What's new
  • ICMag with help from Landrace Warden and The Vault is running a NEW contest in November! You can check it here. Prizes are seeds & forum premium access. Come join in!

Pleśń

Finger

Outdoor grower...
Veteran
Kaczy ma rację co ma spleśnieć to spleśnieje niestety.
W tamtym roku pryskałem amistarem i rowralem naprzemiennie a i tak na shamankach coś powoli zaczynało rosnąć. Na pewno w jakimś stopniu oprysk spowolni rozrost grzyba, ale jak mówiłem co ma spleśnieć to spleśnieje. Dlatego sadźcie purpury heheh, na mokradła i łąki z porannymi i wieczornymi mgłami nic lepszego nie ma :).
Co do preparatów z czosnku, dobre są na robale ale trzeba pryskać co 3 dni....na grzyba niewiele poradzą.
Z naturalnych preparatów wzmacniających immunologię plantów polecam Antifung firmy Host int.
 
V

vod

Właśnie skończyłem obierać z pleśni tą wczesną MMGGxBHPT. Z grubsza połowę kwiatów wyciąłem. W workach lodowych coś uratuję z tego, ale i tak mi zawsze psuje humor to obieranie z pleśni...
wszystkie prawie szczytowe kwiatostany musiałem rozłupać, a byłby piękny susz, bo bardzo gęste (ewidentnie za gęste na tą pogodę).

Pryskałem ją raz Teldorem, ale za późno (i za mało -> urlop). Zaskoczyła mnie jej wczesność...
Resztę będę pryskał co tydzień teraz.
Może po nędznym sierpniu trafi się ładny wrzesień :smoke:
 

adamo87

Member
Ja wczoraj bylem pryskac,zaopatrzylem sie w opryskiwacz i wsiuuu... Pryskalem CELAFLOR-SAPROL,wszystkie 10 plantow,poczatki kwitnienia ale nie widzialem nigdzie grzyba:) Ta pogoda jest naprawde dobijajaca :(
 
S

Simon Templar

Hej,

Pozwolę sobie odkopać temat pleśni. Konkretnie chodzi mi o "odzyskiwanie" podpleśniałych topów. Oczywiście nie mówię tu o totalnej zgniliźnie. Nurtuje mnie, czy można użyć takich zakażonych bobów do ekstrakcji BHO. Z jednej strony butan powinien rozpuścić tylko to o co nam chodzi, ale z drugiej... Sprawdził ktoś to może (organoleptycznie)?
Czytałem gdzieś na anglojęzycznym forum, że ktoś tak robił, ale wolę najpierw zapytać u swoich. ;)

Pozdr,
Simon
 

Azzzzzz

Member
Veteran
Siema, haszyk z plesniakow jest zajebisty, mysle ze przy butnie to jeszcze mniejsze ma znaczenie... - a jak to nie przekonuje to zawsze pozostaje " leprzy rydz niz nic".

Pozdr
 
P

piterr

myśle że temat jak najbardziej "na czasie" warto odświeżyć. Ostatnio przypomnialo mi się że mam 150g KMnO4 = nadmanganian potasu, który jest środkiem bakteriobujczym. W temacie chyba nie ma o nim nic, sam bede go stosował. Dawek podanych nie ma nigdzie w necie, przynajmniej nie znalazłem, za tym http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=10550 tematem cytuje
Inne substancje przeznaczone do stosowania w rolnictwie ekologicznym.

Miedź w postaci wodorotlenku miedzi, tlenochlorku miedzi, tlenku miedzi i siarczanu miedzi – fungicyd
Etylen – dojrzewanie bananów
Sól potasowa kwasu tłuszczowego ( mydło potasowe) – Insektycyd
Ałun potasowo glinowy (kalinit) – przedziwdziałanie dojrzewaniu bananów
Polisiarczek wapnia – fungicyd, insektycyd, akarycyd
Olej parafinowy – insektycyd, akarycyd
Oleje mineralne – insektycyd, fungicyd
Nadmanganian potasu – fungicyd, substancje bakteriobójcze
Piasek kwarcowy – repelent
Siarka – fungicyd, akarycyd, repelent

Fungicyd za wikipedią:
Fungicydy (łac. fungus - grzyb, caedo - zabijam) - środki chemiczne (najczęściej związki organiczne siarki i miedzi) mające zastosowanie w zwalczaniu grzybów atakujących rośliny.
Mechanizm działania fungicydów:
+hamowanie procesów oddychania grzybów,
+hamowanie biosyntezy białek i kwasów nukleinowych
+powodowanie zaburzeń w wymianie substancji chemicznej pomiędzy komórką grzyba, a otoczeniem,
+stymulowanie procesów odpornościowych w roślinach.

i dalej

Nadmanganian potasu ma silne własności bakterio- i grzybobójcze. Pastylki tego związku są m.in. stosowane do odkażania wody do mycia (np. do kąpieli noworodków); składnik aktywny w maściach do odkażania gardła oraz w preparatach do odkażania ran. Rozcieńczony roztwór używa się do płukania jamy ustnej.
Nadmanganian potasu używany jest również do uzdatniania wody pitnej i sterylizacji narzędzi metodą "polową". Aby uzdatnić wodę należy dodać nadmanganian potasu do wody w takiej ilości, aby uzyskać odcień bladoróżowy. Roztwór o odcieniu intensywnie różowym to substancja odkażająca.

Szukałem troche w internecie informacji ale znalazłem tylko fora akwarystyczne, gdzie też nadmanganianu używaja do odkażania.
Póki co będę dodawał go do oprysków, z tego co sprawdziłem organoleptycznie jest dobrze rozpuszczalny we wodzie, bedę go dodawał w takiej ilości żeby zabarwial tylko wode na lekko różowy. Ciekawi mnie czas karencji tego....trza chyba poszukać....albo sprawdzić na wlasnej skórze tj roślinie.
chyba że ktoś mial stycznośc z tym tematem może coś doda od siebie. Z tego co wiem jest w którymś ogolnodostępnym srodku przeciwpleśniowym, ale nie wiem którym, używalem tylko amistar, topsin i miedzian.
Za wszelkie informacje dzieki

EDIT:

dalej w tym temacie co podałem znalazłem też to:
Preparaty nieroślinne stosowane w ochronie roślin

Ałun
40 g ałunu rozpuścić w małej ilości gorącej wody i uzupełnić do 10 litrów.
Roztwór stosować do oprysku gleby i roślin przeciw ślimakom, mszycom i gąsienicom.
Nadmanganian potasu
3 g nadmanganianu rozpuścić w 10 litrach wody.

Roztwór stosuje się jako zaprawę w której moczy się nasiona przed siewem i korzenie roślin przed sadzeniem.
Roztwór szarego mydlą
150 - 300 g szarego mydła rozpuścić w 10 litrach wody.
Roztwór stosować do oprysku roślin przeciw mszycom i roztoczom. Gdy do roztworu szarego mydła dodamy 0,5 l denaturatu, łyżkę wapna i łyżkę soli, roztwór można stosować przeciw gąsienicom.
Serwatka
l litr świeżej serwatki wymieszać z l litrem wody,
stosować raz w tygodniu do oprysku roślin przeciw mszycom.
Chude mleko
Mleko rozcieńczyć wodą w stosunku 1:2,
opryskiwać kilkakrotnie całe rośliny przeciw chorobom grzybowym, chorobom wirusowym pomidora i larwom stonki.

W rolnictwie ekologicznym podstawą ochrony roślin jest przede wszystkim profilaktyka.
 
P

piterr

znalazlem tez ten temat:
https://www.icmag.com/ic/showthread.php?t=235859&highlight=Potassium+permanganate
gdzie piszą
ANTI FUNGALS:

1. Milk spray: a 1:1 mix of milk and water reportedly controls black spot on roses and fungal diseases on other plants

2. Fresh urine (a healthy person’s urine is sterile)

3. Condy’s Crystals: 1gram/L of potassium permanganate. Use immediately.

4. Washing soda: 110g dissolved in 5.5L water. Add 56g soap and use immediately.

5. Bordeaux mixture: In a bucket completely dissolve 90g of copper sulphate in 6.5L water. In another bucket, thoroughly mix 125g brickies lime with 2.5L water and strain into first bucket. Mix well and use immediately. 6. Dusting sulphur
 

Chwast

Active member
Witam wszystkich po dłuższej niobecnośći, mam taki mały poroblem, a raczej mój znajomy
Zaraz po ścince zapakował planty do reklamówek i był zmuszony zostawić je na nooc na trawie, noc była już dosyć zimna a teren był podmokły, na drugi dzień chwasty wyciągniete z worków wyglądały jak "spocone" były to pierwsze oznaki pleśni. Później kiedy wstawił je na suche i przewiene poddasze do czasu całkowitego wyschnięcia naszły w pewnym stopniu pleśnią (od środka po rozerwaniu topa widać było lekką pajęczynkę a topy zrobiły się brązowawe), dodam że przez tą pleśń i przesuszenie zrobiły się one strasznie twarde i zbite, i tu moje pytanie czu taki nie do końca spleśniały stuff można palić przez bongo czy coś bez większej obawy i czy są jakieś obawy na polepszenie jakości stuff'u ?
Pozdrawiam
 

ziben

Active member
Veteran
Niech kolega tnie topy z pleśnią i do kosza, aby się na całej powierzchni topa to gówno nie rozprzestrzeniło. Ja bym tego nie palił. Czemu ? Poczytaj chociażby na wiki nt pleśni. Ewentualnie spleśniały materiał niech podda water curringowi. Może coś pomoże.. daj Boże :D

"Strzępki pleśni wytwarzają mykotoksyny, będące substancjami rakotwórczymi i mutagennymi. Nie wolno więc zjadać produktów, na których samoistnie pojawiła się pleśń"
 

Drzewo

Member
Panowie ja mam taki problem, że otwieram dzisiaj pudełko z fast budem, a tam.. wszystko pokryte http://www.bayercropscience.pl/uimages/dom_ogrod/rosliny_ozdobne/rododendrony/szara_plesn.jpg takim nalotem jak w linku tylko, ze raczej dolny stan z obrazka, nie taki gęsty. Naprawdę nie wiem co robic. zalamany jestem. Wrzuciłem wszystko do zamrażarki już ponad godzinę leżą. Przejrzałem wszystkie pudełka i w sumie w innych odmianach też miałem ten problem ale po 1-2 nabicia w sumie wyrzuciłem, a nie cale pudełko! :( wszystko przez to, ze nie było mnie 2 tygodnie i nikt tego nie otwierał. Myślicie, że będzie się to nadawało do palenia bez obawy o zdrowie czy raczej wyjebać?
 
C

czaczo

z szacunkiem dla autora tematu
panowie jst plesn i jest tez moze..niedobor . oki ale jaki ,moze plesn ale jaka,.wazne jest okreslenie
#name# zeby szukac .....biotyku:)
ja mysle ze te z maczniakiem kopia wiecej.grozi botrytis,ale co tam,wyleczalne :biggrin:
 
Top