mistic
Member
Może i racja... aczkolwiek brzmi bardzo logicznie. Z doświadczenia z innymi roślinami wiem, że wypada to raczej lipnie kiedy podlewasz/zraszasz w słońcu. "Popalić" to pewnego rodzaju przenośnia....
Tutaj raczej tez chodzi o temp. - gdyby była zajebista to większe prawdopodo. ze "popali" - kiedy masz niską wiadomo, że nie.
U mnie nie jest teraz za wysoka w całym tym mokrym otoczeniu wiec tak czy srak ze zraszeniem powinno być lussss.....
Mimo wszystko dzięki
BTW; Nie wspomniałem o pewnej sprawie; jak rozwiązać problem wilgoci czy to zraszaczem czy ręcznikami czy whatever... skoro u mnie w boksie "dzień to noc a noc to dzień " ? Ręcznik wystarcza tylko na jakiś czas, podobnie zraszanie, a nie będe przecież wstawał o 3 rano żeby wrzucić ręcznik czy zraszać..... Jak przestane utrzymywać wilgoć to podskoczy temperatura....
Ma ktoś może jakieś pomysły w tej sprawie [poza nawilżaczem powietrza] ??? Kolejny problem to niska temp. w trybie nocnym; zdaje się że właśnie przez pojemniki z wodą...
o Dża Dża... jak ktos ma jakieś patenty... byłbym wdzieczny
[sorry że może przymarudzam z tą wilgocią ale chyba też po to jest forum - żeby sobie pomagać wwpierać lub konstruktywnie krytykować...]
pozdrawiam
Tutaj raczej tez chodzi o temp. - gdyby była zajebista to większe prawdopodo. ze "popali" - kiedy masz niską wiadomo, że nie.
U mnie nie jest teraz za wysoka w całym tym mokrym otoczeniu wiec tak czy srak ze zraszeniem powinno być lussss.....
Mimo wszystko dzięki
BTW; Nie wspomniałem o pewnej sprawie; jak rozwiązać problem wilgoci czy to zraszaczem czy ręcznikami czy whatever... skoro u mnie w boksie "dzień to noc a noc to dzień " ? Ręcznik wystarcza tylko na jakiś czas, podobnie zraszanie, a nie będe przecież wstawał o 3 rano żeby wrzucić ręcznik czy zraszać..... Jak przestane utrzymywać wilgoć to podskoczy temperatura....
Ma ktoś może jakieś pomysły w tej sprawie [poza nawilżaczem powietrza] ??? Kolejny problem to niska temp. w trybie nocnym; zdaje się że właśnie przez pojemniki z wodą...
o Dża Dża... jak ktos ma jakieś patenty... byłbym wdzieczny
[sorry że może przymarudzam z tą wilgocią ale chyba też po to jest forum - żeby sobie pomagać wwpierać lub konstruktywnie krytykować...]
pozdrawiam