Po pierwsze: Mój pierwszy post dotyczył konkretnej pompki (pokazanej przez Bfc tutaj: https://www.icmag.com/ic/picture.php?albumid=135&pictureid=1598448). Proszę o przeczytanie tego posta ze zrozumieniem. Nie napisałem, że pompy wody się nie grzeją podczas pracy. Są różne rodzaje pomp o różnej konstrukcji, więc nie można wysnuć takiego wniosku. W poście tym wspomniałem też, że jedynym elementem, który mógł by się grzać jest cewka generująca pole magnetyczne wprawiające w ruch wał. Pompki o takiej konstrukcji (z wałem z magnesu) o ile się grzeją to tylko ze względu na oszczędność produkcyjną i zastosowanie przez producenta nieoptymalnego przewodu cewki. Pole magnetyczne o danych właściwościach magnetycznych może być bowiem generowane przez różne rodzaje cewek. Najczęściej używa się cewek oszczędzających materiał (drut miedziany). To właśnie taka oszczędność powoduje, że cewka podczas pracy się grzeje.
Na chamskie zaczepki i wyzywania nie będę odpowiadał. Widać taki tu poziom panuje ,że zamiast podać konkrety wyzywa się innego użytkownika. Powodzenia życzę grupie zawsze mających rację praktyków. Bez nienawiści, trzymajcie się. Co do dokumentowania swojej pracy to napiszę tylko, że nie każdy musi mieć chęć robienia zdjęcia wszystkiemu co zrobi. Nie twierdze przez to, że robię więcej od kogokolwiek i tego nie pokazuje. Po prostu wspominam o tym, że to zwykłe chamstwo jest. Coś jak by napisać komuś kto nie ma facebook'a, że nie żyje.
Na chamskie zaczepki i wyzywania nie będę odpowiadał. Widać taki tu poziom panuje ,że zamiast podać konkrety wyzywa się innego użytkownika. Powodzenia życzę grupie zawsze mających rację praktyków. Bez nienawiści, trzymajcie się. Co do dokumentowania swojej pracy to napiszę tylko, że nie każdy musi mieć chęć robienia zdjęcia wszystkiemu co zrobi. Nie twierdze przez to, że robię więcej od kogokolwiek i tego nie pokazuje. Po prostu wspominam o tym, że to zwykłe chamstwo jest. Coś jak by napisać komuś kto nie ma facebook'a, że nie żyje.
Bfc
Member
Siema
Mała burza tu powstała...
Dzięki panowie za opinie i dyskuje
Finalnie skonstruowałem to jak na zdjęciu, do zielonego wężyka wchodzi reduktor ciśnienia, następnie filtr siatkowy i pajączek do nawadniania kropelkowego.
Pompka ma drugi mały wylot nadmiaru wody poza ujściem do góry jak i delikatną nieszczelność na wężu i nic się nie grzeje.
Mała burza tu powstała...
Dzięki panowie za opinie i dyskuje
Finalnie skonstruowałem to jak na zdjęciu, do zielonego wężyka wchodzi reduktor ciśnienia, następnie filtr siatkowy i pajączek do nawadniania kropelkowego.
Pompka ma drugi mały wylot nadmiaru wody poza ujściem do góry jak i delikatną nieszczelność na wężu i nic się nie grzeje.
