As of today ICMag has his own Discord server. In this Discord server you can chat, talk with eachother, listen to music, share stories and pictures...and much more. Join now and let's grow together!
Join ICMag Discord here!
More details in this thread here: here.
Cpt.BigBud za duzo azotu w obu przypadkach....nie podlewaj nawozami narazie.
Dolomit ma duzo magnezu i wapnia.
Sypnij po 1 łyżce do 1.5L butelki i podlej tym..
powinno pomóć, a i nierób zadnego flusha,
u ciebie widac to dopoero delikatnie ,a nie zabija ,pali ci rosliny....zebys musiał je ratowac....
#isc po dolomit do ogrodnika
#mam preparat magnezowy z mikro do oprysku lisci ( pochodzenie: sklep ogrodniczy ). Jest chyba chemiczny, jest rowniez napisane ze jest schelatowany. Mazarka opryskalem 2 razy.
Czysta woda + Stymy Flo - czy takim roztworem mam podlewac czy pompowac jeszcze blooma ( 1-20-17 (w/v). )??
P.S."(w/v)" - Czy ktos moglby mi powiedziec co to znaczy ?
Na glownej etykiecie jest napisane ze ma stosunek 1,5/13/14
witam panowie po długiej nieobecnosci, mam problem rosliny maja juz 2 tyg i cos mi sie zdaje ze są strasznie małe do tego cos im dolega pomozcie jak mozecie pozdrawiam !
pomocy przez takie coś poprzednia uprawa poszła się j*ać myślałem że to niedobór fosforu (brązowe plamy i pozawijane do góry liście)
oświetlenie hps 400w
ziemia substral osmokote + dolomit (1 płaska łyżka na litr ziemi)
nawozy GHE flora series. w tej jak i poprzedniej uprawie objawy pojawiają się po 6 dniach flo. myślałem że to zbyt wysokie ph (http://www.icmag.com/ic/showthread.php?t=11688 ) więc zacząłem ją podlewać wodą ph 6,2 i jest jeszcze gorzej. pomocy nie chcę stracić kolejnej uprawy
Nie za dużo tego dolomitu?
Jesteś pewnien, że ich nie spaliłeś nawozem/dolomitem?
Mi jedna roślina mniejwięcej w taki sposób jak na twoim foto straciła 2/3 liści po tym jak kot jej do doniczki nasikał.
Stryju jak to jest na dużych-starszych liściach to wygląda troche jak niedobor fosforu i troche jakby miały zakwaszone podłoże. wg. mnie podlej wodą z dolomitem. i dodaj nawozu na kwitnienie z przewagą P
stryju, osmocote to mocno nawieziona ziemia wiec moim zdaniem przenawoziles dodajac jeszcze jej nawozu. Ludzie zapominaja za w uprawie ziemnej nawozi sie nie na zaś tylko wtedy jezeli pojawiaja sie niedobory. Dolomitu tez sporo, nie slyszalem o lyzce na litr ziemi . Teraz kazde nowe kombinowanie tylko zaszkodzi. Zreszta, spalenie lisci glownych w tej fazie uprawy to i tak juz klopot, bo rosliny bez tych lisci nie odzyskaja wigoru niestety.
Bra
w poprzedniej uprawie miałem to samo więc przelałem ziemie 15l wody kranowej ph 8,2(doniczki 5l )i nic to nie zmieniło, dawałem też nawozy w 2-wu krotnie większych dawkach i nic, więc nie jest to wina kwaśnej ziemi. nawozy daję w ilościach zalecanych przez producenta GHE, inne rośliny dostają ten sam roztwór i jest dobrze,pierwszą oznaką "choroby" są brązowe żyłki i według opisu z działu CHOROBY jest to zbyt wysokie ph co blokuje pobieranie P i K więc zacząłem podlewać wodą ph 6,2 i kupiłem urządzenie do pomiaru ph gleby http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=276288858 i wskazuje ono 6,7 ale nie widać żadnej poprawy. jeżeli to przez glebę to nie kupujcie nigdy SUBSTRAL OSMOKOTE bo ja już nigdy nie kupię
Sądząc po tych zdjęciach, to chyba nie ma już co ratować.
Masz twardą wodę, bogatą w nawóz ziemię (+ łyżkę stołową dolomitu na litr) i jeszcze dajesz podwójną dawkę tego co GHA zaleca. Nie za dużo tego dobrego? A powiedz jeszcze jak często nawozisz?
Może ta roślina po prostu już nie wytrzymała stężenia soli.
przy tej uprawie daję zalecaną dawke nawozu i podlewam co 2 dni 200 ml. zauwarzyłem też że czym dalsze stadium "choroby" tym mniej wody pobierają i ziemia jest mokra nawet 4 dni