What's new
  • ICMag with help from Landrace Warden and The Vault is running a NEW contest in November! You can check it here. Prizes are seeds & forum premium access. Come join in!

OG Polish Team forumowi breederzy

pakonopny

Member
wracajac do tlumaczenia podanego przez sensa dokladniejsze proporcje wagowe.
Czesc A- 0.68g AgNO3 + 40ml wody dest.(0,1 M)
Czesc B- 3,97g Na2SO3 + 160 ml wody dest (0,1M)
Po wymieszaniu tech dwoch substancji dodajemy do 800ml wody destlowanej otrzynujac 1000ml substancji stock STS (0,004M) .
Ten preparat rozcieczamy w proporcji 1/9 z woda destylowana i otrzymujemy preparat gotowy (0,0004M)
 

masakrator

Well-known member
ICMag Donor
Veteran
pakonopny- no dobra ale czy to dziala i na jakie rosliny ,takie wlasnie dawki zastosowalem na wr auto i lipa ,kwiatki meskie uzyskalem ale zero pylku :D ktos to juz stestowal z sukcesem? bo stosunkowo prosty sposob ,lecz narazie jak dla mnie nie skuteczny :D hehee pozdro
a moze trzeba tiosiarczan sodu uwodniony stosowac?
 
C

czaczo

jak by to bylo -what sap man.jeje.dobra bez jaj.dziala sts dziala.ponoc wdzisiejszych czasach najlepsza technika i najbardziej praktykowana.dobra taki link
http://www.sigmaaldrich.com/life-sc...sue-culture-protocols/silver-thiosulfate.html
sweet seeds ,piramids seeds ,vulkania seeds,eva seeds ,chyba dinafem tez ,i napewno jeszcze nascie innych stosuje technike sts do femenizowania nasion.
masakrator ,ja pamietam ze ty smarowales z femi,przy pomocy czego ,kwasu glib.?
zobaczcie tutaj jak wlasciciel jednego z bankow nasion testuje technike sts -LaBrujaAvería-
i niema zadnej sciemy.pozdrawiam
 

masakrator

Well-known member
ICMag Donor
Veteran
Widocznie na automata to nie dziala tak jak trzeba lub inna dawka ,poprobuje jeszcze troche bo rzeczywiscie malo skomplikowany sposob i prosty w porownaniu do innych :D Po wakacjach ruszy moj projekt femi :D to wtedy moze rusze temat i pokaze jakies foto ,a narazie pobawie sie jeszcze rym sts bo ciakawa sprawa ,meskie kwiatki sa teraz tylko dawki dobrac by pylily :D zycze wszystkim milej zabawy heheee.
 
C

ChaosX

jestem w trakcie uprawy na nasionka femi, dam znac jak rezultaty za jakieś 55 dni ;)
 

masakrator

Well-known member
ICMag Donor
Veteran
Napisz prosze tylko jaka metode stosujesz i pochwal sie kwiatkami meskimi na pannie bo chcialbym porownac ,pozdro.
 
C

ChaosX

a zresztą panowie powiem wszystko jak sie uda... :D
 
Last edited:

masakrator

Well-known member
ICMag Donor
Veteran
Mam do oddania pewien stymulator ,ale osobie,lub osoba , ktora jest doswiadczona i przeprowadzi maly test out,poniewaz sam nie mam takiej mozliwosci ,powiem tylko ze po oprysku moj lr clasic osiagnal prawie 120 cm gdzie te bez po 40 ,wystarczy 24 h po oprysku aby zaobserwowac zmiany :D tak bez kitu ,calkiem bezpieczny dla srodowiska i oczywiscie nie grozny dla zdrowia ,oprysk stosujemy raz! najlepiej jeszcze w czasie wegetacji ,chcialbym aby ktos doswiadczony przeprowadzil male doswiadczenie i jedna roslinke spryskal a druga nie i zdal relacje :D pisac pm w sprawie i podesle ,oczywiscie srodek jak najbardziej legalny na calym swiecie.Ja juz przeprowadzilem kilka testow in i powiem ze efekty sa zaskakujace :D Nie mozna tego nigdzie kupic poniewaz mieszanke sam ustalalem dawki wedle wlasnej woli i wiedzy :D dawki mam odmierzone na 1l oprysku ,bo moja waga wazy tylko z dokladnoscia do 10mg ,wysle w postaci proszku a reszte instrukcji na zrobienie roztworu podam chetnym ,jest to juz bardzo proste i malo skomplikowane.
 

GanJah

Member
Pewnie piszesz o kwasie giberelinowym GA3. Jest on stosowany przez breeder'ow jako jeden ze sposobow feminizowania nasion. Drugim celem jego stosowania jest zwiekszenie ilosci zywicy na kwiatach i wydluzenie kwitnienia a przez to zwiekszenie zbioru.
W tym drugim celu No Mercy sprzedaje juz gotowy, specjalnie dawkowany spray.
Oto jego opis:
Ten specjalny GA-Aerozol może być bezpiecznie stosowany w celu bogatszego rozkwitania roślin, oraz zwiększenia produkcji żywicy. Jest to efekt działania kwasu giberylowego (kwasu otrzymanego chemicznie, a więc nie jest to preparat hormonalny), który stymuluje w roślinach hormony żeńskie. Należy go używać tylko w przypadku zdrowych roślin i tylko podczas okresu widocznego rozkwitania. *
**
*Najlepiej stosować aerozol krótko przed zgaszeniem światła. Można też na kilka godzin zawiesić światło wyżej.

Butelka zawierająca 1000 ml GA-Aerozolu wystarcza do zastosowania dla 500 roślin. Rozpylaj na pewnej wysokości nad roślinami - nie rozcieńczaj.

Opryskiwać rośliny należy jednokrotnie po ich 23-26 dniowym kwitnięciu lub 23-26 dni po przełączeniu okresu naświetlania na 12 godzin.
Wskazówka: zmiana z pierwszego do drugiego okresu przejściowego rozkwitania jest najlepszym momentem do zastosowania. (Możliwe jest bezpośrednie użycie w beczce - po informacje skontaktuj się z No Mercy Supply). Efekt jest błyskawicznie widoczny.
*
**
Wymagany jest dodatkowy okres jednego tygodnia po przekwitnięciu (dostosuj stosowanie odżywek, nawadnianie, zbiór roślin itp.). Podczas tego ostatniego tygodnia rośliny przybiorą na wadze więcej niż w "normalnych" warunkach. Niektóre rośliny reagują lepiej na 11 godzin naświetlania podczas ostatnich dwóch tygodni. Niektóre szczególne odmiany Sativa mogą wykazywać tendencje do obojnactwa.

**
No Mercy Supply nie bierze odpowiedzialności za możliwe efekty uboczne spowodowane złożonością aktywności hormonalnej tego stymulatora.
Mozna go kupic na c.fr.pl
Jest to mozliwosc kupienia samego GA3 w postaci proszku i wlasnorecznego ustalenia steznia roztworu. Sprzedaja go w Hortico.
Spryskanie roslin roztworem o odpowiednim stezeniu i w odpowiednim stadium kwitnienia roslin pozwala na uzyskanie meskich kwiatow na zenskich roslinach a tym samym uzyskanie pylku ktory pozwoli na uzyskanie feminizowanych nasion, jak ludzie od No Mercy pisza ponizej:
You can start treating if you are sure that the plant you are going to spray on is 100% female. This is quite some work and I grow over one thousand of seeds that are all tested on the XX. I let these ones bloom and if this is to my satisfaction, I will spray on the upper part a solution of Gibberelic acid. It took me over ten years to find the right solution and dose. The only thing I want to share is that the solution per liter is in three figures behind the dot. Gibberellic Acid is not a hormone, I want to stress this, because to my surprise I hear, even of big seed-farmers, that they think it is so. It influences hormone management and forces the XX hormones to change into Y, male ones. These male flowers will fertilize the plant, and because the plant itself is completely XX, you will get only female seed.
Gosciu pisze, ze ustalenie odpowiedniej dawki zajelo mu lata i podpowiada, ze dawke kwasu na litr wody trzeba okreslic z dokladnoscia 2 miejsc po przecinku, czyli pewnie w miligramach.
W obu tekstach powyzej pisza, ze kwas giberelinowy nie jest hormonem. W opisie spray'u uzasadaniaja to tym, ze uzyskano go droga chemiczna. Ale z tym sie nie moge zgodzic, bo jest to hormon roslinny. A to, ze go uzyskano go syntetycznie a nie naturalnie to juz nie ma zadnego znaczenia. Pierwszy gibereliny odkryl jakis japonski naukowiec, ktory zauwazyl, ze u pewnego zboza (chyba ryzu, juz nie pamietam) zarazone pewnym rodzajem grzyba produkujacego gibereliny znacznie wplywa na jego wzrost wydluzeniowy. Wiecej o giberelinach mozna poczytac na Wikipedii.
Ciekawym rezultatem ich stosowania jest rowniez wychodzenie nasion ze stanu spoczynku, co mogloby byc pomocne przy kielkowaniu bardzo starych nasion.
Ale najbardziej zauwazalnym skutkiem stosowania GA3 jest wlasnie wplyw na wzrost wydluzeniony pedow.
Wikipedia opisuje to tak:
Innym znanym efektem działania giberelin jest wpływ na wzrost wydłużeniowy pędu. Mechanizm działania giberelin w tym przypadku polega zapewne na zwiększaniu plastyczności ścian komórkowych. Sądzi się, że gibereliny poprzez hamowanie aktywności peroksydaz zapobiegają reakcjom, które powodują usztywnianie ścian komórkowych. Usztywnianie to następuje w wyniku wbudowania komponentów fenolowych w ścianę komórkową, takich jak np. kwas ferulowy. Kwas giberelinowy stymuluje poziom mRNA enzymu β-1-3-glukanazy, hydrolizującego jeden z głównych polisacharydów ściany komórkowej bielma jęczmienia. Możliwe jest również indukowanie wzrostu przez zmianę poziomu wapnia w tkance. Jony Ca2+ hamują wzrost hipokotyli sałaty a zjawisko to może być odwrócone przez giberelinę.
Osobiscie testowalem to 3 lata temu podczas kwitnienia na 1 roslinie na out. Stosowalem dawke 10mg/l w 6 tygodniu kwitnienia roslin. Zaobserwowalem znaczny wrost wydluzeniony wszystkich pedow, lacznie z kwiatowymi. Przez co kwiaty byly o wiele mnie zbite, co moge uznac jedynie za wade. Kwiatki byly tak luzne, ze bylo widac znaczne przerwy miedzy pojedycznymi kwiatkami (calyx'ami?) i mozna bylo je pojedynczo liczyc.
Jakiegos specjalniego przyrostu zywicy niezaobserwowalem ale nastapilo wydluzenie kwitnienia do jakis 10 tygodni (powinno sie skonczyc po 8). Byc moze przez to minimalnie zwiekszyl sie plon. Tak wiec nie polecam. Na veg'u tego nie testowalem, ale pewnie bedzie mozna zaobserwowac znacznie wydluzenie sie lodyg, co rowniez bym uznal za wade, poniewaz ilosc kwiatow sie przez to nie zwiekszy. Wplyw na indukcje kwitnienia bedzie to mialo znikomy, poniewaz GA3 bardziej wplywa wlasnie na wydluzenie niz na indukcje kwitnienia (to drugie tylko w bardzo wysokich dawkach i lepiej pod tym wzgledem sprawuje sie GA1).
 

masakrator

Well-known member
ICMag Donor
Veteran
bardzo ladnie wszystko ujoles :D az milo sie czyta :D Tak booster jest na bazie gibberellin lecz nie jest to samo ga3 ,i dlatego wystepuje to co ty zaobserwowales a mianowicie wydluzenie ,lodyg,pedow ,owocow.Gibrescol to o dupe rozbic ,w 22,5g znajduje sie 10mg ga3 a reszta to co to jest? ,do tworzenia i stosowania takich rzeczy uzywa sie najczystszych odczynnikow.Dodam ze nasionka femi otrzymuje poprzez laczenie metody ga3 z inna :D

Zycze wszystkim milej zabawy i dzialania i oczywiscie dzielenia sie doswiadczeniami :D


Roznica po 1 dniu :D
z opryskiem:

Bez oprysku :


po 3 dniu:

po 6 dniu:

dodam ze roslina ktora pryskalem byla mniejsza niz bez oprysku .Nie moge pokazac rosliny gotowej bo padl laptop i stracilem swoje zapiski ale zostaly w glowie nienaruszone :D
 
Last edited:

GanJah

Member
Fakt, w Gibrescol'u znajduje sie 10% GA3, reszta to nie wiadomo co. Ty masz pewnie czyste GA3 w tych kapsulkach. ;)
Pewnie laczac metode gibereliny GA3 z azotanem srebra mozna uzyskac feminizowane nasiona.
Ja bym chcial jakos zdobyc gibereline GA1, wowczas mozna by bylo teoretycznie zaindukowac roslinie kwitnienie na dworze nawet wtedy gdy jeszcze nie nastal jej czas. Mialoby to niebywala zalete w przypadku dlugo kwitnacych sativ. Wowczas mozna by bylo zaindukowac kwitnienie juz w czerwcu przy 18 godz. swiatla na dobe. I nawet 16 oryginalny Haze kwitnacy 16tyg. mialby szanse u nas dojsc. :D
Zgodnie z tym co tu pisza:
Również czas i miejsce stosowania gibereliny może mieć znaczenie dla indukcji kwitnienia. W przypadku roślin dnia krótkiego, GA1 podana przed indukcją stymuluje kwitnienie, ale zastosowana tuż po indukcji działa hamująco. Szczególną cechą giberelin indukujących kwitnienie roślin, jest ich minimalny efekt na wydłużanie się pędów. Gibereliny bardzo skuteczne w pobudzaniu wzrostu wydłużeniowego muszą być stosowane w bardzo wysokich dawkach, aby wywołać kwitnienie. Wśród wielu giberelin obecnych w roślinie tylko jedna, nazywana „efektorem” jest aktywna w danym procesie. Pozostałe gibereliny to najczęściej nieaktywne ogniwa w łańcuchu biosyntezy lub produkty unieczynnienia efektora. Przykładem efektora stymulacji kwitnienia u jabłoni jest GA4. Równocześnie obecne w jabłoni gibereliny GA3, GA19, GA20, GA53 są wcześniejszymi ogniwami w biosyntezie GA4, a gibereliny GA7 i GA9 są produktami degradacji aktywnej gibereliny GA4.
Kiedys, jeszcze na hypku czytalem, ze komus udalo sie zaindukowac kwitnienie za pomoca GA3 z Gibrescol'a spryskaniem 3 razy przez tydzien w dosyc wysokim stezeniu. Niestety roslina zakwitla i praktycznie od razu przekwitla w ciagu niespelna 2-3 tyg. nie zdazajac przy tym rozwinac kwiatow i naprodukowac odpowiedniej ilosci zywicy - pojawil sie tylko 1 rzut kwiatostanow i po 2 tyg. brazowe wloski. Zatem stezenie ktorego uzyl na pewno nie bylo dobre. Ale tak jak pisalem nawet z czystym GA3 to musialoby byc znacznie wieksze steznie niz w przypadku GA1, a przy GA3 mamy do tego wiekszy przyrost pedow, a tego nie chemy. ;)
 
K

KuBcUsiK

masakrator byłbym wdzięczny gdybś podał proporcje oraz ilu procentowego roztworu użyłeś. No chyba że to jakiś ściśle strzeżony sekret to zrozumiem. Pozdro
 

masakrator

Well-known member
ICMag Donor
Veteran
Ciezko mi okreslic bo nie jest to jeden skladnik ,sam roztwor ga3 100ppm,procentowo sie tego nie okresla bo to sa tam male dawki ze wyobraz sobie ,z moich obliczen wynika ze roztwor procentowo wychodzi tak 0.0001 %,w kazdym badz razie 1mg ga3 do miliona miligramow wody ,pozwolilem sobie przeliczyc 1g=1ml destylat, heheee Ci co zaklepali sobie juz wyslane ,nie oblizywac saszetki po uzyciu :D bo wam jaja odpadna i pizdy urosna :D pozdro .

Tak wygladala dawczyni pylku na udana feminizacje White Snow - wszystkie panny wyszly ,sam mam wiesci co do okolo 100 plantow ,wiekszosc juz po harwescie ,nie bylo facetow ani herma ,bynajmniej nikt sie nie poskarzyl :D




A Tu juz zapylone topy w komorze (amatorska ale powiem z czystym sumieniem -spelnila swoje zadanie w 100% ,teraz mam profesjonalke :D )
 
Last edited:
G

Guest1012

Mam takie pytanie, była o tym mowa ze dwa lata temu, ale nie mogę się dokopać. Chodzi mi o nasiona, które powstają bez zapłodnienia. Będą one femi czy regular ? Mam kilka takich, wigor bardzo dobry zastanawiam się co z nich wyrośnie.
 
C

ChaosX

ryzyko hermy po udanej feminizacji jest znikome. co innego gdy uzywa sie nasion feminizowanych do uzyskiwania pylku femi, lepiej wybierać czyste 100% kobietki do tego zabiegu. niektórzy są przeciwnikami feminizacji, ja osobiście twierdzę, że jeśli te nasionka (femi) będa uzywane tylko i wyłącznie w celu zebrania soczstych budsów (czyli zgodnie z przeznaczeniem) to wszystko jest jak najbardziej na miejscu. Gorzej jak ktoś breeduje używając femi.

Ja osobiście mam za sobą udaną feminizację autoflo :) za pomocą CS. jest to Blue Streak, niedługo zrobię jakiś mały OS dla zainteresowanych b. ciekawymi, stabilnymi genami AF w wersji femi. Aktulnie zbieram pyłek z blue rydera i bede zapylał najciekawsze planty na outdoorze (oczywiscie autoflo). Da to crossy Blue Ryder x Masterlow, Blue Ryder x Blue Ryder, Blue Ryder x White Dwarf, Blue Ryder x Great White Shark, wszystko femi, 100% AF :D masakiera powiadam, masakiera będzie na outdoorze 2010 kiedy to będzie można pierdolnąć bezproblemowo 200-300 sztuk af femi... :D

a co do metod feminizacji, CS jest chyba najmniej problematyczny i najbardziej przyjazny dla rośliny. skuteczność tak jak w przypadku STS czy GA, wystarczy ostro poszperać po necie. ja wbralem CS i jestem b. zadowolony :)
 

masakrator

Well-known member
ICMag Donor
Veteran
Pytam z ciekawości. Ile musieliście wydaliście $$$ aby uzyskać pestki femi?

Kurwa nie mam juz sily,rece opadaja jak takie cos czytam,a nie zainteresowalo cie ile czasu ktos spedzil po nocach czytajac i przeszukujac neta ,ile info trzeba lyknac z roznych dziedzin ,ile czasu i poswiecenia,ile experymentow i prob ,opryskow i plantow zniszczonych ?
Znowu najciekawszy temat na forum stanol w miejscu :D ruszy ktos cos? hehee pozdro.
 
Top