Nie brzmi to zbyt zachęcająco. Klimat i szerokość całkiem inne. Ale odporny na niskie temperatury i przystosowany do uprawy na polu (a nie pod lampami od pokoleń hodowany). Trzeba spróbować. Na tyle zakwitnąć, żeby trochę pestek z niej wyciągnąć, to na pewno da radę.na oucie odmiany z tego regionu świata(37N) raczej nie sprawdzą sie w naszym klimacie.Ktos pisał ,ze dochodzi pod koniec października w Hiszpanii...,a tam w górach dochodzą grudzień-styczeń...
Chyba nie 2 piętro. Poza tym wątpię czy świadczy o dobrej genetyce. Bo chociażby co masz na myśli mówiąc "dobra genetyka"? Raczej świadczy o występowaniu genu na taki a nie inny rozwój liści i nie sądzę, żeby ten gen był skorelowany z genami odpowiedzialnymi za zapach, formę kwiatów, ilość trichomów i produkcję thc, etc.p.s. zastanawiasz sie czy warto by było jakieś sionka z tego robić? to powiem Ci ,ze nie zastanawiaj sie nawet! Szczerze to mało roślin widzialam ,ktore na 2 pietrze -liscie są 7 czy 9 palczaste (świadczy to o dobrej genetyce).
Mazar z DP raczej nie jest takiego związku z tymi nasionami, jaki masz na myśli. Nie jestem znawcą pochodzenia DP Mazar, ale po pierwsze, tam co rzut beretem to inna odmiana. Po drugie te nasiona są świerzo w tym roku z Afganistanu przeprowadzone, a to z czego Mazar powstał (nawet jeśli było z okolic Mazar-i-Sharif, a nie gdzieś z Hindukuszu np.) od 30 lat w Amsterdamie siedzi.W opisie Dutch Passion odmiany "Mazar" czytamy ,ze ma ona około 20%THC... ,a jest ona krzyżówką owych genów z jakimś tam Skunkiem#01 co by miał jej troche masy dodac(zapewne kosztem mocy)
To też, ale jesteś pewna, że nie chodziło im też o całą roślinę?aaaa i z tymi kolorami to: głęboko-czerwone,brązowe(bursztynowe) to o trichomy raczej im chodziło.... pozdro
Na pewno? Nie zacznie kwitnąć do końca września? Nawet preflowery? Może masz rację, ale ja jestem zbytnim optymistą, żeby w to uwierzyć niespróbowawszy.Vod ja Ci mówie ze nasiona napewno nie dojdą. Zresztą sproboj sam zobaczysz....
Zdecydowanie preferuję wnikać i zgłębiać tematy, które mnie interesują.a z tymi liśćmi(palcami) to nie wnikaj aż tak bardzo,nie ma sensu zaglebiac sie w tematy genetyki i jakichs pierdół....poprostu przewaznie tak jest ,ze jak liść ma duzo palcy we wczesnym rozwoju rosliny to będzie dobra konopka
Ależ ma znaczenie. Chyba nie sądzisz, że te landracy tam w zamrażalniku leżą? Poza tym należy zadać sobie pytanie, jaka to była partia nasion i ile osobników zostało z niej wybranych do tego krosa. W tamtej okolicy jest duża różnorodność. Każda wioska ma swoją odmianę, a taki landrace propagowany z nasion od stuleci, nosi w sobie dużą genetyczną różnorodność mimo podobnego fenotypu w tamtych warunkach.Tu masz link do Mazara z D.P.https://www.seedboutique.com/store/...&products_id=53 i skoro to jest landrace(pierwotnie tam wyst.) przywieziony z Mazar I Sharif to nie ma to znaczenia czy jest przywieziona w tym roku czy 30 lat temu czy 1000lat temu....,(w wypadku D.P jest to akurat od 1997)
Nie chodzi o procenty. Skunk#1 jest pierwszą prawdziwą odmianą białego człowieka wyhodowaną ze względu na psychoaktywne właściwości konopi i podstawą większości wpółczesnych odmian. Poszperaj, na pewno sprawi ci przyjemność pozanie historii i roli skunka#1.p.s. ten :fenomenalny SKUNK#01 ma ok. 8%THC. a jego fenomenalnosc polega na tym ,ze nadaje sie on swietnie do krosow dając im łatwośc w rosnięciu,wiekszy plon i zwiekszając stabilnosc gatunków. ogolnie jest bardziej easy ....jak pokszywa....
ja równieżpozdrawiam
Nie mam pojęcia czy będzie lepsze czy nie. Ale dla mnie bardziej interesujace. Chce zobaczyc co oni tam uprawiaja.Mimo wszystko potwierdzasz tez ,ze te nasiona będą lepsze niż "Mazar" z d.P. ?
O dojrzałe nasiona. Nie sądzę, żeby nie miały żadnych kwiatów w połowie października. Zapomnialem dodac, ze ja w Nadrenii rezyduje i mroz znacznie pozniej przychodzi niż w Polsce.Chodziło Ci o preflowery czy o zdązenie dojrzenia nasion?
Ale to jest bez znaczenia, bo Hota krzyżówki nie mają wiele wspólnego z tymi freebiesami od SB.wogole widziałeś jak wyglądają krzyżówki Hota Afghanii z czymś tam -u nas na oucie?
szkoda to jest ich na outcie nie wypróbować. parę klonów wysadzić nie może zaszkodzić.jednym słowem szkoda tych nasion na out