clint mansel
Member
Dziwne foxstyle buduje typowo sativowe. Co do dalszej kosy to jeszcze troche im brakuje. Pokaz cos za jakies 2tyg to bedzie mozna cos blizej powiedziec. Teraz widac ze wypuszcza nowe kwiaty wiec musisz uzbroic sie w cierpliwosc. 
zapraszam do kroliczej nory!
- Thread starter NKOTS
- Start date
MyNameIs...
Member
Witam kłulika...dawno mnie nie było u Ciebie a tu widze że już siakaś kosa sie pojawiła...fajnie wszystko wyglada ale nożyce chyba troche za szybko poszły w ruch ... dalej Ci kibicuje i tylko troche wiecej cierpliwości życze Bro
BigUp'y!!!
... dalej Ci kibicuje i tylko troche wiecej cierpliwości życze BroBigUp'y!!!
a w duzej norze wszystko wygladalo fajnie na pierwszy rzut oka:
jednak po chwili dostrzeglem kilka gniazd PLESNI w 3 szczytach!
powyzej jeden z nich po operacji wyciecia tego gowna.
po sesji foto postanowilem wyciac jednak wszystkie 3 topy aby uniknac katastrofy i nie zarazic pozostalych...
przez to niestety kolejne szczyty poszly pod kose zanim byly w pelni dojrzale - szkoda.
zastosowane dzialania:
zmienilem polozenie wiatrakow, dmuchaja teraz oba na szczyty.
wstawilem bambusowe tyczki i do nich przymocowalem topy aby zadna szycha nie dotykala pozostalych.
obnizylem troche najwyzej postawiona donice. teraz jest wiekszy dystans miedzy topami a lampa. czyli gorzej dla penetracji swiatla ale za to szczytom nie jest tak goraco jak do tej pory.
musze swoja droga popracowac nad abazurem albo zamontowac jakas CoolTube.
po wycieciu 3 topow zrobilo sie tez wiecej przestrzeni i powietrza miedzy szczytami.
w kazdej z tych 3 szyszek stracilem ok. 1/3 objetosci... :[
kolejna nauczka... za cieplo, za wilgotno i za slaby ruch powietrza.
ale mam nadzieje, ze to koniec problemow dzieki srodkom, ktore zastosowalem.
jednak po chwili dostrzeglem kilka gniazd PLESNI w 3 szczytach!
powyzej jeden z nich po operacji wyciecia tego gowna.
po sesji foto postanowilem wyciac jednak wszystkie 3 topy aby uniknac katastrofy i nie zarazic pozostalych...
przez to niestety kolejne szczyty poszly pod kose zanim byly w pelni dojrzale - szkoda.
zastosowane dzialania:
zmienilem polozenie wiatrakow, dmuchaja teraz oba na szczyty.
wstawilem bambusowe tyczki i do nich przymocowalem topy aby zadna szycha nie dotykala pozostalych.
obnizylem troche najwyzej postawiona donice. teraz jest wiekszy dystans miedzy topami a lampa. czyli gorzej dla penetracji swiatla ale za to szczytom nie jest tak goraco jak do tej pory.
musze swoja droga popracowac nad abazurem albo zamontowac jakas CoolTube.
po wycieciu 3 topow zrobilo sie tez wiecej przestrzeni i powietrza miedzy szczytami.
w kazdej z tych 3 szyszek stracilem ok. 1/3 objetosci... :[
kolejna nauczka... za cieplo, za wilgotno i za slaby ruch powietrza.
ale mam nadzieje, ze to koniec problemow dzieki srodkom, ktore zastosowalem.
czolem, pasimito! milo mi, ze twoj pierwszy post trafil do kroliczej nory. siadaj wygodnie i ogladaj chociaz ten sezon juz sie powoli konczy :]
najnowsze wiesci z malej nory.
CD-x-SD ibl siedzi od 79 dni na 12/12.
jak odejmiemy 15 dni na pokazanie plci to zostaje 64. ZZ informowal, ze powinna finiszowac po 69 ale chyba trzeba jej dac wiecej:
najnowsze wiesci z malej nory.
CD-x-SD ibl siedzi od 79 dni na 12/12.
jak odejmiemy 15 dni na pokazanie plci to zostaje 64. ZZ informowal, ze powinna finiszowac po 69 ale chyba trzeba jej dac wiecej:
i pare fotek wiecej. ta lalunia zaczyna niezle smierdziec, dziwny to zapach, malo przyjemny z daleka ale po dotknieciu szyszek moje rozowe lapki pachna wspaniale: cytrusy, slodycz, skunks :]
moze ktos juz dostrzegl na focie powyzej, ze jeden szczycik sie troche poparzyl... podwiazalem jego i wszystkie pozostale wysokie szyszki aby utrzymac wiekszy dystans do CFL-ek.
podlewam juz tylko czysta woda i czekam na zmiane kolorkow.
moze ktos juz dostrzegl na focie powyzej, ze jeden szczycik sie troche poparzyl... podwiazalem jego i wszystkie pozostale wysokie szyszki aby utrzymac wiekszy dystans do CFL-ek.
podlewam juz tylko czysta woda i czekam na zmiane kolorkow.
a w duzej norze niestety katastrofa: przedziorki opanowaly cala szafe i to doslownie w ciagu 5 dni gdy tam nie zagladalem...
z obawy przed epidemia plesni przycinalem powoli HotMixy - szczyt za szczytem, krok po kroku. dzieki temu robale nie dobraly sie do nich za bardzo, zostaly same male szyszeczki.
jednak CD-x-SD ucierpiala mocno i uznalem, ze nie jestem w stanie zwalczyc tej inwazji w takim stadium. w zwiazku z tym laska poszla przymusowo i przedwczesnie pod noz :[ a byla w polowie kwitnienia dopiero...
szukam pomyslu jak ja spozytkowac - moze potestuje techniki ekstrakcji olejku? jakies sugestie?
duza szafa przejdzie teraz kwarantanne a potem przebudowe. kloniki z przedszkola juz gotowe do akcji ale musza zaczekac bo nie mam czasu na ten projekt...
a oto obraz katastrofy. gdy sie przyjrzycie to zobaczycie pajaczki, siec a nawet jakies latajace muszki (siedzi pod lisciem):
z obawy przed epidemia plesni przycinalem powoli HotMixy - szczyt za szczytem, krok po kroku. dzieki temu robale nie dobraly sie do nich za bardzo, zostaly same male szyszeczki.
jednak CD-x-SD ucierpiala mocno i uznalem, ze nie jestem w stanie zwalczyc tej inwazji w takim stadium. w zwiazku z tym laska poszla przymusowo i przedwczesnie pod noz :[ a byla w polowie kwitnienia dopiero...
szukam pomyslu jak ja spozytkowac - moze potestuje techniki ekstrakcji olejku? jakies sugestie?
duza szafa przejdzie teraz kwarantanne a potem przebudowe. kloniki z przedszkola juz gotowe do akcji ale musza zaczekac bo nie mam czasu na ten projekt...
a oto obraz katastrofy. gdy sie przyjrzycie to zobaczycie pajaczki, siec a nawet jakies latajace muszki (siedzi pod lisciem):
Kolekcjoner
Active member
pieknie to wszystko wygląda, tylko tak dalej !
czas na wojowanie bylby troche wczesniej. teraz kazde chemikalia niewskazane bo w koncu trafilyby w moje pluca...
niestety musialem sciac wszystko w duzej szafie... HotMixy byly juz ok ale ChemdogDD-x-SD ibl jeszcze miala sporo przed soba.
trudno, cos z niej moze ugotuje!
a tymczasem mala norka.
86 dni pod 12/12, czyli ok. 71 dzien kwitnienia:
niestety musialem sciac wszystko w duzej szafie... HotMixy byly juz ok ale ChemdogDD-x-SD ibl jeszcze miala sporo przed soba.
trudno, cos z niej moze ugotuje!
a tymczasem mala norka.
86 dni pod 12/12, czyli ok. 71 dzien kwitnienia:
hej ekipa,
plony z duzej nory juz porzadnie przeschly!
2 dziewczyny Hot Mix daly 110g suchego, ale 1/4 z tego to szczyty pachnace nadal plesnia. robie z nich olej i moze straci ten zapach...
ChemdogDD-x-SourDiesel ibl dala 70g suchego:
a tu komplet z duzej nory:
Hot Mix w sloikach:
jestem zadowolony.
pozdr
plony z duzej nory juz porzadnie przeschly!
2 dziewczyny Hot Mix daly 110g suchego, ale 1/4 z tego to szczyty pachnace nadal plesnia. robie z nich olej i moze straci ten zapach...
ChemdogDD-x-SourDiesel ibl dala 70g suchego:
a tu komplet z duzej nory:
Hot Mix w sloikach:
jestem zadowolony.
pozdr
witaj, przyjacielu, milo cie goscic w kroliczej norze 
pogawedka na micro grow forum doprowadzila mnie do decyzji o scieciu tej Cd-x-Sd.
panna nadal wyrzuca biale wloski ale to podobno ze wzgledu na rodzaj CFL, odleglosc od lampek oraz kwestie genow.
tzreszta siedzi pod 12/12 od 3 miesiecy,starczy juz tego dobrego hehe. trafi pod kosiarke a tymczasem rozowy krolik planuje kolejny mikro projekt. Lepto, dzieki za zyczenia ale w tej szafeczce jest nawet sporo watt, mianowicie 160. Ale tez mam nadzieje powrocic do duzej nory jednak chyba dopiero na wiosne.
kolejny mikro projekt to bedzie kokos.
spojrzalem do domowego przedszkola zeby wybrac odpowiednia kroliczyce na ten cel:
po krotkim wahaniu wybralem najbardziej dorodna HotMix:
z boczku:
pogawedka na micro grow forum doprowadzila mnie do decyzji o scieciu tej Cd-x-Sd.
panna nadal wyrzuca biale wloski ale to podobno ze wzgledu na rodzaj CFL, odleglosc od lampek oraz kwestie genow.
tzreszta siedzi pod 12/12 od 3 miesiecy,starczy juz tego dobrego hehe. trafi pod kosiarke a tymczasem rozowy krolik planuje kolejny mikro projekt. Lepto, dzieki za zyczenia ale w tej szafeczce jest nawet sporo watt, mianowicie 160. Ale tez mam nadzieje powrocic do duzej nory jednak chyba dopiero na wiosne.
kolejny mikro projekt to bedzie kokos.
spojrzalem do domowego przedszkola zeby wybrac odpowiednia kroliczyce na ten cel:
po krotkim wahaniu wybralem najbardziej dorodna HotMix:
z boczku:
witajcie.
CD-x-SD zostala wyjeta z malej norki i oczekuje na harvest - wroce do tematu.
a tymczasem nowy projekt z przedstawionym wczesniej sklonowanym kroliczkiem Hot Mix
RUNDA #2
tym razem kokos i automatyczne nawadnianie, 8-litrowy pojemnik:
na dole dziura do odplywu nadmiaru wody:
na dole perlit,na nim kokos, w kokosie dziewczyna:
CD-x-SD zostala wyjeta z malej norki i oczekuje na harvest - wroce do tematu.
a tymczasem nowy projekt z przedstawionym wczesniej sklonowanym kroliczkiem Hot Mix
RUNDA #2
tym razem kokos i automatyczne nawadnianie, 8-litrowy pojemnik:
na dole dziura do odplywu nadmiaru wody:
na dole perlit,na nim kokos, w kokosie dziewczyna:
