What's new
  • ICMag with help from Landrace Warden and The Vault is running a NEW contest in November! You can check it here. Prizes are seeds & forum premium access. Come join in!

Out 2010 - Odmiany - Ewaluacja

V

vod

Zapraszam wszystkich uprawców do podzielenia się wynikami tegorocznych testów polowych!

Wielu z nas co roku coś nowego i coś starego sieje. Wielu ma porównanie z wcześniejszymi sezonami. Niektórzy próbują z tego co im się trafia wyhodować materiał na zasiew przyszłych, bardziej satysfakcjonujących pól...

Jakie odmiany w tym roku wam najbardziej do gustu przypadły? Do których słoików najczęściej zaglądacie? Które rośliny najpiękniej porosły, a które nie były warte zachodu? (z tego czy innego powodu)

Różni ludzie, próbki, style, oczekiwania, ale za to wspólna poniekąd pula genów i podobny klimat, tak więc ułatwmy pracę sobie i wszystkim tym, którzy się przymierzają do swojego pierwszego outa :tree:

:thank you:
 
V

vod

Ze swojej strony mogę powiedzieć, że zgodnie z oczekiwaniami najładniej mi Bangi Haze x (BangiHaze x PurpureaT) porosły. Szczególnie te z długimi topa przypadły mi do gustu, szkoda trochę, że największy planciak okazał się szyszkowcem. Trafiły się też dwa nieciekawe liściaste osobniki w typie "taty". Wszystkie charakteryzowały się dużym wigorem w porównaniu do reszty, o której za chwilę. Gotowe w pierwszym i drugim tygodniu października. Produkt pierwszego sortu z tych mniej liściastych. Mało liści, dużo żywicy, dosyć gęste i duże kwiaty, intensywny zapach.

BangiHaze x PurpureaT f2 nie miały szczęścia do ślimaków i innej zwierzyny, a te co przetrwały były raczej stratą czasu i miejsca. Marńutki wigor przez pierwszą połowę życia, a potem małe liściaste topki na długich łodygach. Jedyne co je trochę ratuje to ich najmocniejszy i najsłodszy zapach w ogrodzie. Jedna oszałamiająco aromatyczna się trafiła dla której warto było się trudzić. Konkretnie oszronione te topki i liście na wszystkich, więc na całkiem fajny hasz powinny się nadać. Wstępne inhalacje sugerują sympatyczny materiał (śmierdziel mocarny, jedna z marniejszych bardziej lajtowa).

ManitobaMedicinexGuerillaGold x BangiHxPurpureaT w połowie dały konkretne plony gęstych bobów (o zabójczej mocy) na krzaczkach o kompaktowej strukturze, a w połowie przyjęły postać kolorowych, raczej liściastych bobków na długich kijkach (straight up choinka style, długaśne filigranowe łodygi obwieszone małymi bombkami). Z tych ciężkich, w stylu MMGG, póki co jedna jest sympatyczna, reszta natomiast mnie powala. Zbiory najszybszej w ostatnich dniach sierpnia, reszta miesiąc później była gotowa.

Mam też dwa Durbany, które późno zaczęły kwitnąć, ale zaskoczyły mnie napuchniętymi szyszkami. Mniej żywicy niż reszta, jak na razie dziwny zapach, choć jak jeszcze na polu stały to ładnie i intensywnie pachniały. Liściaste topy, ale i miejscówka cienista.

Co do odporności na pleśń, to trudno mi się wypowiadać... mało w tym roku (nie licząc najwcześniejszej - ofiary sierpniowej pogody i braku środków zapobiegawczych). Na kilku BHxBHPT i na dwóch MMGGxBHPT.

W przeciągu następnych paru miesięcy będziemy wyłaniać zdobywcę tytułu "Ulubione palenie rocznik 2010" :smoke:
 
Top