Wybory parlamentarne 2011

[Holan]

To jest moim zdaniem najistotniejsze zwycięstwo tej kampanii. Nad PiS, a konkretnie nad co poniektórymi typami. Pozostaje nam poczekać jak się teraz sytuacja rozwinie

 

[Finger]

Nie ważne co Palikot zrealizuje ze swojej kiełbasy wyborczej a czego nie. Ważne że pokazaliście (napisałbym że pokazaliśmy ale nie mogłem zagłosować) że możemy się zebrać i przygasić skurwysynów.
K+ dla 10%

 

[Szalony Chwast]

Ja tam jestem zadowolony z wyniku Palikota. Wszedł do sejmu a to oznacza zapoczatkowanie dyskusji na temat legalizacji marihuany. On podejmie temat choćby po to by jego wyborcy pozostali przy nim, a ma ochote na o wiele lepszy wynik za 4 lata. Jedynie dyskusja na tym szczeblu (przytoczenie faktów np raport WHU) pozwoli przekonać szerszą grupę społeczeństwa do ziólka. Ludze boją się tego czego nie znają. Nie muszą zacząć palić, ale też nie muszą się panicznie bać osób palących. Sam mam kilkoro znajomych w Polsce którzy kryją się z tym, że palą (prawnik, notariusz, wlasciciel firmy itd.) Mówią, że jak ludzie się dowiedzą to potracą klijętów itp. Jeśli byśmy mieli większą swiadomośc społeczeństwa można by przepchnąć legalizacjie (moim zdaniem nastapi to dopiero po następnych wyborach), otworzyć coffiki, opodatkować zółko sprzedawane komercyjnie. Wtedy znikną długi państwa na przełomie 5-10 lat, odciążymy więzienia (czyt. państwo zaoczszędzi na utrzymywaniu naszych kolegów), ludzie bedą bardziej pozytywnie nastawieni do życia (może bardziej życzliwi dla siebie) Ja osobiście po spaleniu nawet 10g w przeciagu dnia mam siłę ogarąć sparwy, a po 10 bronkach to by mi tylko glupoty w glowie się pojawiały. Każdy jest inny i powinien mieć prawo do swojej używki jeśli nie robi po niej krzywdy innym. Wolność Tomku w swoim domku. pozdro

 

[Bakunastyk]

Ja tam jestem zadowolony z wyniku Palikota. Wszedł do sejmu a to oznacza zapoczatkowanie dyskusji na temat legalizacji marihuany. On podejmie temat choćby po to by jego wyborcy pozostali przy nim, a ma ochote na o wiele lepszy wynik za 4 lata. Jedynie dyskusja na tym szczeblu (przytoczenie faktów np raport WHU) pozwoli przekonać szerszą grupę społeczeństwa do ziólka. Ludze boją się tego czego nie znają. Nie muszą zacząć palić, ale też nie muszą się panicznie bać osób palących. Sam mam kilkoro znajomych w Polsce którzy kryją się z tym, że palą (prawnik, notariusz, wlasciciel firmy itd.) Mówią, że jak ludzie się dowiedzą to potracą klijętów itp. Jeśli byśmy mieli większą swiadomośc społeczeństwa można by przepchnąć legalizacjie (moim zdaniem nastapi to dopiero po następnych wyborach), otworzyć coffiki, opodatkować zółko sprzedawane komercyjnie. Wtedy znikną długi państwa na przełomie 5-10 lat, odciążymy więzienia (czyt. państwo zaoczszędzi na utrzymywaniu naszych kolegów), ludzie bedą bardziej pozytywnie nastawieni do życia (może bardziej życzliwi dla siebie) Ja osobiście po spaleniu nawet 10g w przeciagu dnia mam siłę ogarąć sparwy, a po 10 bronkach to by mi tylko glupoty w glowie się pojawiały. Każdy jest inny i powinien mieć prawo do swojej używki jeśli nie robi po niej krzywdy innym. Wolność Tomku w swoim domku. pozdro

alleluja!
witam wszystkich uważam, ze palikot zbyt wiele nie narobi w sejmie ale... bedzie wyciagal wszystkie brudy na swiatlo dzienne, wszelkie afery i niuanse przyszlej polityki. dzieki niemu stanie sie ona nam bliższa, latwiejsza w przekazie. tego wlasnie boja sie PIS, PO, SLD i reszta tej holoty. Palikot wyglada na goscia który nie owija w bawelne i (przynajmniej mam taka nadzieje) jest prawdomówny. ma taki dziwny dystans do siebie i tego jak go widza ( to tak jak ja tyle, ze mi dojscie do takiego stanu zajelo 10 lat palenia grasu). co do sensimili to rewolucja sie raczej nie zapowiada ale ( na co liczylem glosujac w wyborach wlasnie na niego) zacznie sie dyskusja; pierwsza dyskusja a nie jak wczesniej monolog w sprawie legalizacji marihuany w wolnej RP! to pierwszy milowy krok do tego na co tak wszyscy czekamy

 

[Wyrolowany]

Jednocześnie dziwię się, że tak wiele osób mu uwierzyło(wyniki). Stawiam, że niczego wielkiego nie dokona i niebawem zatonie. Pozdr.

Aha. A wierzysz PO albo PiS? Bo ja nie.. nikomu w parlamencie nigdy nie zaufam. Każdy ściemnia, ale chyba warto dać szansę komuś nowemu.

 

[Kikeritz]

Osobiście oddałem głos na NP, mimo że wiedziałem, że wynik będzie miał marny. I rzeczywiście, 1% to nie jest coś, z czego można się cieszyć... Palikot osobiście ma program mi odpowiadający w sferze społecznej, gospodarczej jako-tako... Nie ufam mu jednak i dlatego zagłosowałem na partię Korwin-Mikkego.
Przy okazji, po kompilacji
http://www.rrr.com.pl/forum/viewtopic.php?t=11017 (lista kandydatów na posłów wolnych konopi) oraz http://wybory.gazeta.pl/wyboryparlam...j_dostali.html (wstępna lista posłów) wynika, że do sejmu dostał się jeden poseł Wolnych Konopi: Michał Kabaciński z okręgu lubelskiego (startował z list RP). Przynajmniej tyle, choć szczerze mówiąc wątpię by jeden poseł mógł coś wielkiego zdziałać... Ma 459 przeciw sobie.
Pozdrawiam Was

 

[ziel-zielona]

glosowac trzeba taki nasz obywatelski przywilej ...
Polityka to zbyt wielka maszyna by przewidziec co sie wydarzy za kilka miechow ,
Dobrze ze jest ktos kto nie boi sie mowic a mowi dobrze .

poZZdro

 

[Silas]

Ciekawe czy teraz... jako ważna osobistość....Januszek pokaże się na Marszu Wolnych Konopiii... jeśli tak... to będzie potwierdzeniem, że nie robi z gęby dupy ;D

Jego ekipa mnie rozmontowała na łopatki... Pani poseł co urodziła się jako Ryszard... jednych to razi... mnie to akurat nie rusza....
Robert Leszczyński w ekipie komitetu wyborczego... bardzo dobre wrażenie robi i tez nie przebiera w słowach

Podstawa by byli bardziej odważni w czynach niż w słowach.

Polityka to zbyt wielka maszyna by przewidziec co sie wydarzy za kilka miechow

Nawet skomplikowana maszyneria jest przewidywalna w działaniach... tu jest gorzej Mechanizmami są znajomości i przekręty...to czym nas karmią to czubek góry lodowej. Ale spokojna głowa;D teraz mamy tam swojego szalonego szpiega ;D

 

[Chwast]

Myślę że Palikot nie bd chciał aż w takim wielklim stopniu napchac kieszenie i usiasc z boku, bo jak wiemy kasy to on ma w brud (Gorzka DeLux itp.) Co do legalu bd troche ciężej z uwagi na Tuska ktory jest temu bardzo przeciwny. Pozostaje nam czekac i uważnie się przyglądać : D

 

[lob19]

Nie trzeba było długo czekać, aż temat legalizacji powróci do mediów. O dziwo wrócił po wyborach

http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-o...ihuany-to-jak-bimber,1,4209443,wiadomosc.html

Mam nadzieję, że to będzie ciekawa kadencja i że sporo się pozmienia w kraju.

pozdrawiam

 

[WeedMasteR]

Nie trzeba było długo czekać, aż temat legalizacji powróci do mediów. O dziwo wrócił po wyborach

http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-o...ihuany-to-jak-bimber,1,4209443,wiadomosc.html

Mam nadzieję, że to będzie ciekawa kadencja i że sporo się pozmienia w kraju.

pozdrawiam

Kolego,
data dodania 14 mar, 12:07 wiec nie PO wyborach

Osobiscie nie wierze ze R P duzo zmieni jesli chodzi o Nas, jednak swoim programem wyborczym moze znaczne naglosnic problem zamykania uzytkownikow konopi (<5g) i karami za wieksze ilosci prownywalne do zabojstwa... Bardzo czesto w wywiadach z Palikotem 2 lub 3 pytanie dotyczy legalizacji a Palikot twardo broni swojego zdania na temat marry. Dzieki temu duzo osob zwroci uwage na problem ktory jest jeszcze tematem tabu

 

[lob19]

Kolego,
data dodania 14 mar, 12:07 wiec nie PO wyborach

Lol, sorry za to, ale nie rozumiem jak to jest, że przeglądam sobie wiadomości i wyskakuje artykuł z marca... bezsens

 

[lob19]

hmmm parlamentarne... do czego to mogą być wybory? Chyba nie do parlamentu ?

 

[Holan]

Prawdopodobnie prezydenckie ale sami nie wiemy. Bo nie wszystko nam mówią - dziki kraj.

 

[wik-wik]

moim zdaniem palikot nie zrealizuje tego, na co liczy duza czesc tego forum , ale moze troche namieszac w polskiej polityce. Cos napewno zrobi, mzoe ruszy cos z zusem (skrót interpretoany przeroznie ;p)

 

[AsiaSrasia]

7 lat i już koleżanka zapomniała jakie my ludzie jesteśmy? Lepiej nam nic nie kazać i nie gadać głupot poza tym na samym początku tematu wszystko ładnie lob19 opisał.

Akurat to przeczytalam, co napisal lob19 na samym poczatku ...pozniej lekko sie zagubilam :kitty:
Wyglada na to, ze malo mnie polityka polska interesuje- chyba za malo.
Odkad wyjechalam, poczatkowo sie intersowalam, po kilku latach stacilam nadzieje na poprawe.
Banda zaklamancow i kombinatorow!

 

[korzon3]

Rozmawiając sobie z kolegą rzuciłem
"No to PIS przegrał czwarte wyboru z rzędu"
Jego odpwiedź mnie rozwaliła
"Dlaczego uważasz, że wynik ponad 30% to przegrana? "

 

[Silas]

moim zdaniem palikot nie zrealizuje tego, na co liczy duza czesc tego forum , ale moze troche namieszac w polskiej polityce. Cos napewno zrobi, mzoe ruszy cos z zusem (skrót interpretoany przeroznie ;p)

Nie będę rzecznikiem legalizacji miękkich narkotyków, koniec i kropka. Jeśli chcecie legalizacji marihuany – wybierzcie innego premiera

Wniosek jest jeden.... Skoro Krejzi Janusz potrafił w parę miesięcy wybudować od zera partię polityczną i stać się trzecią siłą w sejmie... do następnych wyborów musi z 10% zrobić 40-50%....W cholere młodych, którzy by za nim stanęli nie poszło w ogóle głosować... co to jest 47% frekwencji ? Wstyd i hańba.... Jeśli mamy wybrać innego premiera....to ja już wiem kogo ))))))

 

[Warren D]

Chcialbym sie odniesc do jednego z ostatnich newsow LINK No spoko,moze to co mowili przed wyborami,to nie byla tylko przyslowiowa kielbasa i cos przynajmniej beda probowali robic. Jednak niepokoi mnie skad nagle sie wzielo zadanie kompletnej legalizacji ziola na wzor holandii(czyli kofiki itd) i dozwolone posiadanie 30gramow,skoro nawet w holandii mozna kupic jednorazowo tylko 5g. wiem ze w wiekszych miastach sie tym srednio przejmuja,ale w malym miasteczku gdzie po 22 byl otwarty tylko jeden shop koles nie chcial nam sprzedac wiecej niz 5g,pokazal regulamin na scianie i kropka.a u nas chca odrazu 30? ja osobiscie widze to tak ze po prostu wysoko podniesli poprzeczke z tymi propozycjami na legalizacje tylko po to zeby bylo z czego ewentualnie zejsc w dol gdy zaczna sie rozmowy,taka strategia. jak troche pomecza,to moze w koncu Tusk powie "wybijcie sobie z glowy legalne sklepy z ziolem,ale jak ktos juz musi niech sobie w domu sadzi dla siebie i niech cpa. 30gramow tez sobie wybijcie z glowy,ale na te 5g jak w holandii,czy nawet 15g jak u czechow ostatecznie moge przyzwolic" Do tego niech ustala ze np. ludzi powyzej 21roku zycia nie czepiaja sie o zielone wogole(sorry,ale jak patrze na wypowiedzi na haszyszu,a tam chyba 2/3 ludzi jest ponizej tego wieku,to autentycznie czesto jestem przeciwko powszechnemu dostepowi do ziola w Polsce) i jak dla mnie na poczatek,a moze i na dluzej, byloby to ciekawe rozwiazanie. A wy cos o tym myslicie,czy nic? pzdr

 

[tost]

zaraz, zaraz

posiadanie, a jednorazowy maksymalny zakup to co innego
nie wiem ile mozna mieć przy sobie w holandi, ale będąc tam chodziłem od kofa do kofa i brałem z każdego 5g i zadowolony człapałem na kwadrat
a te 30g to przy sobie może być sporo, ale na chacie jakbym miał tyle trzymać to raczej ilość mizerna