Witam
Sprawa jest jasna. Tak samo jak przyjemnie pali się z własnoręcznie stworzonych konstrukcji, tak samo przyjemnie pali się własnoręcznie wyhodowaną konopie. Mimo tego, że do wiosny jeszcze daleko to już teraz postanowiłem solidniej się przygotować/dokształcić - i w tym mam nadzieje pomożecie mi Wy(?)
Najpierw opiszę warunki jakie panują w mojej okolicy: Więc mieszkam nad morzem (niecałe 200m ), więc latem jest dosyć wilgotno i wieje chlodny wiaterek od wody. Tereny gdzie mogę posadzić tą cudowną roślinkę znajdują się około 1m nad poziomem morza na po prostu doskonale nadającej (torf, czarnoziem) się ziemi do upraw...
Ktoś z Was na pewno choduje (chodował) coś outdoor w Polskim klimacie i wie mniej-więcej jak to wszystko wygląda. Właśnie... Jak?
Zastanawiam się też jakie krzaczki byłyby najlepsze? Mi osobiście najbardziej podchodzi Early Misty (spora jak na outdoor zawartość thc, niezbyt wysoka, odporna na pleśń i szkodniki), ale co Wy byście mi polecili i dla czego?
Wielkie dzięki
Sprawa jest jasna. Tak samo jak przyjemnie pali się z własnoręcznie stworzonych konstrukcji, tak samo przyjemnie pali się własnoręcznie wyhodowaną konopie. Mimo tego, że do wiosny jeszcze daleko to już teraz postanowiłem solidniej się przygotować/dokształcić - i w tym mam nadzieje pomożecie mi Wy(?)
Najpierw opiszę warunki jakie panują w mojej okolicy: Więc mieszkam nad morzem (niecałe 200m ), więc latem jest dosyć wilgotno i wieje chlodny wiaterek od wody. Tereny gdzie mogę posadzić tą cudowną roślinkę znajdują się około 1m nad poziomem morza na po prostu doskonale nadającej (torf, czarnoziem) się ziemi do upraw...
Ktoś z Was na pewno choduje (chodował) coś outdoor w Polskim klimacie i wie mniej-więcej jak to wszystko wygląda. Właśnie... Jak?
Zastanawiam się też jakie krzaczki byłyby najlepsze? Mi osobiście najbardziej podchodzi Early Misty (spora jak na outdoor zawartość thc, niezbyt wysoka, odporna na pleśń i szkodniki), ale co Wy byście mi polecili i dla czego?
Wielkie dzięki