Blueberry z Dutch Passion

[sairu]

Nie polecam tego breadera i pestek tej odmiany. mialem okazje przekonac sie na wlasnej skorze ze sa one nic nie warte. zamowilem 5pak feminizowany i ani jedna pestka nie wyrosla. wszystkie wykielkowaly w podgrzewanym propagation room'ie, pokazaly sie kielki po 2 mm i na tym wzrost sie zakonczyl. po 2 tygodniach nasiona zgnily i nie ruszyly ze wzrostem dalej. napisalem do nich maila w tej sprawie i nawet nie raczyli odpisac.
OGOLNIE PADAKA. ostatni raz biore od nich pestki. juz wtopilem u nich 100 funta i nic z tego nie mialem.
pozdro

 

[Ca2]

Jak się nie umie kiełkować nasion i się je przegrzewa to tak się dzieje.

 

[sairu]

problem nie polega na przegrzewaniu podczas kielkowania. w propagatorze mialem takze inne nasiona ktore wystartowaly normalnie. nie oceniaj jak nie znasz detali!

 

[Guest]

Sairu ziomek coty na tego bredera narzekasz mazar ci ładnie od niego rusł poprostu cos zjebałes ziomek
pzdr
a tak przy okazji paliłes juz tego mazara dobry jest jak z mocą itp napisz cos o nim

 

[sairu]

dopiero po zakupie pestek doczytalem ze dp ma duzy problem z blueberry. nie tylko z wersja feminizowana ale i regular. z mazarem byla podobna sytuacja. co prawda 10 pestek wystartowalo, ale tylko 2 krzaki okazaly sie zenskie. w dodatku nie bylo oznak purpurowego fenotypu jaki powinien miec stabilny mazar.
niestety przeprowadzka zmusila mnie do sciecia roslin 3 tygodnie przed czasem. jak na tak niedojrzalego krzaka to moc byla wrecz piorunujaca. szkoda ze nie mialem okazji doczekac koncowego efektu. takze smoke raport jest raczej nie na miejscu.

 

[Cannagraphic]

[/QUOTE]

Czemu narzekasz niezle masz choineczki jedyny minus to tylko ze za wczesnie sciac trzeba bylo. Pod jaka lampa to trzymales?

 

[sairu]

lampa 250W. na te co wyrosly nie nazekam. ale za 100 funia co nanasiona wydalem tylko to wyroslo.