SLN Project

[SLN]

Zgodnie z zapowiedzią - zakładam wątek, aby opisywać w nim na bieżąco moje doświadczenia z "roślinnością zieloną".

Mój asortyment stanowią:
10 x Swiss Mixed
10 x Twilight x Big Bud
11 x Big Bud
11 x AutoFlo

Skiełkowałem SM, TLxBB, oraz BB.
Jak do tej pory do kubków z ziemią powędrowały:
6 z 10 dzieciaków TLxBB i 7 z (jak się okazało) 11 dzieciaków BB (chyba komuś przy liczeniu wsypała się jedna kulka więcej).
Moje bonusowe SM wciąż śpią i nie dają żadnych symptomów aby miały się przebudzić... poczekam zatem - może przez weekend coś się wykluje. Póki co SM wciąż w 'inkubacji'.

AF skiełkuję nieco później.

Postaram się dołączyć jakąś fotorelację jak tylko wrzucę zdjęcia do galerii.

Trzymajcie kciuki Towarzyszki i Towarzysze!
Pozdrawiam!

 

[warr25]

napisz coś więcej o warunkach

 

[SLN]

Każdą partię nasion namoczyłem przez ponad 48h w kieliszkach z wodą do których dodawałem po 2 krople wody utlenionej. Wyczytałem w Spliff'ie, że dodatek 2 kropel nadtlenku wodoru pozwala zminimalizować ryzyko pleśni i innego świństwa a dodatkowo natlenia wodę co lubią kiełki.
Po upływie tego czasu najszybciej pękły nasiona TLxBB - te wypuszczały korzonek jeszcze w kieliszku.
BB oraz SM nie dawały znaku życia.
Wszystkie nasiona przeniosłem na dużą, wysterylizowaną plastikową podstawkę pod doniczkę, podzieloną na sektory. Podstawka wyłożona jest watą, którą podlałem wodą z kieliszków. Każdy sektor z nasionami przykryty jest osobnym kawałkiem gazy, a całość 'inkubatora' okrywana jest folią aluminiową dla ochrony przed światłem.
W 'inkubatorze' wręcz eksplodowały BB - niemal wszystkie na raz. Duże pechy wypuściły pokaźne kiełki.
TLxBB mimo najmniejszych pestek okazał się najbardziej energiczny i wczesny.
SM natomiast w dalszym ciągu nie wykazuje oznak kiełkowania.
Wszystkie pestki, które wypuściły odpowiednio długi korzonek zostały przeniesione do brązowych plastikowych kubeczków wypełnionych ziemią rozsadową na włóknie kokosowym, zaopatrzonych w 10mm dziurkę drenażową w dnie. Każdy kubeczek został opisany - jaką roślinę zawiera.

 

[SLN]

Dziś przeniosłem do ziemi jeszcze 2 kiełki TLxBB.
Jak do tych czas - skiełkowało 8/10 TLxBB, 9/11 BB. Maruderzy wciąż w inkubacji.
SM w dalszym ciągu 0/10. Czekam zatem na progres...
Ktoś miał może jakieś doświadczenie z kiełkowaniem pestek Swiss Mixed?
Może one naturalnie są takie oporne...?
Pozdrowienia!

 

[-Bruce-]

hej ziom tez dostalem te pestki na gratisie od jednego z seedbankow zapewne od tego samego co ty..... co do kielkowalnosci to mi po namaczaniu przez ponad 6h w diamond nectar od ghe (4ml/L) wykielkowalo mi po 48h 1 szt na 10 gdzie w tym samym czasie easy sativa od FS 10/10 wiec wyjebalem reszte pestek... mam nadzieje ze u ciebie bedzie lepiej.... pozdro

 

[SLN]

No niestety - myślę, że raczej nie będzie ...
Nadal ZERO... więc nic z tego już nie będzie.
Ale to był gratis - więc spoko. Przypuszczam, że mają tak fatalny rate, bo długo leżały na magazynie i niestety się przestarzały.
Nie ma problemu - w zapasie mam jeszcze 11 sztuk AutoFlo, więc będzie co wysadzać w przyszłym tygodniu ;-).
Jak na razie - na parapet powędrowało 11 kubków z "rzeżuchą" - 8 Big Bud'ów i 2 Twilight x Big Bud ...
6 pozostałych powinno już nadawać się na okno jutro.
Na spot polecą bliżej weekendu.

 

[SLN]

Wczoraj zeszlifowałem skorupki dwóm maruderom - BB i TLxBB i dziś już są gotowe do uziemienia .
Będą pewnie najsłabsze, ale za to dobra statystyka. Tylko jedna pestka BB mi się zmarnowała - z mojej winy... bez wyczucia ją ścisnąłem po oszlifowaniu... Twarde te Big Budy mają skorupy jak cholera. 1 nasionko TLxBB okazało się felerne - puste w środku. Ogólny rate poprawia fakt, że mam 2 nadwyżkowe, darmowe pestki .
SM prawie na pewno nie wyda żadnego plonu - jest przestarzałe... Potrzymam je jeszcze 2 dni a potem wywalę.

 

[SLN]

Niestety - szlifowany TLxBB nie dał rady... za słabiutki był.
Teraz najwyższe sadzonki mają po 8 cm i mam w związku z tym pytanie - czy można im już wlać na to koko w kubeczkach bio-humusa z wodą do podlewania?
Mają już ponad tydzień - nie będzie to za wcześniej?

 

[[m8]]

widzisz zeby mialy jakies braki ?
ja po tyg bym nie podlewal, jesli juz to delikatny oprysk

 

[SLN]

Wczoraj przekopałem spoty... trzeba było najpierw wydymać ze sprzętem kilka kilosów pod górę na miejscówkę i w upale mocować się brechą i szpadelkiem z tonami kamieni - normalnie trening Pudziana ...
ale przy okazji - piękne widoki i bliskie spotkania ze zwierzyną płową . Na miejscówce odkryłem sarnie bobki - jakie szczęście, że ANTI-BISSAN już w drodze...
Sadzonki jednak jeszcze muszą podrosnąć, bo ledwie pierwsze piętro listków mają...

EDIT: Wsio obczaiłem jeśli chodzi o zdjęcia...

Pozdro!

 

[SLN]

Zatem - dotychczasowa relacja:
Tuż po przeniesieniu kiełków do ziemi:

8 dzień w ziemi:

11 dzień w ziemi:

Coś ze spotów dorzucę jak tylko wszystko będzie już gotowe.

 

[Chmurek]

Nie, nie podlewaj, nie ma sensu. Daj się rozrosnąć systemowi korzeniowemu na spokojnie. Gdy skończą 2 tygodnie możesz je delikatnie nawieźć, ale nie przekraczaj dawki.
Wstawiłeś jakieś niewidzialne zdjęcia.

 

[SLN]

Jasny gwint...
Nie widać tych zdjęć!?!?!?!?
To ja już zupełnie zwariowałem... to forum ma bardzo tajemnicze własności.
Hmmm... może chodzi o konfigurację prywatności galerii...?
Pogmeram tam jeszcze...

EDIT:
A TERAZ...? WIDAĆ TE ZDJĘCIA...?

 

[ziel-zielona]

Jasny gwint...
... to forum ma bardzo tajemnicze własności.

OJ ma , bo wielka moc w nim drzemie...

pozdro

 

[SLN]

Ano wielka - przyznaję zielona .
A te zdjęcia w końcu widać?

 

[Bfc]

Widac widać armie małą która szykuje sie na podbój
Co do SM to takze mialem problemy, u mnie 1 na 10 puscil kielek po 3 dniach, ale nawet z ziemi nie wyszla.
Pozdro

 

[KuBcUsiK]

widać;]

 

[Silas]

@SLN - paliłem outowego Twilight x Big Bud by Franz i przyznam dość kopliwe aczkolwiek niesmaczne hehe Koledzy nie trzymali zbyt długo bo zaczęły pleśnieć i ostatecznie topy były niezbyt pokaźne. Zobaczymy jak wyjdą twoje Powodzenia Bracie!

 

[SLN]

Silas - może był niesmaczny właśnie dlatego, że pleśniał...?

Z moich dotyczczasowych obserwacji nad Twilight x Big Bud nasówa mi się wniosek, że nasionka, mimo iż pełne wigoru zachowują się w sposób nieco chaotyczny. Obserwowałem starannie losy wszystkich nasion. To, które wykiełkowało jako pierwsze tak bardzo pchało się do życia, że zużyło całą energię na wyklucie... nie starczyło jej już na wykształcenie części nadziemnej - zostało "rozszarpane" przez pleśniowce...
Cechą wszystkich kiełków tej odmiany jest silna asymetria w pierwszych 2 tygodniach (przynajmniej w mojej patrii) - jeden liścień wyraźnie mniejszy od drugiego, tak samo pierwsza para liści. Roślinki TLxBB są wyraźnie mniejsze od czystych Big Bud - który od samego początku zachowywał się bardzo "równo". Przypuszczam, że przez dość spontaniczne połączenie cech obu odmian w hybrydzie - dochodzi w niej do pewnego rodzaju wybryków i specyficznego "niezrównoważenia", które to mogą determinować podatność na pleśnie w dorosłym życiu.
Nie jestem specjalistą - dlatego, jeśli ktoś z Was ma doświadczenie, albo jest np. gentykiem roślin itp. - proszę o komentarz.
Będę uważnie prowadził dalsze obserwacje i wszelkie zmiany na bierząco umieszczę w thread'zie.

Mam pytanie, czy taką młodą "dziatwę" mogę już wsadzić na spoty?
ANTI-BISSAN już czeka na oprysk .
W niedziele dalsza fotorelacja - z terenu działań operacyjnych.

 

[SLN]

A i oto dołki na spocie - zdjęcia mało wyraźne, bo mżyło, piździło jak cholera i jeszcze łapy mi się trzęsły po robocie saperką...
n*-01:

n*-02:

n*-03:

Każdy dołek przekopany... tony kamieni.
Dodatek 5l ziemi do paproci (nosić ziemię do lasu... - to mnie rozbawiło) + garstka wapna ogrodniczego na każdy dołek. Jak widać - mnóstwo krzaków borówki czarnej, oraz iglaki - więc ziemia kwaśna jak fiks.
Nie wiem czy wapna nie będzie za mało...
ale z dwojga złego, to chyba lepiej za mało niż za dużo.
Teraz niech się odkwasi przez ten tydzień i będzie gitara.