A
adrianmenyo
http://www.gadu-gadu.pl/5410210457707330591/odpuszcza-tropienie-skreta heh nawet gg reklamuje
hmmmmmm
widzac wyniki odnosnie minaretow w Szwajcarii przyszlo mi cos na mysl... Co trzeba zrobic zeby zwolac referendum? Czy potrzeba zebrac 100 tys. glosow? Czy wyniki referendum sa wiażace? Mam na mysli to, czy gdyby w referendum wiekszosc osob opowiedziala sie za opodatkowaniem marichuany, czy rzad musialby to wprowadzic?
Wiem, ze istnieje cos takiego jak spoleczna inicjatywa ustawodawcza: trzeba zebrac 100 tys glosow w jakiejs sprawie i wtedy do sejmu trafia ustawa odnosnie tej sprawy i wtedy tam nad nia glosuja. Wiem, ze nie zaglosowaliby za legalizacja, wiec myslalem wlasnie nad referendum...
orientuje sie ktos jak wyglada to od strony prawno-legislacyjnej?
C.