-
ICMag with help from Landrace Warden and The Vault is running a NEW contest in November! You can check it here. Prizes are seeds & forum premium access. Come join in!
Outdoor 2006!!! Jakie odmiany???
- Thread starter Marcinbc8
- Start date
Witam,
mam male pytanko jak izolujecie pylek z meskich roslin zeby nieprzedostal sie do zenskich oczywiscie mowa o uprawie outdoor? mam zamiar wysadzic po 10 roslin na kazdym spocie, tylko jest pytanie jak pozniej meszczaka odizolowac od reszty zeby niezapylil mi moich panienek, myslalem o jakiejs foli na nie ale to chyba niezadobre rozwiazanie ze wzgledu bezpieczenstwa poniewaz krzak przykryty jakas plandeka bedzie widoczny z bardzo daleka i bedzie przyciagal ciekawskich, co sadzicie o jakims starannym wykopaniu meskiego delikwenta i przesadzeniu go do donicy i chodowaniu go na balkonie az pylek bedzie wystarczajaco dojzaly? tylko znowu zachodzi pytanie czy takie przekopywanie wkolko rosliny nieoslabi go w jakims stopniu i czy niewplynie to na jakosc pylku? jezeli ktos mial podobne problemy i ma juz z nimi jakotakie doswiadczenie to bardzo dziekuje z gory za odpowiedz
na tegoroczny outdoor zakupilem od nirvany nastepujace pesteczki, i zachodzi pytanie czy oplaca sie zapylac te krzaki dla uzyskania ziaren, czy beda rownie dobrej jakosci jak te zamowione? co myslicie o porobieniu jakis krzyzowek z tych roslin warto ? czy raczej lepiej pozostac przy "czystych" gatunkach i niemieszac ich ?
1 x NRS - New Purple Power
1 x NRS - Papaya
1 x NRS - K2
1 x NRS - Skunk 1
1 x NRS - Hollands Hoop
1 x NRS - Big Bud
mam male pytanko jak izolujecie pylek z meskich roslin zeby nieprzedostal sie do zenskich oczywiscie mowa o uprawie outdoor? mam zamiar wysadzic po 10 roslin na kazdym spocie, tylko jest pytanie jak pozniej meszczaka odizolowac od reszty zeby niezapylil mi moich panienek, myslalem o jakiejs foli na nie ale to chyba niezadobre rozwiazanie ze wzgledu bezpieczenstwa poniewaz krzak przykryty jakas plandeka bedzie widoczny z bardzo daleka i bedzie przyciagal ciekawskich, co sadzicie o jakims starannym wykopaniu meskiego delikwenta i przesadzeniu go do donicy i chodowaniu go na balkonie az pylek bedzie wystarczajaco dojzaly? tylko znowu zachodzi pytanie czy takie przekopywanie wkolko rosliny nieoslabi go w jakims stopniu i czy niewplynie to na jakosc pylku? jezeli ktos mial podobne problemy i ma juz z nimi jakotakie doswiadczenie to bardzo dziekuje z gory za odpowiedz
na tegoroczny outdoor zakupilem od nirvany nastepujace pesteczki, i zachodzi pytanie czy oplaca sie zapylac te krzaki dla uzyskania ziaren, czy beda rownie dobrej jakosci jak te zamowione? co myslicie o porobieniu jakis krzyzowek z tych roslin warto ? czy raczej lepiej pozostac przy "czystych" gatunkach i niemieszac ich ?
1 x NRS - New Purple Power
1 x NRS - Papaya
1 x NRS - K2
1 x NRS - Skunk 1
1 x NRS - Hollands Hoop
1 x NRS - Big Bud
to moze jakies propozycje mario_PL jak rozwiazac ten problem z meskimi roslinami, bo niechce zadnych "niekontrolowanych" zapylen, chcialbym poswiecic na zapylenie tylko najladniejsze topy z kazdej odmiany zeby przekazac nastepnemu pokoleniu najwiecej cech pozadanych, a reszte pragnol bym w nienaruszonym stanie zebrac jako plony, a wiem ze po miesiacu na parapecie niebede wiedzial czy dana roslina jest meska czy zenska, wydaje mi sie ze to z wykopaniem bedzie chyba najlepsze jak wy sadzicie ?
co do nawozow w poprzednim roku jedynie biohumus wchodzil w gre w moim wypadku, w tym roku sproboje czegos bardziej wyszukanego moze terra flores, tyle ze niewidac go juz na hemp.pl orientujecie sie czy mozna go gdzies zamowic z polski ?
co do nawozow w poprzednim roku jedynie biohumus wchodzil w gre w moim wypadku, w tym roku sproboje czegos bardziej wyszukanego moze terra flores, tyle ze niewidac go juz na hemp.pl orientujecie sie czy mozna go gdzies zamowic z polski ?
greengirl
Active member
Kajtek, chyba będzie najlepiej jak roślinę męską przesadzisz, niekoniecznie bardzo daleko, myślę, że odległość 50 m powinna spokojnie wystarczyć.
Kiedyś czytałem gdzieś o innym sposobie, tyle, że osobiście go nie testowałem. Opiera się on na cyklu biologicznym konopii, a konkretnie na tym, że samce zawsze wcześniej dojrzewają i posiadają dojrzałe pylniki już w momencie, kiedy roślina żeńska dopiero zaczyna kwitnienie. W takim przypadku można samca wyrwać, pozostawiając sobie kilka gałązek z męskimi kwiatami. Podobno pyłek jest jeszcze przez parę tygodni zdatny do użycia, tak więc możesz go trochę przechowywać i w odpowiednim dla ciebie momencie użyć.
pozdrawiam
greengirl
Kiedyś czytałem gdzieś o innym sposobie, tyle, że osobiście go nie testowałem. Opiera się on na cyklu biologicznym konopii, a konkretnie na tym, że samce zawsze wcześniej dojrzewają i posiadają dojrzałe pylniki już w momencie, kiedy roślina żeńska dopiero zaczyna kwitnienie. W takim przypadku można samca wyrwać, pozostawiając sobie kilka gałązek z męskimi kwiatami. Podobno pyłek jest jeszcze przez parę tygodni zdatny do użycia, tak więc możesz go trochę przechowywać i w odpowiednim dla ciebie momencie użyć.
pozdrawiam
greengirl
kov
Polskaaa, bialo-czerwonaaa
Jest jeszcze jeden patent na uzyskanie pewnej ilosci pestek, ale wymaga sporej czujnosci i zmyslu obserwacji.
Tak jak mowil Greengirl, roslina meska dojrzewa szybciej niz zenska.
Meszczak zaczyna wypuszczac pylek, natomiast laska dopiero ma preflowery, jej szczyty wtedy nie sa rozwiniete.
Wystarczy przetrzymac meszczaka na spocie, i dac mu sie troche wyszumiec, dobrze obserwowac laski. Wyrwac meszczaka zanim na szczytach lasek zaczna pojawiac sie duze ilosci wloskow.
Meszczak zapyli preflowery, z nich po miesiacu beda pikne pesteczki, a szczyty pozostana niezapylone.
Nawet jak sie czlowiek spozni troszke z wyrwaniem meszczakow to i tak na szczytach bedzie niewiele pestek.
To wszystko wymaga czujnosci, ale jest w 100% do zrobienia. W zeszlym roku z 30 pestek tym sposobem zrobilem, moglem troche wiecej ale sie pospieszylem.
Sprawe ulatwia fakt ze sposrod kilku meszczakow zawsze znajdzie sie taki, ktory zacznie dojrzewac wyjatkowo wczesnie - warto postawic na niego, a pozostale meszczaki usunac. Mozliwe ze taki wczesny meszczak przekaze wczesne geny pestce, a u nas przeciez sezon krotki.
Sprawe utrudnia fakt ze trzeba czesto bywac na spocie i czujnie obserwowac, ale mozna tez zaopatrzyc sie w aparat i na biezaco konsultowac sprawe tu na forum.
pozdr, kov
Tak jak mowil Greengirl, roslina meska dojrzewa szybciej niz zenska.
Meszczak zaczyna wypuszczac pylek, natomiast laska dopiero ma preflowery, jej szczyty wtedy nie sa rozwiniete.
Wystarczy przetrzymac meszczaka na spocie, i dac mu sie troche wyszumiec, dobrze obserwowac laski. Wyrwac meszczaka zanim na szczytach lasek zaczna pojawiac sie duze ilosci wloskow.
Meszczak zapyli preflowery, z nich po miesiacu beda pikne pesteczki, a szczyty pozostana niezapylone.
Nawet jak sie czlowiek spozni troszke z wyrwaniem meszczakow to i tak na szczytach bedzie niewiele pestek.
To wszystko wymaga czujnosci, ale jest w 100% do zrobienia. W zeszlym roku z 30 pestek tym sposobem zrobilem, moglem troche wiecej ale sie pospieszylem.
Sprawe ulatwia fakt ze sposrod kilku meszczakow zawsze znajdzie sie taki, ktory zacznie dojrzewac wyjatkowo wczesnie - warto postawic na niego, a pozostale meszczaki usunac. Mozliwe ze taki wczesny meszczak przekaze wczesne geny pestce, a u nas przeciez sezon krotki.
Sprawe utrudnia fakt ze trzeba czesto bywac na spocie i czujnie obserwowac, ale mozna tez zaopatrzyc sie w aparat i na biezaco konsultowac sprawe tu na forum.
pozdr, kov
greengirl
Active member
~jungle, teoretycznie masz rację, pyłek z konopi unoszony przez wiatr może przewędrować nawet setki kilometrów. W praktyce jednak na ogół to wygląda inaczej, nawet u roślin rosnących kilkanaście metrów obok trudno o zapylenie. Przykład:
W zeszłym roku celowo zapylałem jedną roślinę, która stałą w cieniu o wiele większego samca. Efekt - całkowite zapylenie. Jednak nie w tym rzecz. Kilkanaście metrów dalej kwitła sobie inna żeńska roślinka. Po zbiorach udało mi się z niej wyłuskać zaledwie jedno nasionko. Nie wiem, może ja mam takie szczęście, ale w poprzednich latach sytuacja wyglądała podobnie - tylko najbliżej rosnące rośliny były zapylane.
W zeszłym roku celowo zapylałem jedną roślinę, która stałą w cieniu o wiele większego samca. Efekt - całkowite zapylenie. Jednak nie w tym rzecz. Kilkanaście metrów dalej kwitła sobie inna żeńska roślinka. Po zbiorach udało mi się z niej wyłuskać zaledwie jedno nasionko. Nie wiem, może ja mam takie szczęście, ale w poprzednich latach sytuacja wyglądała podobnie - tylko najbliżej rosnące rośliny były zapylane.
Niepowiem ta opcja z zostawieniem meszczaka kuszaca tylko w moim wypadku niebede wstanie odwiedzac roslinek czesciej niz raz na tydzien wiec to troche ryzykowne, chyba wyproboje ta metode z odcieciem galazki i w domku podchoduje galazke, a zreszta jeszcze kupa czasu to cos napewno sie wymysli, jeszcze raz dzieki chopaki jah wam w kobitkach wynagrodzi:-]
Marcinbc8
New member
Po pierwsze pozdrooo dla wszystkich!!!! 
Widze że zainteresowanie forum bardzo wzrosło
Cieszy mnie to po tak długiej nieobecności ( Problemy z netem 
)
Prosiłbym byście napisali więcej o nawozach których używaliście na kwitnienie, napewno się przyda.
I druga sprawa. Powrzucajcie fotki krzaczków z out przed samym ścięciem, w szególności holands hope i purpe power Bede bardzo wdzięczny. A tak pozatym wszystkie inne odmiany też są mile widziane.
Pozdrawiam wszystkich
Oby słoneczko w tym roku dało nam niezłego BUCHAA!!!
Widze że zainteresowanie forum bardzo wzrosło
Cieszy mnie to po tak długiej nieobecności ( Problemy z netem ) Prosiłbym byście napisali więcej o nawozach których używaliście na kwitnienie, napewno się przyda.
I druga sprawa. Powrzucajcie fotki krzaczków z out przed samym ścięciem, w szególności holands hope i purpe power
Bede bardzo wdzięczny. A tak pozatym wszystkie inne odmiany też są mile widziane.Pozdrawiam wszystkich
Oby słoneczko w tym roku dało nam niezłego BUCHAA!!!
G
gelowas
Hollands Hoop , ktory wyrosl na fioletowo.
Stosowalem Canna Terra Vega na poczatku, a przez caly czas biohumus forte; pomimo wielu bledow cos tam uroslo. W tym roku bedzie lepiej.
Stosowalem Canna Terra Vega na poczatku, a przez caly czas biohumus forte; pomimo wielu bledow cos tam uroslo. W tym roku bedzie lepiej.
EARTH MOTHER
New member
Witam! to mj pierwszy post na tym forum więc chciałem się przywitać..
Dręczy mnie takie pytanie, Kov nie napisałbyś co będziesz szykował na tegorocznego Outa??
Dręczy mnie takie pytanie, Kov nie napisałbyś co będziesz szykował na tegorocznego Outa??
kov
Polskaaa, bialo-czerwonaaa
EARTH MOTHER said:
Wraz z pierwszym postem na IC dreczy cie pytanie co JA planuje na outa?
Czy my sie znamy, nie kojarze cie, no ale dobra.
Pare kontaktow na OG i dostalem troche pestek od kilku fajnych growerow z Europy. Jak zacznie sie sezon to pewnie opisze gdzies tutaj dokladnie jakie to crossy, z nazw wynika ze moze byc ciekawie.
Nie bede probowac korzystac z seedbankow i pestek oznaczonych przez nich jako outdoorowe. Jakos mi sie nie udawalo na moich spotach nic ciekawego z nich wycisnac. Czasami dobre nawet byly ale nie powalaly na kolana.
Poza tym chyba zmienie swoje podejscie do zapylania roslin. Mysle ze trzeba zostawiac na spocie meszczaki, robic jakies fajne crossy, zapylac choc troche te laski, zbierac zaaklimatyzowane nasionka i potem rozdawac jak najwiekszej ilosci ludzi.
(sorry za lakoniczny komunikat ale wczoraj zrobilem piernik marihuanowy, zjadlem wieczorem porcje, o wiele za duza sie okazala, basta jak ja sie meczylem przez cala noc, teraz ledwo kumam, a to juz prawie wieczor
)pozdr, kov
EARTH MOTHER
New member
kov said:
Nie, raczej nie znasz mnie. Za to ja znam Cie i Twoje roślinki z Polanda.
Bardzo urzekały mnie twoje planty, od dość dawna obserwuję forum, miałem konto ale nie mogłem pisać(nie wiem dlaczego). Może teraz jak dopadne jakiś aparat to zapodam jakieś foty roślin..
Współczuje
. Nie odczułeś może po takiej ilości jakiś halucynacji lub cos w tym rodzaju?? ...pzdr
Last edited:
czumek
Member
Ja na outdoora wybralem takie odmiany:
white widow - femaleseeds
c99 - x-line 2 paczki
ice - femaleseeds
grapefruit - femaleseeds
nl - femaleseeds
ww x bb - xline
Nie jestem pewien czy wszystkie odmiany dojda w naszym klimacie. Jestem pewny co do C99, piekne c99 mial thor na og, pozdro dla niego. White widow chyba tez u nas dochodzi? Co myslicie o reszcie odmian ?
pozdro
white widow - femaleseeds
c99 - x-line 2 paczki
ice - femaleseeds
grapefruit - femaleseeds
nl - femaleseeds
ww x bb - xline
Nie jestem pewien czy wszystkie odmiany dojda w naszym klimacie. Jestem pewny co do C99, piekne c99 mial thor na og, pozdro dla niego. White widow chyba tez u nas dochodzi? Co myslicie o reszcie odmian ?
pozdro
G
Guest
Witam! To jest mój pierwszy out i jestem na etapie myslenia o miejscówce. Najwieksze szanse ma balkon że to on bedzie posiadaczem kilku roślin.
A więc moje nasiona przedstawiają sie nastepująco:
Nirvana \ Hawaii&Skunk#1 \ 5 sztuk
"good grower" \Early misty&Holands Hope \ 25 sztuk
Narazie to wszystko ale mam zamiar zwiekszyć różnorodność odmian.
peace
i jestem na etapie myslenia o miejscówce. Najwieksze szanse ma balkon że to on bedzie posiadaczem kilku roślin.A więc moje nasiona przedstawiają sie nastepująco:
Nirvana \ Hawaii&Skunk#1 \ 5 sztuk
"good grower"
\Early misty&Holands Hope \ 25 sztukNarazie to wszystko ale mam zamiar zwiekszyć różnorodność odmian.
peace
