What's new
  • ICMag with help from Landrace Warden and The Vault is running a NEW contest in November! You can check it here. Prizes are seeds & forum premium access. Come join in!

"Holland's Hope, Durban Poison, White Widow - Outdoor 2006"

G

Guest

Witam wszystkich growerow na tym forum !​

Jest to moj pierwszy post wiec wybacznie ewentualne bledy w dodatku pisze na powoli mijajacej juz bani ;) Jest to moj pierwszy sezon Outdoor. Nie dawalem wczesniej fotorelacji choc juz sporo czasu siedze na tym forum. Wkoncu z kolega dorwaliśmy aparat i pojechalismy na spota ;) Myśle, że nawet sie udalo wychodowac juz w pierwszym sezonie ladne sztuki ;] zważając na to, że mam bardzo male doświadczenie. Nasze maleństwa to:

5x Hollads Hope
2x Durban Poison
1x White Widow

Na początku bylo cięzko. Zamowilismy 10+2 nasion z nirvany (10x Durban Poison i 2x nie wiadomo co ) Zaczelismy kielkowac z poczatkiem maja bo nie mamy mozliwosci zrobic jakiegos box'a i zima tego roq byla bardzo dluga. Kielkowalnosc wyniosla 5/12 wiec cieniutko. Do tego z ziemi wyszly raptem 4. Postanowilismy z kumplem zakupic jeszcze 10x Holland Hope ale juz z cannabis .fr.pl. Polecam ten seedbank. Dostalem gratis 1x white widow oraz kwartalnik z Holandii o hodowli i opisach roznych gatunkow ziola :) Kielkowalnosc wyniosla 8/11 wiec juz lepiej i z tego wyszlo o dziwo az 8 HH I 1 WW kolo 7.06. Dziki zryly nam 6 roslinek z ktorych 1 uratowalismy wsadzajac spowrotem do ziemi.

Nawoz jaki zastosowalismy to substral osmocote 2w1 (na wega i flowering)
Wlasnie wczoraj zaczelismy dawac do podlewania odzywke na flowering :)

Otóż na innym forum wyczytałem, iż ludzie czesto maja problemy ze ślimakami - ja takich nie mialem za to troche spustoszyly nasza hodowle dziki - rosliny zostaly wykopane. Nie jadly roślin ale jak zajechalismy to nie dalo sie juz nic zrobic - byly ususzone na pieprz przez ta susze ;/

Oto co wymyślilismy z kolega :D

wlosy od fryzjera owiniete na patyk sznurkiem i wbijany w ziemie aby odstraszyc np sarny, zajace na ok. 3 miesiace bez opadow. Jesli opady wystepuja czesciej trzeba zmienic wlosy po paru tygodniach.




potłuczone szkła wokol roslinki aby nie moglby sie do nich dopaść zaden dzik ;)




A oto juz wyzej wymienione roślny:

Hollands Hope



Pora na Durban'a Poison'a




A teraz White Widow, która strasznie cierpiała z powodu dlugotrwalej suszy. Z kumplem podlewalismy co 4,5 dni, ok. 3 L i nadal byla sucha. Dopiero deszcz ja troche ozywil i wstaly liscie do gory ;)




I teraz pytanko:
Czy tu juz widac czy to sa preflowery zenskie czy meskie ?




Może komus przyda sie pare rozwiązan jakie tu zastosowalismy. Ocencie jak wam się podoba ?:D

Pozdro, PrzemaS :wave:
 
Last edited:
G

Guest

ps. Da sie zmienic nazwe "Threada"?? Bo przez przypadek wpisalem taka nazwe i zatwierdzilem :confused:
 
G

Guest

Skoro juz powstal ten thread to tutaj powiem Ci witaj. Roslinki niczego sobie. Bedzie troche palonka. Niezly patent z tymi wlosami. Mozna tez podcinac sobie zyly wokol roslin :D Ja na przeklad staram sie sikac kolo swoich malenstw. Wierze, ze to je chroni przed sarnami i innymi dzikimi skubancami.
Pozdro
 

greengirl

Active member
hej, bardzo ładne rośliny, gratuluję, jak na pierwszy sezon outdoor to wszystko idzie super. Straty są nieuniknione, niestety trzeba się zawsze z nimi liczyć. Widzę, że rośliny rosną w mocno nasłonecznionym miejscu - stąd pewnie ich bujny wzrost. Ziemię dowoziłeś czy wykorzystałeś tą ze spota?
Krzaki rosnące zbyt blisko siebie proponuję poodginać, żeby się wzajemnie nie zacieniały.

pozdro

greengirl

edit: co do oceny płci to jak na razie raczej nic nie można stwierdzić, przynajmniej z perspektywy twoich zdjęć. Przychylam się do opini fisha - trochę wygląda to na męszczaka, ale pewności nie mam
 
Last edited:
G

Guest

greengirl said:
Widzę, że rośliny rosną w mocno nasłonecznionym miejscu - stąd pewnie ich bujny wzrost. Ziemię dowoziłeś czy wykorzystałeś tą ze spota?
Krzaki rosnące zbyt blisko siebie proponuję poodginać, żeby się wzajemnie nie zacieniały.

edit: co do oceny płci to jak na razie raczej nic nie można stwierdzić, przynajmniej z perspektywy twoich zdjęć. Przychylam się do opini fisha - trochę wygląda to na męszczaka, ale pewności nie mam

Miejscowa jest dosc dobrze nasloneczniona, dosc dobra gleba i strasznie ciezko do niej dojsc :D do kazdego dolka ok. 25 L dodalem po ok 10 L ziemi z ogrodniczego i obornik (na sama gore 100% ziemia ogrodnicza b pulchna taka jak MJ najbardziej lubi :p). Zdjecia sa troche slabej jakosci postaram sie nastepnym razem zrobic lepsze (to aparat kolegi wiec nie wiedzialem jakie wyjda).

Fish131 said:
Przemas tam sa preflowery meskie. Ale zrob jeszcze lepsze foto.

Fish obys sie mylil :D Jak sie wypogodzi pojedziemy z kumplem na miejscowe i cykne pare fotek to wtedy ocenicie ;)

Pozdro, PrzemaS
 
G

Guest

PrzemaS said:
(na sama gore 100% ziemia ogrodnicza b pulchna taka jak MJ najbardziej lubi :p
na przyszlosc~ wydaje mi sie ze lepszym rozwiazaniem jest sypanie ziemi ogr. na dno dolka :joint: a od gory ziemia z miejscowy
Ciekawe jak dzik zareaguje na widok rozbitego Carlsberg'a, moze wymyslimy nowa reklame lol ... powodzenia
zdjeciadzikow1828ce1.jpg

pozdro
 
Last edited:

polak

Active member
zmiana nazwy threada:

edytuj pierwszy post, w tytule wpisz odpowiedni temat i wsio :)

ladnie ladnie jak na pierwszy raz impressed

pozdro,

polak
 

Fish131

Active member
Polak zmiana tytulu e edytowanym 1wszym poscie nie zmieni nazwy threada na spisie threadow. Zmieni sie tylko tytul 1go posta...
 
G

Guest

Witam!

Niestety od ostatniego tygodnia niewiele sie zmienilo, liscie troche wstaly po tych deszczach, preflowery niewiele powiekszyly sie. Jestem pewnien ze mamy 1 dame (HH). Zdjecia choc sa zrobione w wiekszej rozdzielczosci sa slabej jakosci.

Oto naszym zdaniem zenska roslina, na tym zdjeciu za bardzo nie widac malenkich wloskow ale moze wasze bystre oczy wypatrza cos ;)



A to zdjecie zrobione innej roslinie z wiekszej odleglosci:



Pytanko:
Moze wiecie jakie szkodniki zrobily mi na niektorych listkach takie dziurki i jak sie ich pozbyc ?




Jak to w koncu jest z tym floweringiem. Niby mowi sie ze MJ zakwitaja gdy dlugosc dnia jest odpowiednia dla danej odmiany. Czytalem, ze pora zakwitania nie zalezy od tego kiedy wysadzisz rosline. To czemu innym juz pieknie kwitna HH a nam dopiero wypuszczaja 3mm preflowery. Widzialem wiecej takich przypadkow na tym forum np z passionami (troyanowi pokazaly plec 31.05 :yoinks:, a niektorym dopiero pod koniec lipca). Od czego to zalezy ?


Pozdro, PrzemaS :wave:
 
Last edited:
G

Guest

@PrzemaS podobne dziury na moich salviach porobiła gosięnica gdy wystawiłem je na dwór - miały sobie pomoknąć - akurat nie padało przez kilka dni :pointlaug
Równie dobrze dziury mogą być spowodowane brakiem jakiegoś pierwiastka albo wypalone przez słońce - u mnie na oknie właśnie tak wyglądały liście ...
btw. 2 zdjęcie się nie powiększa ...
 
Top