ale w sumie, czy jest ktos kto sam dla siebie robi femki {zeby zaoszczedzic} ? czy nie lepiej zostawic to zawodowcom {patrz ten temat} i za te pare zlotych kupic sobie pestki, majac duze prawdopodobienstwo ze rosliny nie beda sie hermic. tak jak w pestki reg mozna sie pobawic samemu nie majac zbyt duzego pojecia, tak w femki sie nie bawie nie majac odpowiednich warunkow a juz napewno nie na outdoorze.... tymbardziej ze co roku próbujemy cos nowego, lepszego.
chociaz z drugiej strony....moze ktos by sie podjal zrobienia Glorii w wersji fem.... bo chyba juz nie ma pestek....moge z checia zrobic klona bo mam 3 sztuki.

 

[Control_]

Po za tym pytanie. Będę robił swoje pierwsze 'kontrolowane' zapylenie i.. Samca dorodnego już mam, stoi w szklance z wodą, jajeczka się otwierają, sucha pogoda nadchodzi, pyłek można zbierać. Ale nie mogę się doszukać czym okryć pojedyńczą gałązkę po zapyleniu. Gdzieś na forum wyczytałem, że dobrze jest przy zapylaniu, zmoczyć topy które zapylone być nie mają. Nie wiem tylko czym okryć zapyloną gałązkę i na jak długo ?

 

[ares420]

Po co sobie życie komplikować?
Ja tam nigdy czegoś takiego nie robie i nasiona są.
Przykryty szczyt się ugotuje i będzie po nasionach.
Rzuć okiem lepiej na pogodę i wybierz taki termin zapylania, żeby 48h było sucho i to na pewno wystarczy ;]
Ja zawsze też robię powtórkę zapylania, po około tygodniu ot tak dla pewności.

A co do klonów to spokojnie można wysyłać, odpowiedniu zapadkowane tylko trzeba się liczyć, że gdy poczta nawali i klon będzie się kisił w paczce ponad 3 dni to raczej kaput.
Mi ziomek kurierem wysyłał i było cacy, klon dotarł w świetnej kondycji, dla porównania wycieczki z pocztą nie przeżył...

pozdro brederzy

 

[zielonylasss]

Zebrałem trochę pyłu regular z Triple Afghan Slama. Hmmm... co by tu z nim teraz zrobić... Ktoś ma jakiś pomysł?

Już wiem. Dzięki za pomysły!

 

[smierdziel]

Mam taki mały plan na out'a 13' (o ile nie będzie końca świata ), a mianowicie chciałem sobie zamówić dwie automatyczne odmianki : Moby Dick od Dinafem i Pandora od Paradise seeds po dwie sztuki każda. Posadziłbym je sobie w szafce pod lampą 250W i potraktował, jedną Pandorkę i jedną pannę MD, STS'em zgodnie ze wszystkimi wskazówkami, lecz musiałbym całe stadko zostawić samopas i pozwolić na samoistne zapylenia bez mojej kontroli (no niestety nie miałbym możliwości odwiedzania ich częściej niż raz w tygodniu). Co o tym myślicie? Czy taki plan jest dobrym pomysłem na zrobienie dużej ilości dobrej jakości nasionek feminizowanych czy jednak otrzymane w ten sposób nasionka okazały by duże rozbieżności genotypowe etc?

Z góry dzięki za odpowiedź
Pozdrawiam!

 

[BajCus]

@souful za to co napisałeś to powinieneś bana dostać na zawsze. Takich mend tutaj nie potrzeba to nie owłosione jaja.

Po pierwsze nie znasz gościa to sie nie odzywaj a nie bedziesz jakies pierdolamento wypisywał. Wielki kozak z 10 postami.

A po drugie nie pasuje to nie kupuj.

TĘPIĆ KURESTWO które psuje chemię na tym forum.

PS. Aż se zajarać musze

 

[LDV]

Jak koś chce już pisać o jakimś preparacie (skądinąd moim zdaniem ciekawym jak się komuś nie chce bawić) na forum to może by udosępnił jakieś szersze sprawdzone informacje (jako producent pewnie testował na większą skalę, więc przydałoby się info z szerszych testów). Forum icmag to nie jest tablica reklamowa.

PS: Na 100% w przyrodzie nie istnieje.

 

[Ergonomic]

@śmierdziel

Na zewnątrz nie ma sensu pryskać niczym- Opryski trzeba robić dość często (nie pamiętam jak to jest z STS, ale w przypadku CS wiem, że trzeba co dzień pryskać do momentu pokazania się pierwszych jajec) a ciężko trafić ponad tydzień bezwietrznej i suchej pogody. A byłoby szkoda, żeby podczas powiewów wiatru połowa oprysku szła na inne rośliny i całe poletko by ci się zhermiło. Zbyt dużo zmiennych parametrów jest w uprawie outdoor by bawić się PO RAZ PIERWSZY w tak delikatne rzeczy jak feminizowanie. Poczekaj z feminizowaniem do pierwszego indoora.

 

[czaczo]

sts sie pryska chyba raz ,to jak pisali to nie ilosc ,a same srebro /zreszta co tam.lepiej kupic sienie,no nie

klego nie unos sie ,tutaj ludzie przychodza z przyjemnosci nie z obowiazku
pozdro dla wszystkich wagarowiczow

 

[smierdziel]

@śmierdziel

Na zewnątrz nie ma sensu pryskać niczym- Opryski trzeba robić dość często (nie pamiętam jak to jest z STS, ale w przypadku CS wiem, że trzeba co dzień pryskać do momentu pokazania się pierwszych jajec) a ciężko trafić ponad tydzień bezwietrznej i suchej pogody. A byłoby szkoda, żeby podczas powiewów wiatru połowa oprysku szła na inne rośliny i całe poletko by ci się zhermiło. Zbyt dużo zmiennych parametrów jest w uprawie outdoor by bawić się PO RAZ PIERWSZY w tak delikatne rzeczy jak feminizowanie. Poczekaj z feminizowaniem do pierwszego indoora.

Fajnie, że w końcu ktoś wypowiedział się na temat mojego pomysł/planu, ale nie przeczytałeś ze zrozumieniem...

Mam zamiar te automaciki posadzić właśnie na indoorze i tam zastosować STS. Wtedy w ten sposób otrzymane sionka by szły na dwórek i mogłyby dać dużo radości

Pozdrawiam śmierdziel

 

[clint mansel]

Proboj rybko Na wlasny uzytek tanim kosztem zrobisz sporo nasion na out. Ilosc nie do wysiania. A takie palenie z wlasnych nasion cieszy podwojnie. poZdro

 

[ziel-zielona]

.. moglem to troche inaczej napisac. peace for all!

No mogles , teraz to wypadalo by przeprosic pana masque za twoj brak oglady i glupie zachowanie ...

Kasowac raczej nie powinnienem twoich tekstow , one sa wpisane w twoja osobista historie i kazdy ktory chce poznac usera moze wyczytac z jego postow co to za osoba ,

raz jeszcze zobacze lamanie T.O.U. to sie pozegnamy !

 

[Ergonomic]

Fajnie, że w końcu ktoś wypowiedział się na temat mojego pomysł/planu, ale nie przeczytałeś ze zrozumieniem...

Mam zamiar te automaciki posadzić właśnie na indoorze i tam zastosować STS. Wtedy w ten sposób otrzymane sionka by szły na dwórek i mogłyby dać dużo radości

Pozdrawiam śmierdziel

Faktycznie- nie doczytałem. Mój błąd

 

[Barbanegra]

@ironCELL -> ale o co chodzi? edit: już się doczytałem: nie robić femek z femek. nie zgadzam sie z ta opinia, o ile mowa o dobrych (=niehermiących) femkach wyjściowych i psikaniu STSem.

@smierdziel -> pomysł dobry. jak chcesz mieć mniej zmiksowane, to pryskaj jedna odmianę tylko. w efekcie tez więcej pestek będziesz miał. w ramach wizyty możesz ręcznie trochę wspomóc zapylanie. czy dobrej jakości pestki z tego będą, to od jakości tej Pandory i Moby Dicka zależny...