What's new
  • ICMag with help from Landrace Warden and The Vault is running a NEW contest in November! You can check it here. Prizes are seeds & forum premium access. Come join in!

Outdoor season 2007 - 9 strains

rastaman

Member
Witam wszyskich :wave:


Razem z moim ziomkiem - Hawkinsem zgodnie z planem tj. 01.05 wystartowaliśmy z tegorocznym outdoorem. Jest to nasz drugi outdoor jednak na znacznie większą skale. Uprawa składa się z 4 spotów na których rośnie lub wkrótce zacznie 40 roślinek z 54 nasion:

Femaleseeds:
4x Maroc
5x Maroc x Grapefruit
4x Easy Sativa
5x Purple Power (tutaj trafila sie niespodzianka w postaci dodatkowego nasionka ;)

Dutch Passion (feminizowane):
5x Passion#1
5x Shaman

Freebe z cannabis.fr.pl (regular):
6x White Widow

Serdeczne podziekowania dla Plantatora, który zasilił nasz arsenał:
13x Northen Light
13x Low Ryder



Wykopane dołki maja pojemność ok. 25-30L. Do tego sezonu postanowiliśmy sie przyłożyć, bo to nasz ostatni outdoor przez studiami z tego względu, że mamy inne plany na kilka kolejnych wakacji.

Do wypełnienia dołków zakupiliśmy:
320L ziemi torfowej
250L perlitu
120L keramzytu
20kg dolomitu

Na każdy dołek roślin feminizowanych daliśmy po ok. 10L ziemi torfowej. Pierwsze 8 wysadzonych rośnie bez perlitu z wieksza ilościa keramzytu sypanego na spód i na wierzch, a także mieszanego z ziemia na calej powierzchni dolka. Dołki pozostałych pomidorków wyglądaja mniej wiecej tak:
- na spodzie warstwa keramzytu
- na pozostałej powierzchni dołka dobrze wymieszana ziemia torfowa, perlit, ziemia ze spota i dolomit
- wierznia warstwa (10-15cm) na obrzeżach składa się z ziemi ze spota z perlitem i dolomitem, a w srodku z ziemi torfowej, perlitu i dolomitu aby świeży kielek mial najlepsze z możliwych warunków do rozwoju ;P
- gdy roślinki będą miały ok. 3 cm na sam wierzch damy keramzytu

Nawozy, środki ochronne:
narazie posiadamy 1L Canna Terra Vega, 1L Canna PK 13/14, biohumus uniwersalny, biohumus do kwiatów, Ślimakol. Ponieważ stawiamy bardziej na ekologiczną uprawe (chodzi przede wszystkim o smak), mamy zamiar kupować nawozy naturalne i tutaj pytanie dla bardziej wtajemniczonych:
Jaki jest dobry naturalny nawóz na kwitnienie?
I co sądzicie o Ripenie albo o Canna Boost Accelerator?

Wszelkie sugestie i pytania piszcie w tym threadzie bo nie mam możliwości podglądu PM'ów, a nie jestem typem nabijacza postów :joint:

Jutro wrzuce jakieś fotki :)

Pozdro :rasta:
 
Last edited:

Plantator

Well-known member
Veteran
no , ładny początek , teraz tylko czekamy na fotki:] powodzenia

teraz myśl szybko nad jakimś nawozem na veg - dużo azotu i mikro elementów :]
z naturalnych to biohumus , kompost czy jakiś obornik najlepiej starszy trochę
 
Last edited:

rastaman

Member
Tak jak obiecałem, wrzucam fotki :yummy:

Oto Maroc x Grapefruit, ktory pojawil sie na powiechni z poczatkiem maja
To jedna z tych wyżej opisanych 8 roślin (bez perlitu). Niedawno został przycięty.


Low Rydery, ktore zostały porażone biohumusem (niestety jest to możliwe). Po przelaniu sporą ilościa wody wrociły do normy. Koło miesiąca stały na parapecie od PN strony i sie troche powyciagly. Rosną już 2 miesiące, są malutkie jak na taki okres czasu ale ciesze sie ze wogole przezyły ;D


Tutaj mamy Maroca, ktory został brutalni potraktowany przez ślimaki. W ruch poszedl ślimakol i po problemie ;) Oprócz tego nic mu nie dolega.


A teraz 3 nieszczesne rośliny, ktore zostały zalane podczas majowych opadów :badday:. Były wysadzone w tym samym czasie co MarocxGF, Maroc i Purple Power, ktory zaraz zobaczycie ;)

--------------Shaman---------------------------Passion#1----------------



Easy Sativa


Oto Purple Power, nasza najladniejsza i najlepiej rozwijająca się roślina. Niedawno została przycięta.


White Widow, wysadzone troche później od powyższych MJ. Niedawno sfimowana.
Ostatnio zauważyłem ze naszego kszaka wpierdala jakis robal. Pomiędzy palcami liści wytworzyl białą piane. WTF?!:eek:


Widać wyraźnie jak dużo zależy od miejsca w ktorym sie uprawia. Purple Power rośnie dosłownie 5m od tych zalanych terenów. Troche sie zdziwilem jak bralem podgląd zdjęć zrobionych w rozdzielczosci 2048 x 1536. Wyświetla je w mniejszej. Chyba to forum ma ograniczenie do wielkosci zdjęć. Jesli tak nastepnym razem zrobie w 2MP.

Pozdro :rasta:
 
Last edited:

Ikser

Member
Bardzo ambitne grow.. Duza inwestycja w nasiona... Oby ci sie udało i żebyś nie miał zbyt dużych strat.. Przygotuj sie.. bedziesz miał dozo roboty;)

Jaki jest dobry naturalny nawóz na kwitnienie?
Polecam plagron "green sensation" jezeli chcesz kupować..

jeżeli nie to polecam rzucić rybe pod krzaka i przysypać ziemią.. Dolomitu i gotowe..

Powodzenia!!
 
Last edited:
G

Guest

Ikser said:
... polecam rzucić rybe pod krzaka i przysypać ziemią.. Dolomitu i gotowe..

Powodzenia!!

A ja tego nie polecam! No chyba że ktoś chce mieć spota przekopanego przez lisy lub inne padlinożerne stwory.
 

rastaman

Member
dzieki za pochwaly ;) Z kumplem staralismy sie dobierac w miare najwczesniejsze, sprawdzone odmiany. Jak myślicie: jest szansa, żeby WW prawie doszła stosując jakiegos boostera przez dłuższy okres czasu niz zalecany ? O jeszcze jedno pytanko: Czy te związki chemiczne pozostaną w roślinie do końca, czy są wogole jakies negatywne strony stosowania aktywatorów kwitnienia ?

@michu
Taki mam zamiar tylko ostatnio nie bylo zbytnio czasu.

@Ikser
Ten nawoz jest bardzo dobry tylko ja potrzebuje czegos naturalnego pochodzenia. Pod koniec użyć jakiegos stymulatora typu Ripen czy Boost Accelerator. Ten Plangron to mieszanka nawozów z stymulantami (aktywator kwitnienia). Co do ryby Grunwald ma racje ;)

Szalejące kielki z Femaleseeds dochodza juz w porywach do 7 cm :yoinks: (jest motywacja do pracy :p) Jestem zachwycony kielkowalnościa - 100%. 28/28 wykielkowalo. Dla porównania rok temu Durban Poison z nirwany wykielkowalo niecale 30%.
 

rastaman

Member
Pare dni temu przerazil nas widok rozkopanego poletka gdzie roslo 11 LRów i 3 NLe ;( Odrazu wiedzielismy ze to sprawka dzikow :[ (to byla najwieksza nasza zmora w zeszłorocznym outdoorze).



I powiem wam szczerze, że włosy, potłuczone szkło, padlina nie zdają egzaminu w odstraszaniu tych sqrwieli :bat: Wydedukowałem, że ataki byly przeprowadzane na bardziej widoczne dolki (odsłonięta ziemia). Nie radze sadzić drugi raz w tym miejscu - dziki doskonale pamietaja to miejsce i beda tam przychodzic. Dokładne zakrycie trawą naprawde pomaga.


Dopiero po tym nieszczesciu uswiadomilem sobie, że poletko znajdowało się na srodku szlaku przez ktory dziki przechodza na druga strone strumyka/kanału, zatem jak dzikowi wpadla noga w mieciutką ziemie to juz wiedzial co robic :D W nadzieji, że cos zostalo przeczesalismy ziemie. Znaleźlismy 6 wyrośnietych kielków (1 to NL)


Wszystko sie przyjelo :woohoo: Oto jeden z uratowanch LRów, który ma rzadko spotykaną ceche: posiada 3 liścienie :yoinks:


Nawet ogromne kielki (ponad 5cm) daja sobie rade. Wszystko z nasion Femaleseeds wychodzi :D i ladnie sie rozwija.
Szaman - 3 dni temu kielek poszedl do ziemi ;)


Troche niepokoi mnie Maroc. Spojrzcie na ten liść. Wydaje mi sie, że to brak magnezu (chociaż byl sypany dolomit) albo żelaza (możliwe, że przesadziliśmy z dolomitem). Ocencie sami co mu dolega ?



Wczoraj na spocie dalismy sobie wycisk. Z jednego spota przenosilismy ziemie na drugi, bo ziemia w tym mejscu jest hoojowa, ale za to oswietlenie genialne. Myśle, ze roslinki maja ponad 8h swiatla w ciagu dnia. Jeszcze 2 dołki i zakończymy tą harówke :D


Pozdro :rasta:
 
G

Guest

Pozdro dla ziomali z tego samego grodu :D Dzisiaj poznałem Hawkinsa jeśli się nie mylę :D
UPDATE!!!
 

hodowca85

Member
rastaman zdecydowanie jest to przenawozenie - za duzo azotu. podlej kazdą która tak ma- obficie czystą wodą,nawet jak padał deszcz.
 

rastaman

Member
siema grunwald :wave:
alez ten swiat jest maly :friends:

Nie udzielalem sie od dluzszego czasu a co za tym idzie brak UPDATE'ów, poniewaz miałem troche zamotany okres (rekrutacja na studia), a teraz mam szopy z kompem ;/ Oczywiscie nie zaniedbalismy przez to roslin:D - co tydzien dostaja terra vega juz od miesiaca, ale brak sloneczka i niekończacy sie deszcz nie pozwalaja naszym dziewczynkom wrzucic wyzszego biegu :badday:
Nie mowie ze jest źle ale mogloby byc lepiej. Mam foty z przed tygodnia ale jeszcze pojedziemy za dzien dwa co wrzuce foty.

Pozdro :rasta:
 
G

Guest

Nie kolorujecie coś to ja u Was zakoloruję hehe. No chyba że nie chcecie to edytuję później posta.
Zobaczcie co u Viridisa rośnie :D :
Viridis said:

Ale dawajcie lepiej te Wasze :D
 
Last edited:

rastaman

Member
Siemano!

Oj długo mnie tu nie było. Na bieżąco śledze forum ale jakoś nie miałem chęci udzielania sie i updatowania threada po stracie tak okazalej galerii ;/ wielka szkoda Grunwald, że straciłeś te Lebs27 - juz tak smakowicie wyglądały ;(
heh tyle rzeczy sie wydarzyło, że nie wiem od czego zacząć :bashhead:
Od początku całego przedsięwzięcia jesteśmy na spocie tydzień w tydzień. Pod koniec lipca odpuściliśmy sobie raz (w te deszczowe dni) i co sie okazalo? :nono: na drugim spocie wszystkie 6 roslin zostały stratowane przez dziki :badday: NL'a juz nie udało sie uratować ;( reszta byla na pół wyrwana. Przysypalismy ziemią w nadziei ze jakos odbiją i oczywiscie gesto przykrylismy ja trawą (to jest naprawde skuteczne). Konopie to niebywale silne roślny :D Oto jaki widok nas zastał przy kolejnej wizycie

Shaman i GFxMaroc



Kolejna wizyta czyli jak zawsze troche radości troche rozczarowania :joint:

Moze zaczne od tych dobrych wieści ;D Najwiekszy Maroc i GFxMaroc już puszczają pierwsze włoski na szczytach. Jedna WW oznajmiła, że jest dama :jump: Wszystkim roślinom zmieniłem diete na fosforowo-potasową (PK 13-14). Może to jakoś przyspieszy kwitniecie.

Maroc (czemu on taki podziurkowany ?)




GFxMaroc





I te złe wieści: Pierwszy spot jest w polowie zalany. To bagno caly czas sie rozszeża zamiast wysychac w czasie lata :O Tafla wody jest 0,5m od jedynego Purple Power'a (juz kwitnie). To byla najladniejsza roślina i moze dlatego jeszcze żyje. Shaman skatowany przez slimaki dawal sobie rade...do czasu kiedy go nie zalalo - tam juz jest takie błoto, że system korzeniowy nie daje rady go utrzymać w pionie. W najbliższych dniach (moze nawet dzisiaj) jedziemy z kumplem przesadzic. Moze cos jeszcze z nich bedzie :badday: Trzeci spot tez nie napawa optymizmem. Rosliny bardzo słabo rosną. Nie mam pojęcia dlaczego. Myśle, że mają dobre warunki. Były podlewane co tydzien 2,5L wody na dołek + Terra Vega (ostatnio biohumusem). Zauważyłem, ze 4 z nich (rożne odmiany) maja mocno purpurowe łodygi. Co to może oznaczać ?

Na koniec jeszcze pare fotek :)

WW (dama)


NL



I nikt mi teraz nie wmówi, że rozpoczęcie kwitnięcia (na outdoorze) zalezy tylko od długości dnia. 3 miesieczne, największe rosliny juz ladnie kwitna od tygodnia, a 2 miesieczne odpowiednio tych samych odmian dopiero pokazują preflowery. Mało tego...rośliny wysadzane równoczesnie określają sie w kolejnosci proporcjonalnej do rozwoju. Nie wiem czy dieta fosforowo-potasowa przyspiesza w znaczący sposób zakwitanie ale napewno pomaga roślinie przestawić sie na stan, w którym wykorzysta maksymalnie substancje zawarte w ziemi.

Pozdro :rasta:
 

rastaman

Member
Mały UPDATE

Purple Power i Shaman już rosną (mam nadzieje:p) w nowym dołku zdala od bagna



Stan szczytów z 11.08 :smoker:

Maroc
13900DSC01587.JPG


GFxMaroc
13900DSC01601.JPG


Purple Power
13900DSC01607.JPG


:wave:
 
Last edited:
G

Guest

Hey Rastaman, bardzo ładnie idą kwiatki. Widać że będzie trawa na jesień... hehe do pierwszej sesji nawet może starczy :D

...
Pozdro1410
 
Last edited:

rastaman

Member
Nie ma problemu. My i tak wszystkiego nie spożytkujemy z tego PK :) Jakąś 1/3 możemy Ci odstąpić. Jeszcze nie mam 50 postów wiec zgadamy sie przez Hawkinsa. Możliwe ze dzisiaj pojedziemy na spota to weźmiemy buteleczke i damy roślinom Canna Accelerator Boost. Troche tego mało (250ml) a dawki 20-40ml na 10L wody. Z tego co poobliczałem starczy na 3-4 podlania

PS. ostatnio coś nie mamy szczęścia - same przypały :badday: Jak nie nielegalni drwale to ostatnio grzybiarze. Ehhh podlaliśmy tylko planty na pierwszym spocie. Mam nadzieje, że nikt sie nie zczaił co kombinujemy :joint:

Pozdro :rasta:
 
Top