G
Guest
ja miałem coś pododbnego jak ca2 tylko na outa i umnie problemem było podlanie lodowatą wodą w gorący dzień od czego dostały szoku termicznego ale tutaj może być inna przyczyna
Patogen:
Najważniejszymi czynnikami sprawczymi zgorzeli siewek pomidora są różne gatunki grzybów z rodzajów Pythium, Phytophthora, Fusarium i Alternaria oraz Rhizoctonia solani, Thielaviopsis basicola i Botrytis cinerea.
Objawy:
Porażenie siewek pomidorów przez różne grzyby pasożytnicze może powodować ich zamieranie jeszcze przed wschodami, lub w ciągu pierwszych dwóch tygodni po wschodach. Początkowo na łodyżce tuż przy powierzchni substratu i na korzeniach powstają wodniste, brunatne plamy, następnie łodyga w strefie porażenia ulega przewężeniu i rośliny przewracają się. Korzenie czernieją i stają się cieńsze lub często pozostają zdrowe. Siewki zamierają najczęściej placowo. W pewnych warunkach objawy typowe dla zgorzeli siewek mogą wystąpić dopiero po posadzeniu rozsady na miejsce stałej uprawy.
Ważne informacje:
Występowaniu zgorzeli siewek sprzyja niedostatek światła i nadmierna wilgotność podłoża. Największe zagrożenie stwarza wysiewanie nasion do nie odkażonej ziemi kompostowej. Stosowanie świeżych substratów ogrodniczych zdecydowanie zmniejsza ryzyko wystąpienia zgorzeli siewek.
Profilaktyka i zwalczanie:
Ziemie kompostowe przeznaczone do produkcji rozsady odkażać ter-micznie lub chemicznie - najlepiej fumigantami. Należy również zdezynfekować skrzynki i doniczki. Podłoże do produkcji rozsady można zastępczo odkażać fungicydami stanowiącymi mieszaninę dimetomorfu lub oksadiksylu z mankozebem (Acrobat 69 MZ WP lub Sandofan Manco 64 WP w dawce 0,5-0,8 kg/m3) bądź propamokarbem (Previcur 607 SL - 0,3-0,4 l/m3). Nasiona zaprawiać tiuramem z dodatkiem metalaksylu (Zaprawa Nasienna T 3 g/kg + Apron 35 DS 1 g/kg). W razie wystąpienia zamierania siewek produkowanych w torfie lub ziemi kompostowej można je podlać mieszaniną propamokarbu i tiofanatu metylowego (Topsin M 70 WP).
grunwald said:@57, może to nie był klon trawy tylko weeda jakiegoś albo skuna. Co Ty tu za głupoty pieprzysz w ogóle... echhhh szkoda słów...